Strona 1 z 1
[MK2] LAKIEROWANIE SZEROKICH ZDERZAKÓW
: pn lip 11, 2005 11:07
autor: B_O_N_K
Witam.
Planuję lakierowanie szerokich zderzaków w Golfie II. Chcę polakierować je całe pod kolor nadwozia. Może ktoś z Was ma je tak zrobione? Jak to wygląda po dłuższym czasie? Czy nie pęka na nich lakier?
Z góry dzięki za podpowiedzi i porady.
Pozdrawiam.
: pn lip 11, 2005 11:26
autor: Smaczny
Jak będzie dobrze zrobione to nie ma prawa pękać ani odpadać...
Na ciemnym aucie to fajnie wygląda, ale kiedyś widziałem białego MKII z pomalowanymi całymi zderzakami i wyglądał trochę dziwnie...
: pn lip 11, 2005 11:35
autor: B_O_N_K
Witam.
Do mojego chyba raczej będzie pasowało.
mój Golfik
Tylko będzie go strach na parkingu zostawić żeby ktoś nie zarysował przypadkiem
Pozdrawiam.
Re: [MK2] LAKIEROWANIE SZEROKICH ZDERZAKÓW
: pn lip 11, 2005 11:38
autor: Bolo_3m
B_O_N_K pisze:Witam.
Planuję lakierowanie szerokich zderzaków w Golfie II. Chcę polakierować je całe pod kolor nadwozia. Może ktoś z Was ma je tak zrobione? Jak to wygląda po dłuższym czasie? Czy nie pęka na nich lakier?
Z góry dzięki za podpowiedzi i porady.
Pozdrawiam.
trzeba je odpowiednio przygotowac z tego co sie orientuje to trza je pierw zmatowic a potem dac szpache podkladowa chyba tak to sie nazywa zeby lakier nie odlazil od palstiku a nastpnie to sie matowi daje sie podklad i potem dopiero lakier i powinno sie tzymac odpowiedni dlugo i mocno.
: śr lip 13, 2005 12:38
autor: J5
1. zmatowić
2. prysnąć plastyfikatorem (nie pamiętam dokładnie nazwy ale jakoś tak się to chyba nazywało)
3. podkład
4. lakier
5. lakier bezbarwny
Przerobiłem temat, dodam tylko że zderzaki bez ani jednego pęknięcia przeżyły karoserie
: śr lip 13, 2005 13:27
autor: lolo_golf
Dokładnie tak jak mówi J5
Najpierw dobrze wyczysć,odtłuśc, potem podkład na plastik,nastepnie zmatujesz ten podkład,podkład pod lakier no a potem malowanko ostattecznym kolorem i nie ma prawa nic pęknąc
Ztym lakierowaniem lakierem na koncu nie nie koniecznie
: śr lip 13, 2005 13:30
autor: B_O_N_K
Ok, wielkie dzięki za pomoc.
Chciałem dowiedzieć się tylko czy jest z tym jakiś problem po pewnym czasie.
Jeszcze raz dziękuję.
Pozdrawiam.
: śr lip 13, 2005 16:10
autor: Ryś Stepowy
Trzeba uważać komu sie to zleca, mam kolege lakiernika i za pierwszym razem wyszło mu bardzo ładnie, ale po zimie lakier na przednim zderzaku w zakamarkach zaczął pękać i odłazić, no i jeszcze jakiś gamoń pierdyknął we mnie na parkingu i też popękało. Ale ponowna wizyta i "dokładne" przerobienie tematu dało pożądany rezultat. Fakt na parkingach trzeba uważać
No i grunt to dobre przygotowanie podłoża.