Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich
Sluchajcie, pomozcie, z elektryki jestem slaby.
Zwariowala mi wycieraczka tylnej szyby (kombi). Do niedawna wycierala ruchem gora-dol, co jakis czas. Teraz nagle podnosi sie, stoi, wraca na dol za kilka sekund. Po czym idzie w dol (na blache) pare centymetrow i znowu w gore i stoi. I t ak wariuje kompletnie, robi co chce. Myslalem ze silnik. Mam drugi, sprawny. Dzis podlaczylem nowy silnik i co? TO SAMO!. Zaczalem myslec co to moze byc. Ze skrzynki z bezp. sprawdzilem ze przekaznik 18 jak wyjme to wycieraczka nie dziala, czyli to pewnie ten, ale przy okazji swieci sie brak ABS, to mozliwe? Co moze byc przyczyna takiego dzialania wycieraczki?
Czyli teraz jest tak, ze gdy podlacze niewazne ktory silnik to dziala jak opisalem wyzej, czyli swiruje. Jak wyjme przekaznik 18, to nie dziala, ale czy faktycznie przekaznik moze sie popsuc???
Pomocy plizz, sam z tym nie dam rady a w warsztacie mnie obedra z kasy

przekaźnik 18 jest od wielu rzeczy, ale mniejsza z tym. Jak to możliwe że wycieraczka idzie na blachę. Myślę że mamy tu doczynienia z jakąś dużą siłą zewnątrzną która podziałała na samą wycieraczkę i przestawiła ją kompletnie.

Paweł Marek pisze:przekaźnik 18 jest od wielu rzeczy, ale mniejsza z tym. Jak to możliwe że wycieraczka idzie na blachę. Myślę że mamy tu doczynienia z jakąś dużą siłą zewnątrzną która podziałała na samą wycieraczkę i przestawiła ją kompletnie.

Hmm, jakis czas temu wycieraczka mi sie zaciela. Mam na tylnej klapie spojler (firmowy ze swiatlem stop) zalozylem za dluga wycieraczke i sie zaciela w spojleprze
Ale teraz jak podlacze drugi caly silnik to dziala tak samo, czyli jezdzi sobie w ktora strone chce, raz na szybe, raz na dol na blache. I nie wraca do pozycji zerowej od razu tylko po jakims czasie (jakby w nastepnym cyklu) Powrot tez nie jest do pozycji wyjsciowej.
Ok, popsulem pierwszy silnik, ale dlaczego drugi sie tak zachowuje? przeciez do silnika wpinam kostke i ma dzialac poprawnie. Wymyslilem tak ze przekaznik zwariowal i tak podaje ze raz lata w jedna raz w druga. HELP

Sprawdź czy w gumie pomiędzy karoserią a klapą nie są połamane przewody.

jackyz pisze:Sprawdź czy w gumie pomiędzy karoserią a klapą nie są połamane przewody.

Sprawdzalem wszystko, nie sa. Wczoraj rozebralem tylna klape bo chcialem wymienic silnik na nowy i wszystko przy okazji ogladalem. DZiwne jest to ze oba silniki pracuja tak samo czyli im odbija kompletnie, zamowilem z allegro przekaznik, raptem 9 pln, moze to to, chociaz teraz juz sam nie wiem. A w kombi ciezko bez tylnej wycieraczki zwlaszcza jesienia i zima ;(

Diagnoza jest prosta...

Walnęła ci przekładnia ślimakowa nie silnik(to ta która napędza ramie wycieraczki).Skoro wycieraczka chodzi jak chce to silnik jest OK (bo on kręci się cały czas). Po prostu pękł jakiś jeden czy dwa tryby na ślimaku i są takie efekty. Więc bez wymiany przekładni się nie obejdzie.

Pozdrawiam
PAPAYOS

[quote="PAPAYOS"]Diagnoza jest prosta...

Walnęła ci przekładnia ślimakowa nie silnik(to ta która napędza ramie wycieraczki).Skoro wycieraczka chodzi jak chce to silnik jest OK (bo on kręci się cały czas). Po prostu pękł jakiś jeden czy dwa tryby na ślimaku i są takie efekty. Więc bez wymiany przekładni się nie obejdzie.

A gdzie ta przekladnia jest? Czy nie przypadkiem w tym calym silniku zespolonym razem z mechanizmem? Jak pisalem mam drugi sprawny silnik i zachowuje sie tak samo, WTF????
Nawet nie wiem do kogo z tym jechac

teddy-boy, jak drugi silnik zachowuje sie identycznie to na 100% cos z zasilaniem moze to byc wina przekaznika lub cos z przewodami....zrob jeszcze test taki wlacz wycieraczke tylna razem ze spryskiwaczem i zobacz jak pracuje (wtedy silnik zasilany jest tylko stalym + i masa na czas trzymania dzwigni przy kierownicy) a przy czasowej pracy wykorzystywany jest ten trzeci z czasowo pojawiajacym sie zasilaniem...zalacz wycieraczke sciagnij ramie i zobacz czy masz napiecia na przewodach przy silniku...na 1 masz staly + drugi stala masa a trzeci (chyba zolto-czarny nie pamietam dokladnie) ma czasow zalaczany + w zaleznosci od kierunku obrotow....
ps a przekladna jest razem z silnikiem (ten walec to silnik a ta okragla czesc to przekladnia)

abpel pisze:teddy-boy, jak drugi silnik zachowuje sie identycznie to na 100% cos z zasilaniem moze to byc wina przekaznika lub cos z przewodami....zrob jeszcze test taki wlacz wycieraczke tylna razem ze spryskiwaczem i zobacz jak pracuje (wtedy silnik zasilany jest tylko stalym + i masa na czas trzymania dzwigni przy kierownicy) a przy czasowej pracy wykorzystywany jest ten trzeci z czasowo pojawiajacym sie zasilaniem...zalacz wycieraczke sciagnij ramie i zobacz czy masz napiecia na przewodach przy silniku...na 1 masz staly + drugi stala masa a trzeci (chyba zolto-czarny nie pamietam dokladnie) ma czasow zalaczany + w zaleznosci od kierunku obrotow....
ps a przekladna jest razem z silnikiem (ten walec to silnik a ta okragla czesc to przekladnia)

Dzieki bardzo za odpowiedz. Jak pisalem przekaznik zamowilem na allegro, pewnie niebawem przyjdzie, reszte sprawdze dzis wieczorem w garazu, moze na cos wpadne
Bede pisac jak tam postepy, dzieki!!