Forum.VWGolf.pl

Witam. Od dłuższego czasu zmagam się z pewnym problemem. Mianowicie w mojej borze od jakiegoś czasu podczas jazdy drzwi potrafiły się same zamknąć. Później podczas odpalania zaczął otwierać się zamek od bagażnika. Dziś gdy jechałem po dziurawych drogach Krakowa gdy dojechałem na miejsce okazało się że centralny padł całkowicie nie zamykał się z pilota, każde drzwi trzeba było zamykać ręcznie i bagażnik również. Po przyjeździe do Poznania gdy wysiadałem okazało się że padło całe oświetlenie wnętrza(lampki na drzwiach, lampka w schowku, w bagażniku, główne oświetlenie wnętrza) natomiast podświetlenie zegarów, klimy i pozostałe sprzęty elektroniczne (radio, cb radio) działają bez zarzutu. Co jest istotne mimo zamkniętego bagażnika cały czas świeci się kontrolka że bagażnik jest otwarty. Do tego jeszcze jak pomykałem sobie A4 do Wrocławia kilka razy zdarzyło się że jadąc np. 130 km/h wskazówka na sekundę spadała o 10 km/h i powracała z powrotem do 130 km/h. Prosiłbym o pomoc w rozwiązaniu problemu co może być przyczyną tych kłopotów

Kolego co do oświetlenia wnętrza, kontroli otwarcia bagażnika i nie działającego central zamka to prawdopodobnie masz spalony bezpiecznik (ni epamiętam który to jest) a jeżeli masz spalony bezpiecznik to znaczy że prawdopodobnie masz zwarcie (może być sporadyczne) którego bym zaczął szukać w instalacji łączącej tylną klapę z nadwoziem.... Sprawdz i daj znać....co i jak

Patrzyłem wczoraj w bezpieczniki więc są 2 od centralnego zamka jeden jest nie spalony natomiast drugiego nie ma (nawet nie wiem czy powinien tam być) natomiast jeśli chodzi o oświetlenie wnętrza jest również do tego wejście na bezpiecznik lecz również w tym miejscu jest od pusty i nie wiem czy on ma być. Ten bagażnik na początku tylko się otwierał podczas odpalania silnika a dopiero ostatnio jak centralny siadł to zaczęła się pokazywać ta ikonka od tego że jest otwarty

sprawdzić trzeba przewody które przechodzą z klapy do kroseri mogły się połamać

Bezpieczniki jeszcze jutro sam sprawdzę ale te kable w bagażniku to raczej zostawię elektrykowi.

[ Dodano: 28 Paź 2008 15:22 ]
Okazało się że był spalony bezpiecznik od oświetlenia wnętrza i centralnego zamka wymieniłem go wszystko zaczęło być z powrotem dobrze. Wystarczyło jednak że włączyłem silnik i bezpiecznik się przepalił czyli musi gdzieś być zwarcie.

Odebrałem dzisiaj samochód od elektryka okazało się że usterka nie miała nic wspólnego z centralnym zamkiem. Elektryk powiedział że po stronie pasażera z przodu gdzieś kabel tarł metal o metal i przetarł się (nie powiedział dokładnie gdzie to nastąpiło) wpadł na to tylko przez przypadek gdy sięgał po laptopa który leżał na wycieraczce pasażera i oparł się o deskę rozdzielczą i bezpiecznik się przepalił.