NB 9C - 2,0 ,85 kW , AQY - Zgasł i nie chce zapalić

nokian · Post autor: **nokian** » śr lis 19, 2008 10:26

Witam
Od wczoraj mam problem z Garbatym ( New Beetlem ) zgasł mi i nie chce odpalić.
Silnik to benzynka 85kw . 115 KM oznaczenie silnika AQY
Wychodząc z pracy odpalił bez problemu , przejechałem z kilometr i na światłach najpierw zapaliły mi sie wszystkie kontorlki i samochód zgasł.
Próbowałem go odpalic ale po przekręceniu stacyjki wszystko przygasa a pod maską cos cyka.
Myśłałem , że to aku zdechł ale odpalając na kable jest taki sam efekt. równiez wykluczyłem alarm, bo po jego odączeniu auto tak samo się zachowuje.
Jeżeli wiecie co może byc przyczyna takiego zachowania lub przerabialiście taka usterke to proszę o pomoc i podpowiedzi.
Autko przez tą awarią chodziło bez zarzutu , nie była problemu z paleniem i gasnięciem.
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam nokian

norek111 · Post autor: **norek111** » śr lis 19, 2008 10:39

jeśli nie zrobisz diagnozy VAG to nikt ci nie pomorze

nokian · Post autor: **nokian** » śr lis 19, 2008 10:43

norek111
na kompie nic nie wyszło bo już było sprawdzane.
może gdzieś masa znikła?

norek111 · Post autor: **norek111** » śr lis 19, 2008 10:51

można tego (-) się czepić i posprawdzać

[ Dodano: 19 Lis 2008 09:52 ]
nawet na to wygląda jak wszystko przygasa po przekręceniu stacyjki

nokian · Post autor: **nokian** » czw lis 20, 2008 10:52

wczoraj ustaliłem , że przyczyna awarii nie jest brak masy.
zostały sprawdzone wszystkie połączenia masy i plusów , jest ok
także babol tkwi w czyms innym.

silent_rob · Post autor: **silent_rob** » czw lis 20, 2008 16:01

VAG + sprawdz kostke stacyjki ewentualnie warto tez bezpieczniki sprawdzic wszystkie ;]

nokian · Post autor: **nokian** » czw gru 11, 2008 11:20

Przyczyna awarii mojego Garbatego

był alternator , zespół diód rozpadł się w drobny mak

( na marginesie dodam , ze kontrolka ładowania ani razu się nie zaświeciła ) ale już jest wszystko wporzo i autko smiga jak szalone

beetle · Post autor: **beetle** » czw gru 11, 2008 13:20

no to sie cieszymy ze wszystko gra i buczy

napisz cos o kosztach tego co wymieniles w trakcie naprawy.

nokian · Post autor: **nokian** » czw gru 18, 2008 13:56

beetle
całość ( materiał + robocizna znajomego elektryka ) kosztowało mnie 300 PLN , więc koszty nie były wysokie

beetle · Post autor: **beetle** » czw gru 18, 2008 20:18

no nie wiem - znajomy elektryk i takie pieniadze

domyslam sie ze nie miales czasu poszukac uzywki

zoso8894 · Post autor: **zoso8894** » czw gru 18, 2008 23:11

nokian pisze: 300 PLN

no tanio , szczególnie ze mostek diodowy kosztuje 3 dychy

NB 9C - 2,0 ,85 kW , AQY - Zgasł i nie chce zapalić

NB 9C - 2,0 ,85 kW , AQY - Zgasł i nie chce zapalić

Kto jest online