Forum.VWGolf.pl

Witam serdecznie. Od dłuższego czasu odczuwam w swoim golfie szarpnięcia przy zmianie biegów w czasie dynamiczniejszej jazdy. Najbardziej odczuwalne są przy szybkim wrzuceniu dwójki po starcie. Albo przy spokojnej jeździe gdy hamuje silnikiem na drugim biegu i nagle chcę przyśpieszyć wciskając gaz. Inny objaw to stojac w miejscu z wrzuconą jedynką i wciśnietym sprzęgle, przy bardzo delikatnym wysprzęglaniu czuje małe kopnięcie na pedale. Na wyższych biegach praktycznie nie ma żadnych objawów nawet przy dynamicznej jeździe.
Wydaje mi się, że koło zamachowe jest uszkodzone, ale chciałbym skonfrontować ten przypadek z Wami. Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie zanim zabiorę sie za jakiekolwiek naprawy. Jestem świeżym posiadaczen VWagena i początkującym mechanikiem

Golf III, silnik 2,0L 8V(zdaje się 2E), skrzynia manualna pięciobiegowa.

Jak wspomniałem jeżdżę z tym już od jakiegoś czasu. Przeważnie bardzo spokojnie dlatego nie przeszkadzają mi te szarpnięcia. Ale zamierzam w najbliższych miesiącach parę razy wybrać się w tereny górskie i nie chę pogorszyć sytuacji po wspinaczkach na tamtejszych drogach. DZIĘKUJĘ i POZDRAWIAM

Trudno jest określić na odległość, ale według tego co piszesz podejrzewam że albo za szybko puszczasz pedał sprzęgła lub od często wykonywanej takiej czynności już zdąrzyłeś uszkodzić sprzęgło. Koło zamachowe jest wywarzane i jedynym uszkodzeniem koła zamachowego może być uszkodzenie zębatki służącej do rozruchu rozrusznika co nie ma związku z opisanym przypadkiem...

nobo,

ja stawiam na tarcze sprzęgła
w tarczy sa takie sprezynki odpowiadajaca za tłumiemie szarpniec, własnie od dynamicznego zmieniania biegów (strzałów ze sprzegła) , hamowań silnikiem ( niedostosowana predkosc do biegu i tez zbyt szybkie puszczenie sprzegła )
wiem co mowie bo niedawno wymieniałem sprzęgło jedna sprezynka sie po prostu rozlecialała.

guti pisze:nobo,

ja stawiam na tarcze sprzęgła
w tarczy sa takie sprezynki odpowiadajaca za tłumiemie szarpniec, własnie od dynamicznego zmieniania biegów (strzałów ze sprzegła) , hamowań silnikiem ( niedostosowana predkosc do biegu i tez zbyt szybkie puszczenie sprzegła )
wiem co mowie bo niedawno wymieniałem sprzęgło jedna sprezynka sie po prostu rozlecialała.

To i tak dobrze ze tylko jedna sprężynka była uszkodzona bo taka sprężynkę można wymienić , ale moze tez juz byc więcej uszkodzen sprzegła i im prędzej sie do tego zabierzemy tym lepiej dla naszej kieszeni...

worms,

szczerze to nawet nie myslalem zeby jedna sprezyne wymieniac, jedna była peknita, a te pozostałe miały luz sporawy.
Ta peknieta sprezyna gdzies sie zaiweruszyła , pocharatała okladzine na tarczy az z niej wióry poleciały

guti, o tych sprężynkach też czytalem, że maja upłynnić zmianę biegów. Tak jak wspomniałem narazie niczego nie rozbierałem tylko dywaguje O kole zamachowym pomyślałem oglądając ten filmik ... re=related Jadąc samochodem mam w głowie dokładnie takie tykanie z filmiku
Z tą dynamiczną jazdą w opisie to przesadziłem. Nie zdarza mi sie piszczeć kołami, czy szybko puszczać sprzegła. Preferuję jazdę płynna, i może właśnie dlatego zwróciłem uwagę na te szarpnięcia.

nobo pisze:też czytalem, że maja upłynnić zmianę biegów.

to prawda, to jest taki tłumik niejako, dzieki temu mozesz sobie smigac na połsprzegle jak to jest wymagane od warunków:)

no i tak jak mowisz ze nie szarpie przy zmianie biegów bo sprezynki to niweluja:)

hmm OK troche jestem uspokojony Wymiana koła zamachowego to wiekszy wydatek, a sprzęgło i tak miałem w planach wymienić za jakiś czas. Zrobię to przy najbliższej okazji a tymczasem bedę chyba jeździl tak jak jeżdżę.

a wogole to ty masz dwumasówke? sory ale nie znam III jeszcze az tak ale sadzilem ze to diesle maja takie cudo tak tylko myslalem ze jezeli juz cos to w mk III ABFie jest dwumas no i w dieslach ale tez chyba tych mocniejszych , no ale moge sie nie znac:)

Nie raczej nie mam dwumasówki. Sam tego na oczy jeszcze nie widziałem Poczytałem trochę na forum stąd ta dygresja z kołem zamachowym.
O sprężynkach w sprzęgle czytalem wczesniej w książce wiec to był mój pierwszy trop. Potem poczytałem o szarpnięciach na forum i pojawił sie drugi z kołem zamachowym. Zadużo czytania, zamało robienia jak do tej pory

Nie no 2 masowka w 2E , wyscie calkiem powariowali, okladzimy ci juz sie przatarly i nitami jedziesz po docisku a ze sprerzynki jeszcze mocne to jezdzi, ale dlugo nie pojezdzi.

ok, tarcza sprzęgłowa więc. Znalazłem już chyba wszystko co będę potrzebował

spawacz pisze:Nie no 2 masowka w 2E , wyscie calkiem powariowali, okladzimy ci juz sie przatarly i nitami jedziesz po docisku a ze sprerzynki jeszcze mocne to jezdzi, ale dlugo nie pojezdzi.

no ja mowie ze przeciez w mocniejszych motorkach to jest spotykane

nobo,

kupiles juz komplet? jezeli nie to moze mógłbym Ci pomóc, odezwij sie do mnie jutro na gg, na PW ,to moze jakies dobre sprzęgło znajde ( nowe oczywiscie)
mozesz zawsze zalozyc Sachsa, zamiast Valeo w tej samej cenie

No Sachs bez porównania lepszejszy.