Strona 1 z 1

Elektrody w zbiorniku wyrównawczym płynu chodzącego

: wt gru 09, 2008 15:08
autor: odowazonel
Czesc,
Mam pytanie, czy ktos z Was ćwiczył temat czyszczenia elektrod w zbiorniku wyrownawczym płynu chłodzącego? Mam problem, co rano jak odpalam silnik zaświeca mi sie kontrolka płynu. VW stoi w garażu, wiec nie marznie. Poziom płynu jest idealny zarowno na zimnym jak i rozgrzanym. Macie pomysl jak to ugryźć?

pozdrawiam
Leon

: wt gru 09, 2008 16:34
autor: mvp
mialem to samo, ale po prostu dolalem plynu chlodniczego tak z 1.5 cm powyzej linii MAX. poduszka powietrzna powyzej i tak jest spora, a kontrolka przestala sie zapalac. przypuszczam, ze powyzej maxa elektrody po prostu sa w lepszym stanie, bo wczesniej nie bylo tyle nalewane i nie ma na nich osadu.

pzdr

: wt gru 09, 2008 16:44
autor: odowazonel
O, dzieki, za info to faktycznie moze pomoc. Wyprobuje :bigok:

: wt gru 09, 2008 17:12
autor: mvp
jest to oczywiscie rozwiazanie delkatnie mowiac 'na okolo' ale w moim przypadku zadzialalo, a wiem jak zapalajaca sie rano kontrolka potrafi denerwowac :D

: wt gru 09, 2008 17:31
autor: daro2
odowazonel pisze:O, dzieki, za info to faktycznie moze pomoc. Wyprobuje
Daj znać czy to pomogło, bo u mnie jest dokładnie tak samo, stan ok. a rano jak odpalam to mam sygnał że płynu mało, jak się silnik zagrzeje to nie ma już problemu

: wt gru 16, 2008 14:28
autor: odowazonel
Wyczyscilem elektrody, bez dolewania plynu, bo poziom byl w normi i jest teraz idealnie!

: wt gru 16, 2008 14:55
autor: mvp
a czym i jak czyściłeś te elektrody?
ja predzej czy później też to musze zrobić :/

: śr gru 17, 2008 11:13
autor: hudy21
odowazonel pisze:Poziom płynu jest idealny zarowno na zimnym jak i rozgrzanym.
I tu nie masz racji nie może być tyle samo gdyż w grę wchodzi rozszerzalność temperaturowa i ciśnienie w układzie. Poziom sprawdza się na ciepłym silniku i nie może być większy niż max. Jak na ciepłym dolejesz do poziomu max to nigdy kontrolka nie zaświeci.

: śr gru 17, 2008 12:26
autor: odowazonel
Alez ja nie pisalem ze jest tyle samo tylko idealnie w obu przypadkach, na rozgrzanym i zimnym.
mvp pisze:a czym i jak czyściłeś te elektrody?
ja predzej czy później też to musze zrobić :/


Slychaj, wziąłem dwa patyczki drewniane takie do szaszłyka. Obwinąłem na dlugości ok 2cm od dolu watą celulozową. Następnie nakleilem naokoło tej nawiniętej waty papier scierny typu 1500 a wieczorem jak juz bylo wszystko gotowe, po prostu wyszorowalem delikatnie elektrody i wszystko jest ok.

: śr gru 17, 2008 15:18
autor: pb11
Ja poprostu podrapałem elektrody metalową końcówką od miernika i tez pomogło :)

: śr gru 17, 2008 16:00
autor: odowazonel
W sumie to chyba nie ma znaczenia czym. Chodzi bardzie o to, zeby elektrody odslonic z osadu, ktory na nich sie zbiera. Forma dowolna :)

: wt gru 23, 2008 20:57
autor: daro2
Dolałem setkę i po sprawie nic nie piszczy i nie zapala się kontrolka

: wt gru 23, 2008 21:10
autor: Oli
miałem to samo, dolałem ok 5mm powyżej max trochę pomogło, czyściłem te elektrody ale nie dało efektu, zmieniłem czujnik temperatury płynu i jest OK :bigok: