Forum.VWGolf.pl

były poruszane tematy piszczącego wspomagania , proszę gdzie są posty dotyczące tego tematu . szukam i nic .



podziękowania za pomoc

marek

MrMarecki pisze:były poruszane tematy piszczącego wspomagania , proszę gdzie są posty dotyczące tego tematu . szukam i nic .



podziękowania za pomoc

marek

pasek naciagniety?

jasne że naciągnięty , proszę pomocy, bo w serwisie wymienią mi pół samochodu

MrMarecki pisze:jasne że naciągnięty , proszę pomocy, bo w serwisie wymienią mi pół samochodu

no to pompa do regeneracji.

Okresl dokladnie kiedy ci piszczy.
Np przy maksymalnie skreconych kolach - to moze byc za malo plynu do wspomagania.
Lub jak kolega pisze pompa do wymiany regeneracji.
Ja mialem na poczatku tak ze przy maksymalnym skrecie troche mi piszczalo, ale potem jakos sie "rozkrecil" i juz bylo ok. Az pewnego dnia zobaczylem w garazu lekki wyciek oleju no i okazalo sie ze pompa do wymiany. Za pompe dalem w sumie 400zl (nowka, z rozbitego)

u mnie na maksymalnie skreconych kolach tez byl pisk (myslalem ze pompa) ale naciagneli mi pasek w serwisie i juz nie ma tego pisku

czasami padają łozyska pompy

miomio1 pisze:czasami padają łozyska pompy

no i wlasnie dlatego regeneracja wskazana.

Witam trzeba dobrze się wsłuchać bo pisk może pochodzić ze zwrotnic ,przerobiłem taki przypadek. pozdrawiam

[ Dodano: Pią Sie 12, 2005 14:33 ]
witam zwrotnica to kuliste końcówki wachacza połączone zcałą resztą zawieszenia.

ja mam taki przypadek ze jak stoję przodem pod górkę to nic nie piszczy a jak mam jedno kolo w doku i zaczynam skręcać obojętnie w którą stronę to mi strasznie piszczy pasek nawet jak nie mam maksymalnie kół skręconych mam na prosto skręcam i piszczy to łożysko padło??