Wymiana termostatu w silniku AEE 1.6
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 17:54
- Lokalizacja: krosno
Wymiana termostatu w silniku AEE 1.6
Witam.
Mam taki problem wskaznik temp pokazuje mi 70 stopni od jakiegoś czasu czasem podskoczy do 85 stopni ale za jakis czas znow spada do 80 i tak w kolko nigdy nie osiaga pelne 90. Ostatnio nawet zakryłem chlodnice tektura to może troszke szybciej sie nagrzewa ale po przejechaniu nawet 20 km ma okolo 80-85 stopni. Wynika ze to moze byc padniety termostat i chyba sie nie zamyka do końca i mam pytanko czy przy wymianie:
1. Musze na coś konkretnego zwrócic uwage czy to prosta operacja?
2. Trzeba spuszczac caly płyn chłodniczy i jesli tak to jak to sie robi ?
3. Jakiej firmy termostat polecacie bo nie chciał bym kupić jakie barachło
4. jak odpowietrzyć poźniej układ
Pozdrawiam
Mam taki problem wskaznik temp pokazuje mi 70 stopni od jakiegoś czasu czasem podskoczy do 85 stopni ale za jakis czas znow spada do 80 i tak w kolko nigdy nie osiaga pelne 90. Ostatnio nawet zakryłem chlodnice tektura to może troszke szybciej sie nagrzewa ale po przejechaniu nawet 20 km ma okolo 80-85 stopni. Wynika ze to moze byc padniety termostat i chyba sie nie zamyka do końca i mam pytanko czy przy wymianie:
1. Musze na coś konkretnego zwrócic uwage czy to prosta operacja?
2. Trzeba spuszczac caly płyn chłodniczy i jesli tak to jak to sie robi ?
3. Jakiej firmy termostat polecacie bo nie chciał bym kupić jakie barachło
4. jak odpowietrzyć poźniej układ
Pozdrawiam
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 699
- Rejestracja: ndz lip 01, 2007 12:49
- Lokalizacja: sucha beskidzka
- Auto: VW Golf VII 1.4 TSI
- Silnik: CXSA
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 17:54
- Lokalizacja: krosno
- LASOT-A
- Gadatliwa bestia
- Posty: 559
- Rejestracja: czw mar 09, 2006 13:30
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Popieram Wahler będzie najlepszym rzwiązaniem nie kupuj tanich bo one żadko zdają egzamin.robert14-83 pisze:jeśli termostat to firmy Wahler
[ Dodano: Sob 03 Sty, 2009 ]
Oryginalnie to vw-audi
Ostatnio zmieniony sob sty 03, 2009 23:42 przez LASOT-A, łącznie zmieniany 1 raz.
Brillantschwartz perleffect - LA9V
Jeżdże nisko, leże na glebie, grunt to zawieszenie... Jedziesz?
Jeżdże nisko, leże na glebie, grunt to zawieszenie... Jedziesz?
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Pamiętaj, żeby przy montażu dobrze zamknąć światło węza termostatem. Cała magia polega na tym aby maksymalnie wcisnąć dzióbek przed założeniem(można palcem, można lekko drewienkiem). Jak tego nie zrobisz będzie puszczał wodę w duży obieg za każdym razem - nawet jak się zamknie po przestygnięciu. Auto będzie niedogrzane.
Najlepiej spuścić płyn wyciągając czujnik temperatury i łapiąc go na plastikową butelkę z uciętym dnem. - nie zejdzie cały a później będziesz mógł zrobić tylko dolewkę. Jak chcesz zmienić cały płyn to oczywiście dolny wąż od chłodnicy...odczepić i zlać
Auto po zalaniu świeżym płynem odpal (może być z włączonym ogrzewaniem). Całość odpowietrzy się sama.
Polecam Wahlera jak koledzy ale osobiście na Wernecie zrobiłem 180 tysięcy bez wymiany.
Najlepiej spuścić płyn wyciągając czujnik temperatury i łapiąc go na plastikową butelkę z uciętym dnem. - nie zejdzie cały a później będziesz mógł zrobić tylko dolewkę. Jak chcesz zmienić cały płyn to oczywiście dolny wąż od chłodnicy...odczepić i zlać
Auto po zalaniu świeżym płynem odpal (może być z włączonym ogrzewaniem). Całość odpowietrzy się sama.
Polecam Wahlera jak koledzy ale osobiście na Wernecie zrobiłem 180 tysięcy bez wymiany.
Ostatnio zmieniony ndz sty 04, 2009 02:02 przez Jacenty85, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 17:54
- Lokalizacja: krosno
Dzieki Jacenty85, o to mi własnie chodziło
Dodam jeszcze ze jak przy 80 stopniach wlacze ogrzewanie to moment temp spada do 70 stopni i jak wylacze to po jakims czasie podnosi sie tak do 80 -85 max. Jak myslicie to na 100% termostat ? a moze tak ma być ze w zimie nie powinien miec 90 chociaz rok temu bylo normalnie bite 90 nawet w najwieksze mrozy.
Dodam jeszcze ze jak przy 80 stopniach wlacze ogrzewanie to moment temp spada do 70 stopni i jak wylacze to po jakims czasie podnosi sie tak do 80 -85 max. Jak myslicie to na 100% termostat ? a moze tak ma być ze w zimie nie powinien miec 90 chociaz rok temu bylo normalnie bite 90 nawet w najwieksze mrozy.
Ostatnio zmieniony ndz sty 04, 2009 03:24 przez daniel232323, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote="daniel232323"]Dzieki Jacenty85, o to mi własnie chodziło
Dodam jeszcze ze jak przy 80 stopniach wlacze ogrzewanie to moment temp spada do 70 stopni i jak wylacze to po jakims czasie podnosi sie tak do 80 -85 max. Jak myslicie to na 100% termostat ?
SPRAWDŹ SOBIE CZUJNIK TEMPERATURY BO U MNIE BYŁO PODOBNIE I TYLKO ŹLE POKAZYWAŁ
Dodam jeszcze ze jak przy 80 stopniach wlacze ogrzewanie to moment temp spada do 70 stopni i jak wylacze to po jakims czasie podnosi sie tak do 80 -85 max. Jak myslicie to na 100% termostat ?
SPRAWDŹ SOBIE CZUJNIK TEMPERATURY BO U MNIE BYŁO PODOBNIE I TYLKO ŹLE POKAZYWAŁ
robert1978
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Możesz sprawdzić czujnik temperatury bo czasem cuda się dzieją. Dla mnie jednak to ewidentna usterka termostatu ale pamiętaj, że teoretycznie włączenie ogrzewania powoduje straty ciepła. Dla mnie jednak (tu pod warunkiem sprawnego czujnika) uszkodzony jest termostat. Czujnik nawet można nawet wykluczyć jak rozgrzane auto doprowadzisz na postoju do włączenia wentylatora. Jeśli podczas pracy wentylatora będzie nadal pokazywał 80 stopni czy 70 stopni to czujnik jest uszkodzony. Jeśli ładne wejdzie na lekko ponad 90 stopni to wówczas czujnik powinien być raczej dobry. Z resztą najłatwiej sprawdzić termostat w taki sposób, że po przejechaniu około 4 kilometrów (jak wskazówka zacznie nachodzić powiedzmy przed 70 stopni), wyjdź z auta i złap za rurę dolną od chłodnicy-jeśli jest letnia to znaczy że termostat puszcza.
Może się trochę źle wysłowiłem co do poprzedniego postu i maksymalnego wciskania dzióbka. Chodzi o to, żeby go tak wcisnąć żeby światło do węża zostało zamknięte ale nie próbuj go wciskać do końca:)
Może się trochę źle wysłowiłem co do poprzedniego postu i maksymalnego wciskania dzióbka. Chodzi o to, żeby go tak wcisnąć żeby światło do węża zostało zamknięte ale nie próbuj go wciskać do końca:)
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 17:54
- Lokalizacja: krosno
-
- Nowicjusz
- Posty: 9
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 17:54
- Lokalizacja: krosno
45 zl w motoryzacyjnym
Ostatnio zmieniony pn sty 05, 2009 20:26 przez daniel232323, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzisiaj też wymieniałem termostat w swoim MK3 1.6 AEE (takie same objawy jak twoje) i jedno mogę ci podpowiedzieć że przed odkręceniem tych dwóch śrubek, polej najpierw jakimś odrdzewiaczem gdyż ja dzisiaj ukręciłem jedną poprostu skorodowała i mam duży problem ale może się uda jakimś wykrętakiem; (zobaczymy ). I tu mam zastrzeżenie do vw-eja jak mógł zastosować wkręty a nie zwykłe śrubki np 6.
[ Dodano: 08 Sty 2009 17:31 ]
[ Dodano: 08 Sty 2009 17:31 ]
o co chodzi z tym dzióbkiem przecież jest tam otwór i wejdzie w obudowe??Jacenty85 pisze:maksymalnie wcisnąć dzióbek przed założeniem
Ostatnio zmieniony czw sty 08, 2009 18:28 przez skandal12, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja mam inny problem (polo 1.6 AEE) - wymieniłem sobie termostat, trafiłem idealnie tym trzpieniem - robiłem fotki. Mimo tego termostat nie uszczelnia. Jak zdjąłem wąż idący z króćca do chłodnicy i dolałem płynu do zbiornika to nie trzyma. Gdzie może być problem? Czy jeśli termostat trafił bolcem w tę dziurkę to może puszczać płyn? Spróbowałem rozgrzać silnik, ale wyraźnie sączy się płyn - rura robi się ciepła jeszcze zanim drgnie wskaźnik temperatury. Pomóżcie coś bo przy tych mrozach szlag mnie trafia z niedogrzanym silnikiem.
- Jacenty85
- Forum Master
- Posty: 1019
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 22:07
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
Chodzi o to żeby go na tyle wcisnąć, że po wsadzeniu tej resztki dzióbka do otworku idealnie zastawiony był wylot. Żeby dziób (metalowy pręcik) nawet nie dotykał do końca tej dziurki. Musi być bardzo krótki (można go delikatnie palcem lub drewienkiem wepchnąć) a zobaczycie że będzie o.k
Co z tego, że wejdzie w obudowę jak fabrycznie są one dość mocno wysunięte i delikatnie zapierają. W związku z tym przy "luźnym" położeniu może on prężyć i nie zastawiać dobrze światła otworu!
Co z tego, że wejdzie w obudowę jak fabrycznie są one dość mocno wysunięte i delikatnie zapierają. W związku z tym przy "luźnym" położeniu może on prężyć i nie zastawiać dobrze światła otworu!
Ostatnio zmieniony pt sty 09, 2009 01:41 przez Jacenty85, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 270 gości