Strona 1 z 3

MK3 1,4 Benzyna 1992

: pn sty 05, 2009 22:16
autor: jendrej83
Witam serdecznie dowiedzialem sie nie dawno ze moj silniczek 1,4poj na jednoponktowym wtrysku z 1992r nr silnika ABD konczy sie,mechanik podpowiedzial mi zebym lepiej kupil sobie silnik inny bo tego nie opłaca sie remontowac.Szukalem takiego samego silnika z 1992 roku i nie znalazlem,znalazlem z takim samym oznaczeniem ABD ale z rokow 94,95,96.Czy te silniki beda pasowac do mojego chodzi mi głownie o czesci bo te do kopienia sa bez osprzetu,poprostu z mojego starego silnika chcialem przenies caly osprzet do nowego,Poradzcie cos prosze

: wt sty 06, 2009 10:29
autor: T.O.B.I.
a co sie dzieje w tym silniku, ja bym dla pewności odwiedził jeszcze innego mechanika, jeżeli opinie sie powtórzą to masz większą pewność (rzadko to się zdarza, każdy mechanik ma swoją teorię)

: wt sty 06, 2009 13:29
autor: Marioo
Dokładnie opisz co sie dzieje z silnikiem, bo trzeba sobie wszystko dokladnie przeliczyc. Wziac pod uwage to, że robiąc remont silnika wiesz czym jezdzisz, a kupując inny silnik który znowu będzie mial np. 15 lat to nie wiesz co kupisz i jak dlogu taki silnik pozyje.
Musisz sobie skalkulowac zyski i straty z kazdego z rozwiazan. Pozdrawiam

[ Dodano: Wto Sty 06, 2009 12:31 ]
ps. Jezeli silnik ma takie samo oznaczenie to osprzet bedzie pasować - bo takie miales pytanie. :bigok:

: wt sty 06, 2009 13:34
autor: Misiuuu
Pozatym ten nowy silnik mogł mieć przeszłość np. wypadkową, może być po pożarze lub poprostu kradziony. A wówczas kłopotów będzie co nie miara :-(

: wt sty 06, 2009 16:40
autor: boguc666
moim zdaniem to lepiej wyremontować,bo jak już ktoś stwierdził wiesz na czym jeżdzisz co popieram iż też remontowałem w swoim mk3 1.8 i jestem zadowolony.koszt mnie wyniósł ok1300,ale jest super.takze sie dobrze zastanów.

: wt sty 06, 2009 16:51
autor: 2RaZ
ja powiem tak, jeżeli masz możliwość kupienia "pewnego" silnika to bierz, ale jezeli nie to daruj sobie bo nie dość że zapłacisz za robotę to pożniej jeszcze za remont "nowego". Kolejna opcja to znależć bite auto ale jeżdżące i sprawdzic kompresje wycieki itp i ewentualnie z niego pobrać "serce".
Ja się nauczyłem w przypadku skrzyń biegów że nie warto kupować nowej tylko naprawić starą. Jak zamówiłem od gościa skrzynię podobno "igła" to mi przysłali szrota. Po 3 skrzyniach które nadawały się na złom stwierdziłem że poprostu to naprawie. Każdy mówi że części wyjęte ze sprawnego auta itp itd a tu ch.... chała.... :smoke:

: wt sty 06, 2009 20:52
autor: Marioo
Ja tez remontowałem silnik tylko że ja miałem troszkę większy koszt bo robiłem V6 w oplu.
Ja zrobilem regenreacje glowic i wszystko co zwiazane z rozbiorką góry silnika, nie dotykałem bloku bo tam było wszystko w najlepszym porzadku.
Koszt drugiego silnika samego sprawnego z anglika to bylo ok 2000zl.
Plus przekladka.
Na remont wydałem ok 3000, ale mam zrobiona cała górę, nowy rozrząd, pompe wody, chłodnice oleju która tam jest umieszczona w bloku miedzy glowicami a byla uszkodzona. i wiele innych rzeczy tak zeby wszystko bylo na tiptop.
Po remoncie zrobilem 12000km, po 8000 wymienialem olej i okazalo sie ze silnik nie wzial ani grama oleju przez te 8000. Wiec Ja jestem za remontem silnika jezeli jest oplacalny bo wiem czym jezdze i ze mi sie cos nie wysypie.
Pozdrawiam

: śr sty 07, 2009 00:00
autor: jendrej83
Witam wszystkich!!i odrazu dziekuje ze tyle osob mi doradziło i przypraszam ze dopiero teraz odpisuje odrazu przechodze do sedna sprawy.Wiec tak obkawy sa takie ze zalwazylem ze paliwo dostaje mi sie do oleju zalwazylem i wyczulem to na (BAGNECIE) silnik kopci mi delikatnie na niebiesko bylem u mechanika sprawdzic kompresje stwierdzil ze kompresja nie jest zbyt dobra nie pamietam ile,i powodem dostawania sie paliwa do oleju sa pierscienie powiedzialem mu zeby wymienil mi pierscienie ale odpowiedzial mi ze nie ma sensu wymienic samych pierscieni bo moze okazac sie ze czeba bedzie polowe rzeczy wymienic spytalem sie o koszt remontu silnika nie wiedzac co jeszcze jest uszkodzone poprostu zeby mi powiedział max kwote ktora moze mi wyjsc za remoncik odparl mi zaporowa kwote 3000zł.Poprostu ta kwota jest dlamnie zaporowa!!!Skad on wzioł taka kwote?

: śr sty 07, 2009 00:12
autor: haps
jendrej83 pisze:mi powiedział max kwote ktora moze mi wyjsc za remoncik odparl mi zaporowa kwote 3000zł.Poprostu ta kwota jest dlamnie zaporowa!!!Skad on wzioł taka kwote?
znam takich...co to za wymiane sprzegla 1200 sobie biora i to tez w takim prostym samochodzie jak mk3..

to co musisz zrobic to zrzucic glowice, kupic nowe pierscienie, nowe popychacze hydruauliczne, uszczelke pod glowice, planowanie glowicy uszczelniacze zaworowe, zobaczyc w jakim stanie prowadnice zaworowe, zlozyc..
na pewno nie 3k za taka robote..

robocizna mechanika powiedzmy 400zl, planowanie glowicy 250-300, uszczelka 100, szklanki 120, pierscienie 140, uszczelniacze 10-15zl i tyle...takze lekko ponad tysiak, na pewno nie 3 :helm:

: śr sty 07, 2009 09:48
autor: Marioo
Mlim zdaniem koszty jakie powinienes ponieść ze wszystkim, czyli tak jak kolega wyzej pisal wlacznie z regeneracja glowicy bo za 350zl to masz nie tylko planowanie ale jak w tej cenie mialem nowe uszczelniacze, zrobienie gniazd, prowadnic i wszystkiego co trzeba bylo zrobic przy glowicach. Do tego policz sobie nowy rozrząd i jakies *#cenzura#* typu olej, plyn. Licz sie z kosztami zrobienia na tiptop ok 1500-1800 moze maks. A drugi silnik sprawny kupisz za ok 800-900 moze albo więcej, do tego przelozenie pewnie ze 300-400zl, a tez wypadalo by zrobic rozrzad, plyn, olej itd. Wyjdzie podobnie a po remoncie wiesz co masz i smigasz fura z silnikiem jak nowy.
Pozdrawiam.
ps. pojedz do innego mechanika i niech ci powie cene za to co trzeba zrobic jakbys chcial zrobic wszystko. bo 3000 to faktycznie zaporowa cena. Ja jakbym mial wymieniac u siebie pierscienie to z materialami mechanik mowil ze musial bym dolozyc ok 400-500zl. wiec za remont v6 bym zaplacil 3500zl :bigok:

: śr sty 07, 2009 10:34
autor: 2RaZ
jendrej83 pisze:kwote ktora moze mi wyjsc za remoncik odparl mi zaporowa kwote 3000zł.Poprostu ta kwota jest dlamnie zaporowa!!!Skad on wzioł taka kwote?
To gdzie ty byłeś w ASO??? :panna:
remont całego silnika to nie wiecej niz 1500pln chyba Twoj mechanik chciał frajera znależć!!!

: śr sty 07, 2009 11:01
autor: jendrej83
pojezdze po mechaniukach i popytam sie ile by chcieli.Przedstawie wam zdjecia mojego silnika i tego na ktory chcialem wymienic Obrazek Obrazek

Ten pierwszy silniczek jest z 95r taka sama pojemnosc co W moim i z takim samym oznaczeniem silnika ABD ten drugi to jest moj silnik,ruznice miedzy nimi to zalwazylem tylko w filtrze powietrza beda pasowaly czesci z drugiego do pierwszego i czy ten silnik pierwszy wogole bedzie pasowal do mnie(oczywiscie pierwsz silnik do kupienia jest bez osprzetu)dlatego zalezy mi na przelozeniu czesci z drugiego zdjecia do pierwszego.Pytam sie w razie czego jak bym sie nie dogadal z mechanikami w sprawie remontu mojego chodzi oczywiscie o (KOSZT)

[ Dodano: 07 Sty 2009 12:01 ]
Nie dawno bylem w samochodzie bo znajomy poradzil mi zebym sprawdzil sobie czy mam przedmuchy noi odpalilem sobie samochod pochodzil sobie odkrecilem korek od wlewu oleju i powiem wam ze zalwazylem ze mi tam dosyc mocno dmucha to zle?

: śr sty 07, 2009 17:09
autor: T.O.B.I.
to są trochę inne silniki, może kod ten sam ale rocznikowo inne, z osprzętem może być problem

: śr sty 07, 2009 17:17
autor: haps
jendrej83 pisze:bo znajomy poradzil mi zebym sprawdzil sobie czy mam przedmuchy
to na odpalonym silniku zobacz czy nie dmucha z bagnetu, wyciagnij go i przygazuj, jak bedzie dmuchalo, to sa przedmuchy ze skrzyni korbowej, jak mocniej dmuchnie to i olejem chlapnie,
odkrecilem korek od wlewu oleju i powiem wam ze zalwazylem ze mi tam dosyc mocno dmucha to zle?
to akurat normalne ze dmucha, rozrzad pracuje i wytwarza sie tam cisnienie, musi dmuchac, wazne aby korek zasysalo, tzn jak odkrecisz i delikatnie puscisz korek z niewielkiej wysokosci 3-4cm to powinno go zasysac, gorzej jak bedzie go podbijalo cisnienie do gory.