Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich Forumowiczów:)

Zakładam ten temat ponieważ chciałbym w jednym miejscu zebrać wszystkie informacje i porady związane z naprawą, wymianą i regenereracją hamulca ręcznego tarczowego w golfie MKII.

Mój problem jest następujący: Od pewnego czasu nie działa mi hamulec ręczny, linka stawia opór (tak jak dawniej) ale nie hamuje zupełnie. Jakiś czas temu działał mi ręczny ale tylko na lewe koło i to bardzo słabo po zimnej nocy nie odskoczył i zepsół się już do końca. Chciałbym to samemu naprawić, prosze o porady jak to można zrobić samemu, co wymienić, jak działa taki hamulec, jakie mogą być koszty wymiany regeneracji lub naprawy. Jak się za to zabrać?

Dziękuje wszystkim za pomoc i cierpliwość, pozdrowienia!!!

sprawa nie jest prosta mam to samo w mk3 gti co pół roku myję smaruje czyszczę itd ośkę która wchodzi do zacisku hamulcowego a służy ona tylko do ręcznego hamulca u mnie ona jest zkorodowana i dostaje sie tam bród piach woda zamarza . podczas tego zabiegu trzeba duzo cierpliwości ja robię to na aucie trzeba tak rozruszać dzwignię hamulca przy zacisku żeby wracała samoczynnie tzn cofa ją ta sprężyna na ośce . ostatnio wpadłem na pomysł żeby nasmarować to preparatem do smarowania łańcuchów motocyklowych i widzę że rota starcza na dłużej niz poprzednio . Sprawdz jescze linki hamulcowe . Jak nie chcesz się z tym męczyć to musisz kupić drugie zaciski przy używanych sprawdz dzwignię linki ręcznego hamulca czy się cofa automatycznie do końca .

Kolego tu masz dobrą foto-poradę http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... egeneracja

Ja bym założył zaciski od MK4. Problem z ręcznym by znikł

golfer_1984 pisze:Ja bym założył zaciski od MK4. Problem z ręcznym by znikł

A jesteś pewien że pasują? Bo ostatnio w sklepie porównywałem oba i jednak troszke się różnią. Niestety nie miałe suwmiarki żeby sprawdzić wymiary.

mate64, pasują Ja mam takie założone w MK3

zróbtak jak podpowia kolega golfer_1984 raz zainwestujesz i po sprawie ja przearabialem ręczny w starym pasku i zrobilem to samo zaciski od mk4 ręczny brzytwa
ori zaciski z paska to byl kibel do niczego sie nie nadawaly

no trzeba oprocz zaciskow przewody zmieniac.

No dobra to ja poprosze foty. Konkretnie z której wersji silnikowej mk IV szukać? Zaciski, wężyki i klocki do wymiany z mk IV ? Coś jeszcze? zacisk nie pasuje / pasuje do jarzma? Mocowanie do piasty? Co z ABS?

Mam z tyłu tarcze i urwały mi się dźwigienki do których są przyczepione linki od ręcznego. Jest na to jakiś ratunek? Czy pozostaje mi teraz tylko wymienić zaciski?

pmc3 pisze:Mam z tyłu tarcze i urwały mi się dźwigienki do których są przyczepione linki od ręcznego. Jest na to jakiś ratunek? Czy pozostaje mi teraz tylko wymienić zaciski?

W jakim sensie urwały? Zupełnie odpadły czy poruszają sie luzem w zacisku bez żadnej reakcji? Były 2 rodzaje zacisków z dźwigienką na stałe przymocowaną i z dźwigienką przykręcaną do ośki, może masz 2 rodzaj i sie jakoś poluzowały?

mate64, Właśnie tak luźno latają, reczny sie zaciąga i oporuje ale nic nie trzyma. Jak wiecie co to może być i jak to naprawić to prosze o pomoc.

pmc3 pisze:mate64, Właśnie tak luźno latają, reczny sie zaciąga i oporuje ale nic nie trzyma. Jak wiecie co to może być i jak to naprawić to prosze o pomoc.

Trzeba rozebrać zacisk bo albo sam mechanizm jest uszkodzony (np popychacz wypadł lub sie rozleciał) albo np nie działa samoregulacja ręcznego. Tak czy siak dowiesz sie jak rozbierzesz zacisk. A roboczy działa na tyle?

mate64, Roboczy jest w porządku, nie jest najmocniejszy ale wydaje mi się że hamuje. choć musze mocno wciskać żeby hamował. W sumie jak na 4 tarcze to hamulce powinny być bardzo mocne. więc może to popychacze (tłoczki) Ale słuchaj stało się to jak auto stało na mrozie na zaciągniętym ręcznym i jak ruszyłem to był chycony nie odskoczył i nagle coś się zerwało. Odkręce zaciski wezme je do domu i wtedy będziemy mogli coś podziałać. Pozdrowiania:)