Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam Golfa IV 1.6 benzyna z przebiegiem 196 tys. km
Niedawno pojawił się problem a mianowicie zauważyłem w zbiorniku wyrównawczym płynu chłodzącego olej i nie wiem z czym to jest związane oraz jak można rozwiązać ten problem, więc proszę o poradę, może ktoś z was spotkał się z takim przypadkiem???

Vandraft, prawdopodobnie poszła Ci uszczelka pod głowicą, jak jeszcze w oleju jest woda to na pewno, poszukaj, dużo jest na forum na ten temat, więc pewnie będziesz musiał i tak ściągać głowicę, także do wymiany możesz mieć uszczelkę pod głowicą, olej, płyn chłodniczy, mnie bolało na 800 zł, chociaż u mnie głowica była krzywa a uszczelka cała, pzdr

rownie dobrze moze to byc przeciek na wodnej chłodniczce oleju a wydaje mi sie ze ten silnik moze jamiec. Pewnosci jednak nie mam. Oczywiscie usczelka gł też niestety

Jeszcze nie zaobserwowałem żeby w oleju była woda może to kwestia czasu, ale chce się z tym uporać jak najszybciej, będzie troszeczkę roboty z wymianą tej uszczelki jak to będzie jej wina. Dzięki za poradę

i nie zauważysz bo ciśnienie oleju jest dużo większe niż wody, zatem jesli nieszczelnośc występuje to przedciek bedize z oleju do wody (z wiekszego cisnienia do mniejszego, logiczne)

[ Dodano: Nie Sty 11, 2009 16:31 ]

Vandraft pisze: będzie troszeczkę roboty z wymianą tej uszczelki jak to będzie jej wina.

chyba nie bardzo masz pojęcie o tym więc na pewno sam nie wymieniasz. Wiesz co to znacy zdjać głowicę?

Vandraft pisze:będzie troszeczkę roboty z wymianą tej uszczelki

przypomina to trochę operację na otwartym sercu, dodatkowo tą głowicę trzeba splanować (czyli zeszlifować bardzo dokładnie), czyli w prostych słowach rozebrać pół silnika, splanować głowicę, złożyć, do tego dokręcanie odpowiednim momentem, jednym słowem dla laika kosmos, wszystko zależy od mechanika, ale jak się pośpieszy to w 2 dni powinien dać radę, pzdr

jeszcze czysto akademickie pytanie, w trakcie pracy silnika jasna sprawa, że woda nie wejdzie do oleju, ale po wyłączeniu w układzie chłodzenia dalej jest ciśnienie, więc wtedy woda ma szanse dostać się do oleju, ale tak tylko się zastanawiam

I okazało się, że uszczelka była cała po splanowaniu głowicy okazało się, że jest niewielka szczelina :/ więc głowica została wysłana do spawania i szlifowania koszt około 130 zł, później została wymieniona uszczelka na nową, aby już jej później nie wymieniać wszystko było zrobione nawet wymienił mechanik pasek od rozrządu bo i tak trzeba zdjąć rozrząd aby dostać się do głowicy więc lepiej mieć to od razu z głowy. Auto spisywało się świetnie, lecz po paru dniach znów pojawił się problem w zbiorniczku wyrównawczym znów olej i co gorsza tym razem ubywa olej z silnika i dostaję się do zbiornika wyrównawczego gdzie podnosi się olej z płynem :/ Normalnie mam już dość znów do mechanika będę musiał oddać a nie robił to jakiś tam domowy mechanik tylko osoba, która od paru lat naprawia golfy i zna te samochody bardzo dobrze. Teraz zastanawiam się, co znów mogło zepsuć się. Jeden z kolegów pisał, że może też być problem z przeciekiem na wodnej chłodniczce oleju myślicie, że może być to ?

wiesz żeby prawidłowo zajmować się głowicami to nie wystraczy parę lat naprawiać golfy ale to temat na osobną dyskusję. W każdym razie usługa powinna być objęta gwarancją. Oddajesz auto z okreśoną przez Ciebie usterką, a oni tej usterki nie usunęli zatem chyba tu wkracza gwarancja na usługę?
Jesli ten spec sam na oko stwierdził co trzeba zrobić z głowicą i na podstawie tych oględzin zlecił innemu zakłądowi robotę to prawdopodobnie mógł coś pominać, przeoczyć i to wyszło teraz. Głowice przeważne w całości oddaje się do zakładu się zajmującego tylko precycyjną obróbka głowic i taki zakład sam stwierdza na podstawie wielu pomiarów co jest nie tak.

na 100% uszczelka pod glowica

Napiszę później, co bolało mój samochód, oddaję na reklamację w poniedziałek, głowica była oddawana do wyspecjalizowanego zakładu, więc była mierzona i sprawdzana, ale nigdy nic nie wiadomo zobaczymy jak już odbiorę ponownie mam nadzieję, że to tylko uszczelka...

mogles najpierw sprawdzic jak kolega pisal chlodniczke oleju bo to prawdopodobnie ona i bez problemu to sprawdzisz a koszt prawie zerowy.

no wlasnie skoro zaklad od głowic jest wyspecjalizowany a mechanik też zna się na rzeczy to moze oni nic nie schrzanili a przeciek jest na chłodniczce oleju o czym pisalem juz na poczatku ale Ty zdajesz sie to ignorować. Volkswagenowska wodna chodniczka oleju to dość rzadie rozwiązanie i nie każdemu nawet dobremu mechanikowi przyjdzie to do głowy. Radze mu to zasugerowac zanim ściagnie znowu głowicę.