Przepaliło mi jakiś przewód od gaźnika :(
: sob sty 17, 2009 22:27
Po wymianie podstawy gaźnika podłączyłem przewody, i samochód pracował ok, ale poczułem smród i zaobserwowałem dym (może pare).
Przejechałem się kawałek i wjechałem do garażu otworzyłem maskę a tam biały dym i smrod spalenizny, przepalił mi sie ten przewód:
Przewód oznaczony czerwoną "1" był już obcięty, a "2" to ten przepalony,
końcówka przewodu jak dojechałem jeszcze się paliła.
I moje pytanie jest takie, co to za przewód?... gdzie on prowadził?... i czemu się spalił ?...
krzyżykiem oznaczyłem miejsce w którym widziałem resztki palącej się gumy, a strzałką jakiś otwór, ale nie wiem czy ma on coś z tym wspólnego...
Proszę o pomoc i poradę, z góry dzięki...
Przejechałem się kawałek i wjechałem do garażu otworzyłem maskę a tam biały dym i smrod spalenizny, przepalił mi sie ten przewód:
Przewód oznaczony czerwoną "1" był już obcięty, a "2" to ten przepalony,
końcówka przewodu jak dojechałem jeszcze się paliła.
I moje pytanie jest takie, co to za przewód?... gdzie on prowadził?... i czemu się spalił ?...
krzyżykiem oznaczyłem miejsce w którym widziałem resztki palącej się gumy, a strzałką jakiś otwór, ale nie wiem czy ma on coś z tym wspólnego...
Proszę o pomoc i poradę, z góry dzięki...