Forum.VWGolf.pl

Witam Wszystkich . W ostatnim czasie zauwarzyłem ze w moim Golfe lV ubywają nie wielkie ilosci płynu w Zbiorniczku wyrównawczym lecz nie widać zadnych wycieków i zaczyna mnie to denerwować, Czym to moze być spowodowane? Chciałbym was proscić o rade i z góry dziekuje.

prolem moze polegac na tym ze malych wyciekow nie jestes w stanie zaobserwować.
Na razie to chyba pozostaje ci jeździcaż problem stanie sie poważniejszy. Pilnuj tylko poziomu płynu. Jesli okaze sie ze pluny ubywa co raz wiecej i jestes w 100% pewny ze to nie wycieki to chyba niestety uszczelka pod głowicą ablo chłodnicza oleju puszcza (jesli wystepuje)

Aha... Jaki może być koszt naprawy takiej uszczelki lub chłodnicy?? Na korku od wlewu oleju osadza sie tzw. ,,masło'' co podobno oznacza ze płyn przedostaje sie do Oleju.

nie, masło osadza sie tam z tego względu że pokonujesz prawdopodobnie odcinki ktore nie pozwalaja sie nagrzać w pełni silnikowi. Mam rację? Np krótka podróż z pracy do domu, zaledwie kilka km. Nie potrafię jednak wykluczyć ze to moze sie tam gromadzić również z powodu wody w oleju, tego nie wiem.
Wymiana uszczelki pod głowicą i operacje z tym związanie to koszt około 400 zł
Wymiana chłodniczki oleju to koszt chłodniczki (70 nowa podróba, albo używka nie wiem za ile) i wymiana z 50-100 zł.

Aha.... a moze to coś z blokiem silnika?? W te Silne mrozy ktore sięgały do -25 a przy ziemni wiecej wydaje mi sie ze przymarzł mi płyn:-/ moze rozsadziło coś w środku??

a no to wlasnie mogla uszczeleczka pojsc. Woda jak zamarznie to rozsadza, to nie tajemnica. Jakby by rozsadziło coś z obiegu zewnętrzego to wyciek raczej byłby duzy i widoczny na pierwszy rzut oka

No tak. A jeśli rozsadziło coś w bloku silnika jak to rozpoznać?? Czy też by był wyciek?? Mam nadzieje ze to tylko uszczelka.....:-/

masz nadzieje ze to tylko uszczelka glowicy? Chyba nie wiesz jak spora naprawa sie z tym wiąże.
Blok ani głowica raczej nię pękła ale jeśli woda podchodziła pod uszczelkę głowicy to mogła ją skutecznie wypaczyć. Raczej się módl zeby sie to okazało jakąś drobną nieszczelnoscią. Jak to uszczelka głowicy to raczej gorzej być nie mogło.

Tak droga jest naprawa uszczelki?? Czy moga byc jakies skutki uboczne??

uczelkę się wymiania a nie naprawia.
Cyz wiesz ktora to w ogole uszczlka? Bo tak to mozna jeszcze 20 postow napisac a ty sie niczego nie dowiesz
W skrocie i po laicku- zeby wymienic tę uszczlkę , tj uszczlkę głowicy trzeba odkręcić górną połowę silnika (głowice) i oddać ja do specjalistycznego zakłądu w celu wyrównaia jej powierzchni - Planowanie. Sama uszczelka tez przeciez kosztuje, jej cene znajdesz w 20 sekund w necie jak sie postarasz. Zdjecie glowicy z kolei wiaze sie z oproznieniem miedzy innymi ukladu chlodzenia, ukladu smarowania (czyli trzeba spuscic plyny), oraz z demontażem części ukłądu wydechowego i dolotowego oraz oczywiscie rozpinaniem rorządu. Warto znaleźć sensownego mechanika ktory od razu wksaże ci rzeczy ktore przydałoby sie wymienić z czystego rachunku ekonomicznego. Np okaze sie ze jakiś krucieć wodny ma sprawciałą uszczlkę za 5 zł i ktorej wymiana nieznacznie zwiększy koszty robocizny jesli zrobi sie od razu. Mowie o senswonym mechaniku bo taki mało sensowny to jeszcze celowo ci nie powie bo bedzie liczył na wiekszy zarobek za jakiś czas.

No Fakt dużo roboty lecz ja tego nie będe wymieniał tylko Mechanik w warsztacie. A Gdy będe jezdził i ten płyn będzie sie przedostawał do oleju to może się coś gorszego stać z Silnikiem??

Czysto teoretycznie: Jeżeli płyn idzie do oleju to podniesie ci się stan oleju w silniku (Zaobserwuj). Rozrzedzony olej z woda= remont silnika. A tak ogólnie to sprawdz czy jak odkręcisz korek wlewu płynu chłodniczego (tylko ostrożnie!!) to podczas pracy auta widoczne są jakieś bąbelki w zbiorniczku (nie pomyl z przewodem powrotu i normalnym obiegiem) Zobacz czy gdzieś płyn nie wycieka a w najgorszym przypadku jak już poszła uszczelka to w niedługim czasie wyjdzie to na jaw. Pozdro.

A wcale nie musi być uszczelka, Koledzy.... Wystarczy, że ma dziurkę na środku chłodnicy i też nie będzie ciekło i nie będzie widać, bo na gorącym wszystko ślicznie odparuje... Przypadek z Audi 80.

Pozdrawiam...

czyzaczek, a pofatygowałeś sie chociaz przeczytac pierwszego posta? w ktorym napisałem

sas_gti pisze:prolem moze polegac na tym ze malych wyciekow nie jestes w stanie zaobserwować.