Forum.VWGolf.pl

Koledzy!

Pisałem już na ten temat ale problem bardzo szybko powrócił. Mianowicie: wiszą krople oleju na skrzyni biegów oraz bardzo zauważalne jest ślizganie się sprzegła. Problem polega na tym że 2 miesiące temu objawy były identyczne i został wymieniony tylny simmering wału oraz tarcza sprzęgłowa. Po tych dwóch miesiącach problem teraz powrócił. Ten uszczelniacz bede teraz wymieniał 3 raz w roku i 2 raz w ciągu ostatnich dwóch miesięcy.

Powiedzcie w czym jest problem. Proszę o pomoc. Czy to może być wina mechaników, zastosowanych części czy może wyeksploatowanego silnika? Co zrobić zeby było ok? Na co zrócić uwagę? Jakie części kupować? Każda rada na wagę złota.

Mówimy o mk2 1,3 NZ.

Proszę o pomoc i pozdrawiam

a więc tak jesli wymieniasz symerning z powdu starosci to dajesz nowy i wsio ale jesli wymieniasz bo cieknie i byl wymieniany to mozna to zrobic w ten sposób ze sprezynka w symernigu skaraca sie o centymetr aby lepiej dociskala rowek na chyba ze jest dosc duzy rowek no to masz duzy problem mechnik wie co jest grane ;/
duze koszty ;/

Nikt więcej nic nie powie?

Jak wymieniałeś uszczelniacz wału to sprawdzałeś czy sam wał nie jest podtarty? Jeżeli jest podtarty to masz duży problem. Z tym skracaniem sprężynki to hyba jedyna najprostsza metoda ale czy do końca skuteczna? Miej nadzieję ,że jest to wina tylko i wyłącznie błędu mechanika lub wadliwego uszczelniacza to będzie pół problemu. Tak czy inaczej czeka Cię demontaż skrzyni i wtedy wszystko się wyjaśni. pozdrawiam.

Rozw jest prostsze niz myslisz. Simer walu masz sprawny. Leci ze skrzyni z jednego z dwóch simeringów badz z obu. Mam to samo tez zmieniałem swoj simer i zauwazyłem ze leci ale olej ze skrzyni.
Stad tez slizganie sprzegła. Zreszta simer wału jest pod taka osłona i gdyby tam leciało to tarcza by sie nie slizgała bo waliło by po osłonie w dół obudowy sprzegła.

potwierdzam, mi wali przez simer wału a sprzęgło się nie ślizga.

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 00:30 ]
EDIT: aż tak dobry jest ten mechanik ze przy wymianie simera wału nie obejrzał czy nie cieknie przypadkiem ze skrzyni? Przeciez po odkręceniu zamacha raczej widać że olej nie może walić na sprzęgło.
Podciekało pewnie ze skrzyni przez te kilka miesięcy aż tarcza sprzęgła nasiąkła tak że zaczęła się ślizgać.
A czy przy pierwszej wymianie simeru wału po tym jak sie sprzegło zaczęło ślizgać, samo ślizganie ustało? Wymieniałeś tarcze?

sas_gti pisze:A czy przy pierwszej wymianie simeru wału po tym jak sie sprzegło zaczęło ślizgać, samo ślizganie ustało? Wymieniałeś tarcze?

Tak. Tarcza była wymieniana i slizganie ustało.
Co do oleju ze skrzyni to sam nie wiem. Wiem, że olej przekladniowy ma inny zapach. Ten wydaje się być jak najbardziej z silnika. Poza tym olej jest ciemny, a ten w skrzyni był wymnieny pół roku temu ;/

Poza tym. Tą osłonę uszczelniacza trochę widać od dołu silnika. I ewidentnie widać że olej płynie od strony silnika a nie skrzyni;/

Jahim, zla diagnoza :0 tak jak koledzy pisza olej moze Ci sie lac ze skrzyni
mozesz sprawdzic zapach oleju o ile umiesz porownac, olej przekladniowy ma taki dosc specyficzny zapach , taki ostry no ale to moze tylko mnie sie zdaje

guti pisze:Jahim, zla diagnoza :0 tak jak koledzy pisza olej moze Ci sie lac ze skrzyni
mozesz sprawdzic zapach oleju o ile umiesz porownac, olej przekladniowy ma taki dosc specyficzny zapach , taki ostry no ale to moze tylko mnie sie zdaje

Co do oleju ze skrzyni to sam nie wiem. Wiem, że olej przekladniowy ma inny zapach. Ten wydaje się być jak najbardziej z silnika. Poza tym olej, który cieknie jest ciemny, a ten w skrzyni był wymnieny pół roku temu ;/

Poza tym. Tą osłonę uszczelniacza trochę widać od dołu silnika. I ewidentnie widać że olej płynie od strony silnika a nie skrzyni;/

no to pozostaje ponownie rozebrać i bardzo dokładnie przyjrzeć się powierzchniom wpółpracy z uszeczlniaczami zarówno na wałku w wskrzyni jak i na wale.
To ze olej jest brydny to nie świadczy o tym ze to nie olej przekłądnowy. Olej robi się brudny chwilę po odpaleniu.

Dzięki za wszelkie podpowiedzi. Możecie powiedzieć na co dokładniej zwrócić uwagę? Jakieś szczególne punkty? Może należy zdjąć miskę żeby dokładniej przyjrzeć się temu od środka?

Jahim pisze:cieknie jest ciemny, a ten w skrzyni był wymnieny pół roku temu ;/

to akurat zaden argument ja wymienialm olej i tydzioen po tym juz był czarny

sprawdz czy olej nie cieknie ci gdzies spod uszczelek, głowicy , dekla, moze na zimeringu przy wale ?

koledze czujnik cisninie oleju przeciekał od strony kolektora ssacego, lało sie po głowicu , przedostawało do przodu i straszyło ze uszczelka walnieta
ciepły olej płynie prawie tak jak woda
mozesz umyc silnik dokladnie , od dołu tez, zobaczysz pozniej skad masz wycieki i tam trzeba szukac przyczyny

Może być też tak, że magik wbijał zimering młotkiem i albo go zagiął albo go uszkodził, albo spadła mu sprężynka. Najlepiej po wyjęciu skrzyni wymienić w niej zimering wałka, i wymienić zimering wału. Najlepiej aby to zrobić to odkręć karter zimeringu na bloku i poskładaj go na cieniutkiej warstwie silikonu.

Jesli twierdzisz ze leci z silnika to wysnuję jeszcze jedną teorię. Aby łatwo wymienic simer od wału trzeba zdjąć osłonkę tylną wału. Pod nia jest uszczelka z czegos twardego. Albo mechanik nie wymienił tej uszczelki(choc ja tez nie) i z tego cieknie albo zjechał którąś śrubę która te pokrywe dociska i dlatego nie leci simeringiem ale z pod pokrywy tytlnej wału. Aha gdyby tak było to nie powinno byc kropelek wypływajacych z połaczenia osłony skrzyni i skrzyni ale powinno leciec bardziej z luki pomiedzy silnikiem a osłoną. To powinno byc dobrze widać skąd leci.
Aha olej łatwo rozróznic, np. weź papier miekki gąbczasty i wez próbkę z miarki oleju, potem krople z wycieku i poznasz. Zresztą jesli wymieniałes olej w skrzyni 0,5 roku temu to powinien byc jasny a z silnika powinien byc czekoladowy.