Jak wlacza sie pompa klimatyzacji?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jak wlacza sie pompa klimatyzacji?
witam chciałbym poprosić użytkowników golfów z klimatyzacją o opisanie sposobu włłączania się (pompy?) klimatyzacji. Na postoju u mnie czuć spore szarpnięcie, obroty spadaja - zaraz jednak wracają do normy, słychać początkowo dziwne dzwięki ale po niedługim czasie ustają. Czy u was też ta pompa lub też sprężarka włącza sie i wyłącza co kilka minut? Czy to jest normalny objaw? Jak trzeba dbać o cały osprzęt klimatyzacji?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt kwie 13, 2007 10:31 przez Dawka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Razal
- Gadatliwa bestia
- Posty: 929
- Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontakt:
klima to bardzo czułe urządzenie...
Jeżeli masz klimatyzację manualną to sprawa ma się następująco: w momencie włącznia przez Ciebie przycisku AC na desce rozdzielczej załączona zostaje sprężarka klimatyzacji i objaw o którym piszesz jest normalnym zjawiskiem (słyszalne załączenie + spadek obrotów).
Klimatyzacja "ręczna", po jej załączeniu przyciskiem AC, jest regulowana przez kierowcę odpowiednim nastawieniem prędkości obrotowej dmuchawy wnętrza oraz odpowiednim ustawieniem rozdziału powietrza na żądane kierunki jego wlotu do kabiny. Zwiększenie prędkości pracy dmuchawy zwiększa odbiór chłodnego powietrza z parownika, co w konsekwencji prowadzi do uzyskania w kabinie niższej temperatury.
W klimatyzacji "automatycznej" kierowca nastawia na sterowniku żądaną temperaturę, a układ automatycznie włącza w razie potrzeby klimatyzator, reguluje predkość obrotową dmuchawy i steruje rozdziałem powietrza na odpowiednie kierunki jego wlotu celem osiągnięcia żądanej temperatury wnętrza kabiny. Ponadto kierowca może ingerować w działanie automatyki, wybierając ręcznie na sterowniku preferowane przez niego opcje (np. odmrażanie szyby przedniej). Nie trzeba chyba przypominać, że po wstępnym przewietrzeniu kabiny należy pamiętać o zamknięciu okien pojazdu dla ułatwienia pracy układu klimatyzacji oraz dla zaoszczędzenia paliwa, a w konsekwencji pieniędzy.
Klimatyzator samochodowy jest urządzeniem drogim i trudnym do naprawienia, dlatego trzeba dołożyć starań, aby nie uległ uszkodzeniu lub zniszczeniu. Samoistne awarie zdarzają się rzadko, zwykle ich przyczyną jest "stłuczka" powodująca uszkodzenie chłodnicy klimatyzatora (skraplacza), kompresora lub przewodów. Drugą najczęstszą przyczyną uszkodzeń są nagminne do niedawna rozbiórki samochodów na granicy (przy ich sprowadzaniu). Trzecią - rozbiórki przy naprawach blacharsko-lakierniczych lub remontach silników. Prace te robione są często w sposób nieodpowiedni. Główny błąd polega na rozszczelnieniu instalacji klimatyzacyjnej i pozostawieniu jej bez zabezpieczenia przed wilgotnym powietrzem z zewnątrz, które powoduje bardzo szybką korozję wnętrza układu (zwłaszcza elementów aluminiowych) wskutek reakcji chemicznych wytwarzających kwas solny. Krótko mówiąc, jeżeli mamy w aucie klimatyzator, to w wypadku jego rozszczelnienia musimy natychmiast zadbać o zaślepienie rozłączonej instalacji. Najlepiej, żeby wykonali to fachowo pracownicy zakładu klimatyzacyjnego, którzy jednocześnie doradzą właścicielowi samochodu, jakie części zgłosić do wymiany przy oględzinach szkody w firmie ubezpieczeniowej. Części będzie można wówczas wcześniej zamówić, tak by po naprawie blacharsko-lakierniczej jak najszybciej przywrócić szczelność i sprawność klimatyzatora. Niezachowanie tej kolejności postępowania często prowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń, których koszt naprawy przerasta najśmielsze wyobrażenia właściciela. Co gorsza, ubezpieczyciel często nie chce pokryć tych kosztów, przyczyny poważnych szkód doszukując się w złej organizacji naprawy auta.
A oto czynności wykonywane w ramach bierzącej obsługi:
Włączać klimatyzator przynajmniej raz na tydzień (nawet zimą), niezależnie od własnej potrzeby, gdyż wymaga tego jego budowa;
Kontrolować od czasu do czasu stan paska klinowego oraz sprawdzać, czy kompresor nie wydaje podejrzanych dźwięków, jak szum łożysk czy stuki (awaria kompresora); jego zatarcie w większości samochodów może uniemożliwić kontynuowanie jazdy, gdyż ten sam pasek klinowy napędza jeszcze kilka podzespołów, takich jak alternator, wspomaganie kierownicy itp.;
Przynajmniej raz w roku odwiedzać profesjonalny serwis klimatyzacji samochodowych celem przeglądu klimatyzatora i ewentualnego uzupełnienia w nim czynnika chłodniczego (może nam to zaoszczędzić dużo kłopotów i pieniędzy dzięki wcześniejszemu wykryciu stanu przedawaryjnego).
Pamiętaj o tym aby 1x w roku odgrzybić układ klimatyzacji + wymiana filtra kabinowego !!!
POZDRO....
Klimatyzacja "ręczna", po jej załączeniu przyciskiem AC, jest regulowana przez kierowcę odpowiednim nastawieniem prędkości obrotowej dmuchawy wnętrza oraz odpowiednim ustawieniem rozdziału powietrza na żądane kierunki jego wlotu do kabiny. Zwiększenie prędkości pracy dmuchawy zwiększa odbiór chłodnego powietrza z parownika, co w konsekwencji prowadzi do uzyskania w kabinie niższej temperatury.
W klimatyzacji "automatycznej" kierowca nastawia na sterowniku żądaną temperaturę, a układ automatycznie włącza w razie potrzeby klimatyzator, reguluje predkość obrotową dmuchawy i steruje rozdziałem powietrza na odpowiednie kierunki jego wlotu celem osiągnięcia żądanej temperatury wnętrza kabiny. Ponadto kierowca może ingerować w działanie automatyki, wybierając ręcznie na sterowniku preferowane przez niego opcje (np. odmrażanie szyby przedniej). Nie trzeba chyba przypominać, że po wstępnym przewietrzeniu kabiny należy pamiętać o zamknięciu okien pojazdu dla ułatwienia pracy układu klimatyzacji oraz dla zaoszczędzenia paliwa, a w konsekwencji pieniędzy.
Klimatyzator samochodowy jest urządzeniem drogim i trudnym do naprawienia, dlatego trzeba dołożyć starań, aby nie uległ uszkodzeniu lub zniszczeniu. Samoistne awarie zdarzają się rzadko, zwykle ich przyczyną jest "stłuczka" powodująca uszkodzenie chłodnicy klimatyzatora (skraplacza), kompresora lub przewodów. Drugą najczęstszą przyczyną uszkodzeń są nagminne do niedawna rozbiórki samochodów na granicy (przy ich sprowadzaniu). Trzecią - rozbiórki przy naprawach blacharsko-lakierniczych lub remontach silników. Prace te robione są często w sposób nieodpowiedni. Główny błąd polega na rozszczelnieniu instalacji klimatyzacyjnej i pozostawieniu jej bez zabezpieczenia przed wilgotnym powietrzem z zewnątrz, które powoduje bardzo szybką korozję wnętrza układu (zwłaszcza elementów aluminiowych) wskutek reakcji chemicznych wytwarzających kwas solny. Krótko mówiąc, jeżeli mamy w aucie klimatyzator, to w wypadku jego rozszczelnienia musimy natychmiast zadbać o zaślepienie rozłączonej instalacji. Najlepiej, żeby wykonali to fachowo pracownicy zakładu klimatyzacyjnego, którzy jednocześnie doradzą właścicielowi samochodu, jakie części zgłosić do wymiany przy oględzinach szkody w firmie ubezpieczeniowej. Części będzie można wówczas wcześniej zamówić, tak by po naprawie blacharsko-lakierniczej jak najszybciej przywrócić szczelność i sprawność klimatyzatora. Niezachowanie tej kolejności postępowania często prowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń, których koszt naprawy przerasta najśmielsze wyobrażenia właściciela. Co gorsza, ubezpieczyciel często nie chce pokryć tych kosztów, przyczyny poważnych szkód doszukując się w złej organizacji naprawy auta.
A oto czynności wykonywane w ramach bierzącej obsługi:
Włączać klimatyzator przynajmniej raz na tydzień (nawet zimą), niezależnie od własnej potrzeby, gdyż wymaga tego jego budowa;
Kontrolować od czasu do czasu stan paska klinowego oraz sprawdzać, czy kompresor nie wydaje podejrzanych dźwięków, jak szum łożysk czy stuki (awaria kompresora); jego zatarcie w większości samochodów może uniemożliwić kontynuowanie jazdy, gdyż ten sam pasek klinowy napędza jeszcze kilka podzespołów, takich jak alternator, wspomaganie kierownicy itp.;
Przynajmniej raz w roku odwiedzać profesjonalny serwis klimatyzacji samochodowych celem przeglądu klimatyzatora i ewentualnego uzupełnienia w nim czynnika chłodniczego (może nam to zaoszczędzić dużo kłopotów i pieniędzy dzięki wcześniejszemu wykryciu stanu przedawaryjnego).
Pamiętaj o tym aby 1x w roku odgrzybić układ klimatyzacji + wymiana filtra kabinowego !!!
POZDRO....
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
możesz dać komuś plusa, pod warunkiem, że to Ty pisałeś temat postu. wtedy na samym dole postu tej osoby koło profil; pw; email; gg; www bedzie opcja pomogł z zielonym znaczkiem i klikasz tampiotr marzec pisze:ku_bi,jak mi ktos pomogl to co mam wcisnac ,zeby mial plusa ode mnie?ku_bi pisze:jeśli dał dobrą opd. to kliknij mu "pomógł"Dawka pisze:dziekuję za wyczerpującą odpowiedź
dzieki.ku_bi pisze:możesz dać komuś plusa, pod warunkiem, że to Ty pisałeś temat postu. wtedy na samym dole postu tej osoby koło profil; pw; email; gg; www bedzie opcja pomogł z zielonym znaczkiem i klikasz tampiotr marzec pisze:ku_bi,jak mi ktos pomogl to co mam wcisnac ,zeby mial plusa ode mnie?ku_bi pisze: jeśli dał dobrą opd. to kliknij mu "pomógł"
passat b5 fl ,galaxy 1.9tdi 2005r auy,ALHAMBRA 1.8T AJH,honda civic ufo type r
Razal,
Witam mam pytanie. W moim Golfie 3 po zimie chciałem włączyć klimatyzację w wiosenny ciepły dzień, było około 12 stopni, włącznik AC się palił i wentylatory również się załączyły, natomiast nie leciało zimne powietrze takie jak w lecie, czy jest to wada klimatyzacji czy też zbyt niska temperatura na zewnątrz aby leciało schłodzone powietrze? Nie chcę zbyt szybko jechać na sprawdzenie klimy i tracić kasy za prezgląd, więc proszę cię o opinię na ten temat.
Witam mam pytanie. W moim Golfie 3 po zimie chciałem włączyć klimatyzację w wiosenny ciepły dzień, było około 12 stopni, włącznik AC się palił i wentylatory również się załączyły, natomiast nie leciało zimne powietrze takie jak w lecie, czy jest to wada klimatyzacji czy też zbyt niska temperatura na zewnątrz aby leciało schłodzone powietrze? Nie chcę zbyt szybko jechać na sprawdzenie klimy i tracić kasy za prezgląd, więc proszę cię o opinię na ten temat.
- Razal
- Gadatliwa bestia
- Posty: 929
- Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontakt:
holbi pisze:Razal,
Witam mam pytanie. W moim Golfie 3 po zimie chciałem włączyć klimatyzację w wiosenny ciepły dzień, było około 12 stopni, włącznik AC się palił i wentylatory również się załączyły, natomiast nie leciało zimne powietrze takie jak w lecie, czy jest to wada klimatyzacji czy też zbyt niska temperatura na zewnątrz aby leciało schłodzone powietrze? Nie chcę zbyt szybko jechać na sprawdzenie klimy i tracić kasy za prezgląd, więc proszę cię o opinię na ten temat.
Układ klimatyzacji manualnej w Golfie 3 powinien się załączyć w okolicy +9st C, także jeżeli było te +12st C to powinien się układ załączyć - jednak, wstrzymał bym się narazie z jeżdżeniem po serwisach do momentu aż temperatura otoczenia wyraźniej wzrośnie - jeżeli wtedy nie będziesz odczuwał chłodu jedź do serwisu na sprawdzenie klimatyzacji - sprawdzenie jest kompleksowe i napewno sprawdzą Ci szczelność układu, ewentualnie uzupełnią braki czynnika (to może być jedna z przyczyn jeśli układ w jakiś sposób stracił szczelność), odgrzybią Ci cały układ itp. całkowity koszt powinien się zamknąć w okolicy 250zł max. Jeśli to wszystko wykaże się pozytywnie i układ będzie szczelny, a mimo to kompresor nie będzie się załączał - polecam sprawdzić czujnik załączenia kompresora na osuszczu powietrza (taka puszka w okolicy prawego nadkola, od strony zderzaka - strona pasa żerera - u mnie ona była przyczyną nie włączania klimatyzacji) - (koszt ok. 200zł tego czujnika w oryginale), sprawdź też bezpiecznik odpowiedzialny za układ klimatyzacji - może tu tkwi przyczyna - najproościej - choć raczej niewierzę w takie łatwe rozwiązanie problemu POWODZENIA i Pozdrawiam..
Przy okazji kup sobie nowy filterek kabinowy - warto go wymienić - napewno będzie lepszy powiew...
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 461 gości