Forum.VWGolf.pl

Witam,
Chcialbym zapytac, jezeli macie jakies doswiadczenia z wycianniem kata z silnika ADY czyli 2.0 8V, jest do wymiany najprawdopodobniej, wiec ze wzgledu na koszty chyba zastapie go zwykla rura, (ze nie mozna itd wiem nie interesuje mnie to), chcialbym zapytac tylko czy nie zmieni sie harakterystyka silnika, bo slyszalem ze ADY traci na niskich obrotach elastycznosc po wycieciu kata...? a jezeli mam na tym zyskac to nawet nie bede sie zastanawial...
z gory dzieki za odpowiedzi

kamilos33 pisze:Witam,
Chcialbym zapytac, jezeli macie jakies doswiadczenia z wycianniem kata z silnika ADY czyli 2.0 8V, jest do wymiany najprawdopodobniej, wiec ze wzgledu na koszty chyba zastapie go zwykla rura, (ze nie mozna itd wiem nie interesuje mnie to), chcialbym zapytac tylko czy nie zmieni sie harakterystyka silnika, bo slyszalem ze ADY traci na niskich obrotach elastycznosc po wycieciu kata...? a jezeli mam na tym zyskac to nawet nie bede sie zastanawial...
z gory dzieki za odpowiedzi

caly uklad wydechowy to nie byle kawal rury, tylko specjalnie zaprojektowany uklad, wiec jakie kolwiek rzezby no raczej korzysci nie przyniosa, a jesli kat zapchany to w ramach oszczednosci wyciac i wstwic rure , bo strumienicy nie polecam bo strasznie glosno zaczyna sie robic, co do wrazen na strumienicy, to tak jak piszesz, na niskich obrotach odczuwalem minimalne pogorszenie, a na wyzszych? moze i lepiej, nie pamietam juz, bo obecnie nie krece wysoko tego silnika..

haps pisze:strumienicy nie polecam

ale ja o tym nawet nie mysle, strumiennica to kasa w bloto... i szybko sie wypalaja, zaczynaja buczec dziwnie, mialem juz takie dwa przypadki, tzn nie u mnie u znajomych

ja zrobilem u siebie chociaz ma 2e wyciolem kata wstawilem kawalek rury dalej zalozylem pierwszy wydech od golfa 2 gti srodkowy rowniez i ostatni zaczol przyzwoicie mruczec i lepiej jechac. ale jak zrobisz twoja decyzja. A zapomnialem kolega ma wlasnie taki silnik wyciol i nic sie nie dzieje.

WOLF899 pisze:ja zrobilem u siebie chociaz ma 2e wyciolem kata wstawilem kawalek rury dalej zalozylem pierwszy wydech od golfa 2 gti srodkowy rowniez i ostatni zaczol przyzwoicie mruczec i lepiej jechac. ale jak zrobisz twoja decyzja. A zapomnialem kolega ma wlasnie taki silnik wyciol i nic sie nie dzieje.

swoja droga jak sie go troche odetka to powinien miec lzej i co za tym idzie dynamika powinna wzrosnac, nie mowie o duzym przyroscie koni ale zawsze cos...

Nie wiem jak w golfie, ale ja kiedys miałęm fieste, to po prostu wywaliłem bebech katalizatora, ale obudowe zostawiłem.

Lepiej tak bo na przeglądzie mogą sie doczepić. Przynajmniej niech wygląda że ma katalizator.

dudi pisze:Lepiej tak bo na przeglądzie mogą sie doczepić. Przynajmniej niech wygląda że ma katalizator.

to sposob na gluchego diagnoste, ale jak ma dobry sluch to przez brzeczenie takiego wybebeszonego sie i tak zorientuje

No ale wtedy puszczasz przez srodek kata rurke np.

kamilos33 pisze: to sposob na gluchego diagnoste, ale jak ma dobry sluch to przez brzeczenie takiego wybebeszonego sie i tak zorientuje

sory za ot ale nie wytrzymałem,

zobacz jakie ku@#a szmelce jezdża po naszych drogach, codziennie mija mnie jakas cięzarówka, za ktora wlecze sie chmura czarnego dymu i ma łukowate osie, wiec prosze nie mow mi ze cos w tym kraju moze nie przejsc przegladu, wszystko przejdzie zaleznie od grubosci koperty i to jest straszne

ja w 1.8 rp wywalilem kata wstawilem rurke w srodek i bylo ok.odczulem tylko wieksza o ok 10km/h predkosc max,bo przyspieszenie chyba takie same.na przegladzie wkladal mi w tlumik czujnik i bylo raz ok a na drugi raz cos tam powiedzial to mu powiedzialem ze silnik zimny i kat jeszcze "niepracuje"i bylo ok.

J tez planuje coś zrobić z katalizatorem bo podejrzewam ze jest zapchany. Autko mi się wydaje za mulaste i więcej pali. Myślę nad wybebeszeniem kata. Pytanie mam czy ten element wydechu łatwo wymontować i później zamontować? Czy wymaga to jakiegoś spawania itd.
A odnośnie kata to każdy powie że moc się zwiększa. Bo oczywiste jest to że nawet sprawny katalizator tłumi wydech.