jest taka możliwość - kup sobie przekaźnik świateł i podłącz go tą metodą
AUTOMATYCZNE ZAŁĄCZANIE ŚWIATEŁ MIJANIA PRZY URUCHOMIENIU SILNIKA
Celem porady jest ułatwienie zadania roztargnionym
i utrudnienie pracy niebieskim misiom
.
Potrzebne materiały:
przekaźnik z bezpiecznikiem (do kupienia w każdym sklepie motoryzacyjnym)
podstawka pod przekaźnik ze złączkami
4 diody zaporowe
0,5 metra miedzianego przewodu typu plecionka (17A) w żółtej izolacji
0,5 metra miedzianego przewodu typu plecionka (17A) w białej izolacji
1,5 metra miedzianego przewodu typu plecionka (17A) w szarej izolacji
0,5 metra miedzianego przewodu typu plecionka (17A) w czarnej izolacji
0,5 metra miedzianego przewodu typu plecionka (17A) w niebieskiej izolacji
kombinerki i nożyce do kabli
lutownica
izolacja
Przed całą zabawą należy przygotować z półtora-metrowego szarego przewodu 3 krótkie przewody z wlutowaną w szereg diodą zaporową (należy pamiętać w którym kierunku dioda przewodzi).
Odłączamy akumulator. Zdejmujemy osłonę przekaźników razem z kieszenią serwisową. Odczepiamy płytkę z przekaźnikami oraz wyciągamy przełącznik świateł (nie odłączając kostki) Tak wygląda przygotowane pole do popisu
Znajdujemy przewody od przełącznika świateł:
* BIAŁO-CZARNY (załącza światła mijania)
* ŻÓŁTO-CZARNY ((+) po stacyjce)
* SZARY (podświetlenie)
* CZERWONO-SZARY (światła pozycyjne lewe)
* CZARNO-SZARY (światła pozycyjne prawe - lub odwrotnie
Oraz od ładowania alternatora:
* NIEBIESKI
Przystępujemy do działania:
Żółto-czarny przewód (instalacja samochodu) nadcinamy tak, żeby odsłonić plecionkę na odcinku ok. 5mm i dolutowujemy do niego żółty przewód. Zakończamy złączką i wpinamy w podstawkę przekaźnika w miejsce gdzie wchodzi terminal 87 przekaźnika.
Biało-czarny przewód (instalacja samochodu) nadcinamy jak wyżej, dolutowujemy do niego biały przewód. Wpinamy w podstawkę przekaźnika w miejsce gdzie wchodzi terminal 30 przekaźnika.
Wcześniej przygotowane szare przewody zakończamy jedną złączką (wszystkie 3) tak, aby diody przewodziły w kierunku od przekaźnika i lutujemy do przygotowanych wg. powyższej procedury przewodów (instalacja samochodu): szarego, czerwono-szarego i czarno-szarego. Taką wiązkę wpinamy w miejsce gdzie wchodzi drugi terminal 87 przekaźnika. Połowa roboty za nami...
Czarny przewód podłączamy do masy i wpinamy w miejsce gdzie wchodzi terminal 85 przekaźnika.
Niebieski przewód (instalacja samochodu) znajdujemy w wiązce od liczników bądź w wiązce wychodzącej z komory silnika i przecinamy go. W miejsce przecięcia lutujemy ostatnią diodę (tak aby przewodziła w kierunku do zestawu wskaźników). Następnie wg. procedury odizolowywania lutujemy do tego przewodu przygotowany wcześniej także niebieski przewód tak żeby miejsce łączenia znalazło się między diodą a komorą silnika. Drugi koniec naszego przewodu wpinamy w podstawkę przekaźnika w miejsce gdzie wchodzi terminal 86 przekaźnika.
Sprawdzany czy wszystkie połączenia są zaizolowane i przystępujemy do mocowania podstawy przekaźnika do płytki z przekaźnikami (uwaga: nie wszystkie podstawki pasują do VW).
Zaczepiamy płytkę z przekaźnikami, wkładamy w naszą podstawkę przekaźnik i podłączamy akumulator.
Po tak przeprowadzonym tuningu światła mijania będą nam się zapalały samoczynnie w momencie kiedy alternator zacznie ładować i wyłączały się po wyłaczeniu zapłonu.
A jak nam się automat znudzi to możemy wyjąć przekaźnik i wszystko będzie po staremu