Problem z wydechem w mk3
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- marwro
- Nowicjusz
- Posty: 27
- Rejestracja: pn sie 01, 2005 09:40
- Lokalizacja: Nowa Sucha k/ Sochaczewa
- Kontakt:
Problem z wydechem w mk3
Witam!
W ten weekend siadł mi wydech. Najpierw zaczął delikatnie "pierdzieć", a po przejechaniu 200km zaczeło już zdrowo sadzić i właściwie ostatnie kilka kilometrów przejechałem bez tłumika Na początku myślałem że to tłumik końcowy ma jakąć dziure ale jak wysiadłem i go posłuchałem to dżwięk wydobywał sie gdzieś tuż za przednią osią. Udało mi sie jakoś pod niego wleźć i okazało sie że spaliny wydostaja sie przed katalizatorem. Jest tam taki elestyczny element jakby z plecionki metalowej czy czegoś podobnego (wybaczcie ale nie zanam się) i chyba to właśnie puściło.
Teraz moje pytania - czy da się wymienić tylko ten element czy jest to jakaś część większej całości? Czy jest to czynność skomplikowana? I na koniec, ile coś takiego kosztuje?
Dziś postaram sie pojechać na maszyne żeby go podnieść i obadać dokładnie co mu dolega.
pozdrawiam
marwro
W ten weekend siadł mi wydech. Najpierw zaczął delikatnie "pierdzieć", a po przejechaniu 200km zaczeło już zdrowo sadzić i właściwie ostatnie kilka kilometrów przejechałem bez tłumika Na początku myślałem że to tłumik końcowy ma jakąć dziure ale jak wysiadłem i go posłuchałem to dżwięk wydobywał sie gdzieś tuż za przednią osią. Udało mi sie jakoś pod niego wleźć i okazało sie że spaliny wydostaja sie przed katalizatorem. Jest tam taki elestyczny element jakby z plecionki metalowej czy czegoś podobnego (wybaczcie ale nie zanam się) i chyba to właśnie puściło.
Teraz moje pytania - czy da się wymienić tylko ten element czy jest to jakaś część większej całości? Czy jest to czynność skomplikowana? I na koniec, ile coś takiego kosztuje?
Dziś postaram sie pojechać na maszyne żeby go podnieść i obadać dokładnie co mu dolega.
pozdrawiam
marwro
- marwro
- Nowicjusz
- Posty: 27
- Rejestracja: pn sie 01, 2005 09:40
- Lokalizacja: Nowa Sucha k/ Sochaczewa
- Kontakt:
Dzięki za odpowiedzi!
Wczoraj podniosłem sprzęt no i faktycznie to złącze jest całkowicie urwane. Teraz mam jeszcze kilka pytań. Czy jak kupię taką część to jest ona z całą tą rura aż do kolektora (bo nie wiedziałem tam żadnego łączenia po drodze), czy po prostu przed tym łączem jest kawałek rury który można dospawać? Bo od strony katalizatora jest złączka na 2 śruby więc tam raczej problemu nie będzie.
I jeszcze jedno, czy takie łącze jest typowe dla wszystkich mk3 czy muszę szukać dla konkretnego rocznika czy silnika?
pozdrowka!
marwro
Wczoraj podniosłem sprzęt no i faktycznie to złącze jest całkowicie urwane. Teraz mam jeszcze kilka pytań. Czy jak kupię taką część to jest ona z całą tą rura aż do kolektora (bo nie wiedziałem tam żadnego łączenia po drodze), czy po prostu przed tym łączem jest kawałek rury który można dospawać? Bo od strony katalizatora jest złączka na 2 śruby więc tam raczej problemu nie będzie.
I jeszcze jedno, czy takie łącze jest typowe dla wszystkich mk3 czy muszę szukać dla konkretnego rocznika czy silnika?
pozdrowka!
marwro
- marwro
- Nowicjusz
- Posty: 27
- Rejestracja: pn sie 01, 2005 09:40
- Lokalizacja: Nowa Sucha k/ Sochaczewa
- Kontakt:
Dzięki wszystkim za porady!
Wczoraj odebrałem tą część dzisiaj (lub jutro) będę to montował. Tak jak pisaliście montuje się to przez wspawanie. Ta część nie jest skatologowana i trzeba było pomierzyć średnice rury i długość elementu bo jednak jakies drobne różnice są. Koszt to 70 zł myślę że ze wstawieniem nie wyniesie mnie to więcej niż 100.
pozdrawiam
marwro
Wczoraj odebrałem tą część dzisiaj (lub jutro) będę to montował. Tak jak pisaliście montuje się to przez wspawanie. Ta część nie jest skatologowana i trzeba było pomierzyć średnice rury i długość elementu bo jednak jakies drobne różnice są. Koszt to 70 zł myślę że ze wstawieniem nie wyniesie mnie to więcej niż 100.
pozdrawiam
marwro
Ja wczoraj miałem podobny problem, tez samochod strasznie buczał i dzwiek wydobywał sie zaraz za silnika, nie mialem wczesniej kasy i czekalem na poczatek miesiaca. Jednak wczoraj nie zdazyłem do jechac do mechanika, pekła mi ta zlaczka przed katalizatorem a nastepnie urwał sie caly kataliztor. Dobrze ze to zauwazyłem bo nowy podobno troche kosztuje. Mechanik powiedzial ze to wymiany jest i tak juz caly uklad, dwa tlumiki i te portki jak on to nazwal no iwszystkie wieszaki itp. Za calość policzyl sobie 500 zl. Tu moje pytanie czy to rozsadna cena czy policzyl sobie za duzo??
- Forester
- Gadatliwa bestia
- Posty: 503
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
bez tlumika końcowego będzie bardzo głośno?
to ja sie podłącze pod temat:
czy jazda bez tłumika końcowego jest bardzo głośna?
dziś tłumk zaczął mi strasznie hałasować - walić o podłoge ( i troche wiekszy basowy pomruk;) - wyszedłem z samochodu nacisnąłem rure która wystaje pod zderzakiem a ona bez większego oporu opadła w dół, ale nie spadła na ziemie. Miałem wrażenie że tłumik trzyma się tylko na wieszakach i że przez niego nie przechodzą spaliny bo był ledwie lekko ciepławy. Więc wnioskuje że się rura złamała przed tłumikiem końcowym i dlatego on prawie nie pracuje. W takim razie jeśli bym go zdjął to może tylko nieznacznie wzrosnąć hałas, prawda?
poprawcie mnie jesli sie myle!
czy jazda bez tłumika końcowego jest bardzo głośna?
dziś tłumk zaczął mi strasznie hałasować - walić o podłoge ( i troche wiekszy basowy pomruk;) - wyszedłem z samochodu nacisnąłem rure która wystaje pod zderzakiem a ona bez większego oporu opadła w dół, ale nie spadła na ziemie. Miałem wrażenie że tłumik trzyma się tylko na wieszakach i że przez niego nie przechodzą spaliny bo był ledwie lekko ciepławy. Więc wnioskuje że się rura złamała przed tłumikiem końcowym i dlatego on prawie nie pracuje. W takim razie jeśli bym go zdjął to może tylko nieznacznie wzrosnąć hałas, prawda?
poprawcie mnie jesli sie myle!
POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 499 gości