Strona 1 z 2
Jak ustawić aparat zapłonowy (zapłon)
: pn mar 09, 2009 14:15
autor: PAPAYOS
Witam
Jak w temacie proszę o pomoc w ustawieniu zapłonu w silniku 1,6 AEE
Wiem że trzeba go usawić na 6st, ale co to znaczy, względem czego to się ustawia.
Jakbyście opisali mi dokładnie jak to się robi, chodzi mi o znaki i o ustawieniu wymaganego kąta itd to byłbym wdzięczny...
Ewentualnie podalibyście mi jakiś odnośnik do podobnego tematu.
Pozdrawiam
PAPAYOS
: pn mar 09, 2009 15:07
autor: prezesik25
tu jest link do pliku .pdf
http://skoda.autokacik.pl/pages/zrobsam ... 20ver2.pdf
: pn mar 09, 2009 16:35
autor: alucard13
jak masz obrotomierz to odpal silnik i krec tak dlugo az bedzie miał 700 obrotów lub po prostu słuchaj kiedy silnik bedzie pracował stabilnie,jazda probna i ewentualna korekta.
: pn mar 09, 2009 17:38
autor: Jacenty85
Powyższy opis (ten piętro wyżej) to jakieś nieporozumienie ale zostawmy to. W systemie motronic i marelli trzeba odpalić auto, wejść VAGIEM w nastawy podstawowe. Ecu zwiększy obroty do 1275 i wówczas lampą ustawiasz kąt na 6 stopni. Tu zwykły stroboskop nie wystarczy, gdyż zmiany podczas pracy na jałowym następują dynamicznie. Musi być VAG żeby zatrzymać korekcję zapłonu.
P.S. tak na dodatek żeby było weselej do wypowiedzi piętro wyżej: obroty jałowe AEE to 650 do 750 (a nie żadne 900) a bosch motronic/marelli nie wiem jak byś go nie przyspieszył to i tak zachowa obroty jałowe na wskazanym poziomie.
: pn mar 09, 2009 17:55
autor: prezesik25
Jacenty85 pisze:Powyższy opis (ten piętro wyżej) to jakieś nieporozumienie ale zostawmy to.
moje niedoczytanie..
: pn mar 09, 2009 17:57
autor: alucard13
Ja tak sobie ustawilem obroty w ABSie bez pomocy lampy czy stroboskopu.W ABSie wolne maja 900obr i po ustawienu tym sposobem i kopyto ma jak powinien przy normalnym spalaniu.
Po prosty klaka jazd probnych i po sprawie bo nie kazdy ma lampy czy stroboskopy.
: pn mar 09, 2009 18:01
autor: kamien11985
alucard13 pisze:jak masz obrotomierz to odpal silnik i krec tak dlugo az bedzie miał 700 obrotów lub po prostu słuchaj kiedy silnik bedzie pracował stabilnie,jazda probna i ewentualna korekta.
dobre sobie prędzej padni ci akumulator od ponownego odpalania. Jedz do elektryka za dyche ci to ustawi i to nie bedzie jakaś fuszerka.
[ Dodano: 09 Mar 2009 17:02 ]
obroty to 950+/- 50 obr/ min
: pn mar 09, 2009 22:18
autor: Jacenty85
No cóż... jak ktoś nie ma stroboskopu i komputera w ogóle nie powinien się do tego zabierać. Silnik ABS to mono - motronic i tam regulacja jest dziecinnie prosta a w motronicu - wielopunkt jest już dość trudno.
Powtórzę się - obroty AEE to nie 900 +/-50 tylko 650-750 i tak jest i amen.
[ Dodano: 09 Mar 2009 21:21 ]
No cóż... jak ktoś nie ma stroboskopu i komputera w ogóle nie powinien się do tego zabierać. Silnik ABS to mono - motronic i tam regulacja jest dziecinnie prosta a w motronicu - wielopunkt jest już dość trudno.
Powtórzę się - obroty AEE to nie 900 +/-50 tylko 650-750 i tak jest i amen. I jak ktoś nie ma wiedzy na temat tego silnika tylko uważa po swoim, to niech innych nie wprowadza w błąd bo ludziska na głowie staną a będą chcieli obroty podnieść. Tego się zrobić nie da!
: pn mar 09, 2009 23:03
autor: kamien11985
Trafił nam sie omnibus... napisałem jak jest w przypadku mojego silnika. Co się tak wyrywasz
: wt mar 10, 2009 09:03
autor: PAPAYOS
Jacenty85 pisze:Powyższy opis (ten piętro wyżej) to jakieś nieporozumienie ale zostawmy to. W systemie motronic i marelli trzeba odpalić auto, wejść VAGIEM w nastawy podstawowe. Ecu zwiększy obroty do 1275 i wówczas lampą ustawiasz kąt na 6 stopni. Tu zwykły stroboskop nie wystarczy, gdyż zmiany podczas pracy na jałowym następują dynamicznie. Musi być VAG żeby zatrzymać korekcję zapłonu.
P.S. tak na dodatek żeby było weselej do wypowiedzi piętro wyżej: obroty jałowe AEE to 650 do 750 (a nie żadne 900) a bosch motronic/marelli nie wiem jak byś go nie przyspieszył to i tak zachowa obroty jałowe na wskazanym poziomie.
Ja wszystko rozumiem, ale mi chodzi o ustawienia początkowe. Aparatem można kręcić w lewo i prawo o kąt prawie 90 st. Więc musi być jakieś ustawienie początkowe, od którego się to wszystko zaczyna...
Pozdrawiam
PAPAYOS
: wt mar 10, 2009 12:48
autor: Jacenty85
W tym przypadku ustawiasz aparat na środku "ucha", później tylko regulacja komputerem i lampą. Jakiś konkretnych ustawień początkowych nie ma bo nawet na aparacie nie masz wskazania na 1 cylinder.
Do wypowiedzi dwa piętra wyżej ... Ja też nie umiem pisać w sposób zbyt rzeczowy ale to co przeczytałem wyraźnie według mnie odnosiło się do silnika AEE...A wyrywam się bo silniki AEX/AEE to mój koszmar i chciałbym w miarę rzeczowo pomóc wszystkim którzy tego potrzebują.
: wt mar 10, 2009 14:23
autor: roman58
Po prostu wykręć świecę z pierwszego cylindra włóż jakiegoś korka zamiast świecy i kręć wałem według wskazówek zegara i patrz jak ci wyskoczy korek to będziesz miał na pierwszym sprężanie.Włóż śrubokręt do cylindra podciąg tłok do góry żeby był na wahaniu i wtedy ustawiaj aparat,palec do znaku.Kolejność zapłonu według kierunku obrotów aparatu.
Lub ściąg pokrywę zaworów pierwszy sprężanie czwarty na wahaniu.
: wt mar 10, 2009 14:40
autor: Jacenty85
[ Dodano: 10 Mar 2009 13:48 ]
Z resztą po co się będę wysilał...zrób tak jak kolega Ci pisze ale jak tak skopiesz mapy zapłonu, że auto nie będzie chciało nawet jechać to już pretensje miej do siebie. Układ wielopunktowy trzeba traktować jak wielopunktowy a nie jak prymitywny gaźnik. Stąd się biorą problemy ludzi przyjeżdżających po naprawie uszczelek itp że im auto nie przyspiesza, szarpie prycha...dlaczego...bo mechanik ustawił zapłon po swojemu...jak się nauczył przy słynnym borewiczu.
A tak na marginesie po co te kombinacje z korkami jak są znaki na kole pasowym, zamachowym i rozrządu...dziwne to wszystko.
: wt mar 10, 2009 23:17
autor: roman58
A czym się różni ten prymityw na gaźnik z dzisiejszymi,dodana tylko elektronika a podstawy działania silnika takie same.Jakie mapy skopiesz?