Odpowietrzanie sprzegla 1.9 SDI - problemy z biegami
: pn mar 23, 2009 22:55
Witam,
już kiedyś opisywałem moje problemy z wbijaniem biegów - objawy podobne jak u kolegow z forum:). Mam skrzynie DUS czyli mechanizm na cięgnach metalowych/plastikowych jak w silnikach 1.4 i 1.6.
Co już zrobiłem/sprawdziłem:
- olej w skrzyni jest
- wymieniona poducha pod skrzynia - drążek sie trochę ustabilizował ale nieraz poleci do przodu lekko przy przyspieszaniu czy odejmowaniu gazu, ale jest poprawa
Generalnie jest problem z wbijaniem 1. Puszczam sprzęgło i wejdzie albo z haczeniem albo jak w masło, nieraz wejdzie za pierwszym razem nieraz musze pare razy wysprzeglic i w koncu wchodzi itp. 2 tez wchodzi jakby o coś haczyła, nieraz jak w masło . Najtrudniej jak auto stoi w miejscu ale to tez nie zawsze. Jest to zachowanie raczej niedeterministyczne. W planie mam wymienić te łączniki z mechanizmu cięgnowego 4 sztuki ale raczej z tym nie ma problemów bo na postoju jest w miare ok. Zadko kiedy blokuje sie jakis bieg na wylaczonym silniku.
A teraz do sedna. Chce sprobować jeszcze odpowietrzyć sprzęgło. Dodam ze w zimie przy dużych mrozach jak auto stalo po długiej trasie na zewnątrz na drugi dzień rano wchodzę a tu pedla sprzęgła w podłodze. Podniosłem ręka i było ok. Zdarzylo to sie to tylko raz.
Mysle ze to cos ze sprzeglem skoro po ponownym wysprzeleniu/ach bieg wchodzi. Najpierw chcialbym odpowietrzyc. Znalzlem porade do mk3 ale chcialbym aby ktos odpisal jak to zrobić w mk4. Jesli to nie pomoze to wymienie te ciegna. Dodam ze sprzęgło bierze mniej więcej w połowie zakresu. Auto nie rusza na wciśniętym sprzegle i wrzuconej 1. Troszkę mi wyje na drugim biegu jak puszcze gaz i troszeczkę na 3. Jest to raczej skrzynia bo po wciśnięciu sprzęgła odgłos momentalnie ginie.
Dzieki!
już kiedyś opisywałem moje problemy z wbijaniem biegów - objawy podobne jak u kolegow z forum:). Mam skrzynie DUS czyli mechanizm na cięgnach metalowych/plastikowych jak w silnikach 1.4 i 1.6.
Co już zrobiłem/sprawdziłem:
- olej w skrzyni jest
- wymieniona poducha pod skrzynia - drążek sie trochę ustabilizował ale nieraz poleci do przodu lekko przy przyspieszaniu czy odejmowaniu gazu, ale jest poprawa
Generalnie jest problem z wbijaniem 1. Puszczam sprzęgło i wejdzie albo z haczeniem albo jak w masło, nieraz wejdzie za pierwszym razem nieraz musze pare razy wysprzeglic i w koncu wchodzi itp. 2 tez wchodzi jakby o coś haczyła, nieraz jak w masło . Najtrudniej jak auto stoi w miejscu ale to tez nie zawsze. Jest to zachowanie raczej niedeterministyczne. W planie mam wymienić te łączniki z mechanizmu cięgnowego 4 sztuki ale raczej z tym nie ma problemów bo na postoju jest w miare ok. Zadko kiedy blokuje sie jakis bieg na wylaczonym silniku.
A teraz do sedna. Chce sprobować jeszcze odpowietrzyć sprzęgło. Dodam ze w zimie przy dużych mrozach jak auto stalo po długiej trasie na zewnątrz na drugi dzień rano wchodzę a tu pedla sprzęgła w podłodze. Podniosłem ręka i było ok. Zdarzylo to sie to tylko raz.
Mysle ze to cos ze sprzeglem skoro po ponownym wysprzeleniu/ach bieg wchodzi. Najpierw chcialbym odpowietrzyc. Znalzlem porade do mk3 ale chcialbym aby ktos odpisal jak to zrobić w mk4. Jesli to nie pomoze to wymienie te ciegna. Dodam ze sprzęgło bierze mniej więcej w połowie zakresu. Auto nie rusza na wciśniętym sprzegle i wrzuconej 1. Troszkę mi wyje na drugim biegu jak puszcze gaz i troszeczkę na 3. Jest to raczej skrzynia bo po wciśnięciu sprzęgła odgłos momentalnie ginie.
Dzieki!