Strona 1 z 1
[mk3]zegary
: śr wrz 21, 2005 18:52
autor: marek007
panie/panowie hilfe...
kupiłem ostatnio sobie zegary z obrotkiem do mojej kochanej mk3
wszystko bangla oprócz zegarka w obrotomierzu...
skubaniec cały czas się późni - co go nastawie to po kilku godzinach
ma już spore spóźnienie typu PKP
od czego tak sie dzieje?? styki czyste na płytce głównej
ps. auto nie jest zamulone, w gaz dostaje więc to nie od tego raczej /żart/
: czw wrz 22, 2005 13:20
autor: Rydzu
Specjalista to ze mnie żaden, ale chyba masz walnięty eprom w liczniku.
Skoro wszystko działa a zegarek się muli, to możliwe że trzeba będzie udać się do kolesi od "Korekty liczników" i zaprogramować na nowo układ scalony w liczniku.
A może zupełnie coś innego...
: czw wrz 22, 2005 14:30
autor: Corvax
późni sie, czy się przestawia, jesli to pierwsze to raczej czyszczenie styków nie pomoze - ktoś w tej szafie grzebał, jesli się przestawia to masz problem z pradem.
: czw wrz 22, 2005 14:39
autor: passy
Witam. Elektronik ze mnie marny, ale wydaje mnie sie że trzeba wymienić kwarc w zegarze. Uszkodzony kwarc może być problemem. BTW. Opóźnienia pkp są normą chyba od zawsze więc jeżeli tego nie naprawisz świat sie nie zawali
: czw wrz 22, 2005 17:19
autor: marek007
EPROM na bank dłubany bo na nowym budziku 53kkm a zegary z 94 roku
wiem, że jest to częsty objaw, ale u mnie już jest ok
cholera wie co to było, ale juz drugi dzień jest ok
w każdym razie dzięki za pomoc
dzięki
: pn wrz 26, 2005 23:38
autor: aRPi
Witam wszystkich. Mam pytanko, czy ktoś z was zetknął się z czymś takim żeby po wypięciu wtyczki z zegarów przebieg kasował się do danej wartości?? Bo właśnie ostatnio zakupiłem sobie zegary od Golfa Diesla z obrotomierzem aby wstawić je do Seata Ibizy z tymże samym silnikiem (w starych nie mam obrotomierza). I właśnie te ''nowe'' zegary mają przebieg ok 6500 km :/ Po przejechaniu kilku kilometrów i wyjęciu zegarów z auta, przebieg zresetował się z powrotem do tej wartości. Dziwna nieco chyba sytuacja. Chyba będe musiał je oddać
No chyba że ma ktoś jakiś pomysł co to może się dziać...
: wt wrz 27, 2005 08:13
autor: Rydzu
Moim zdaniem, jeśli kupiłeś samochód lub licznik i po odpięciu zasilania zaczynają sie dziać cuda to stałeś się ofiarą naszych polskich elektroników. ja w swoim samochodzie miałem już kilka liczników, dokładnie to chyba cztery a teraz będzie piąty. Nie montuję ich na stałe, tylko sprawdzam po przeróbkach i powiem Wam, że z żadnym nie miałem problemów.
Tylko zaznaczam, że w tych licznikach przebieg był realny a nie wirtualny, np. dla samochodu z 1992r jak ktoś ma 120 tys. przebiegu to delikatnie śmierdzi wałkiem.
Licznik powiniem trzymać pamięć przebiegu bez względu jak długo jest wymontowany z samochodu, jeśli resetuje ci przebieg do jakiejś wartości to z pewnością padł układ podtrzymujący pamięć, lub inne ustrojstwo które jest za to odpowiedzialne.
Taki licznik to nie jest część do montażu, bo kto wie co się z nim zacznie dziać za kilka miesięcy?