Stale paląca się kontrola check engine
: sob kwie 18, 2009 14:26
Witam
Zacznę od tego, że nie byłem do konca przekonany gdzie taki temat umieścic, więc umiescilem go tutaj w technicznych.
Auto to Golf 4 1.4 16v, rocznik 01' - sprowadzony, przebieg rzekomo 54k km.
Problem jest taki, że ciągle pali się kontrolka check engine, auto jakis czas temu było podpiete do vaga i wyszlo, ze to lambda, wiec ta zostala wymieniona, ale kontrolka dalej sie pali, do tego srednie spalanie w miescie jest wg mnie sporo za duze - ok 9/100 przy oszczednej jezdzie. Wydruk z komputera niestety się gdzies zapodzial. Do tego po zakupie był robiony rozrząd i podejzenia z kontrolką spadają również na niego.
Przechodząc do sedna sprawy - potrzebny jest w Bielsku-Białej lub okolicach jakis specjalista, który za rozsądne pieniądze zdiagnozuje co jest nie tak i może także bedzie w stanie rozwiązac problem kontrolki i zarazem takiego dużego spalania.
Problem polega na tym, że ja studiuje w Krakowie, a autem jezdzi matka, więc sam nie jestem w stanie nic sprawdzic, dlatego gdyby znalazł się na forum ktoś kto mógłby zaoferować pomoc w diagnozie, lub zna kogoś godnego polecenia to będe bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
Zacznę od tego, że nie byłem do konca przekonany gdzie taki temat umieścic, więc umiescilem go tutaj w technicznych.
Auto to Golf 4 1.4 16v, rocznik 01' - sprowadzony, przebieg rzekomo 54k km.
Problem jest taki, że ciągle pali się kontrolka check engine, auto jakis czas temu było podpiete do vaga i wyszlo, ze to lambda, wiec ta zostala wymieniona, ale kontrolka dalej sie pali, do tego srednie spalanie w miescie jest wg mnie sporo za duze - ok 9/100 przy oszczednej jezdzie. Wydruk z komputera niestety się gdzies zapodzial. Do tego po zakupie był robiony rozrząd i podejzenia z kontrolką spadają również na niego.
Przechodząc do sedna sprawy - potrzebny jest w Bielsku-Białej lub okolicach jakis specjalista, który za rozsądne pieniądze zdiagnozuje co jest nie tak i może także bedzie w stanie rozwiązac problem kontrolki i zarazem takiego dużego spalania.
Problem polega na tym, że ja studiuje w Krakowie, a autem jezdzi matka, więc sam nie jestem w stanie nic sprawdzic, dlatego gdyby znalazł się na forum ktoś kto mógłby zaoferować pomoc w diagnozie, lub zna kogoś godnego polecenia to będe bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam