Forum.VWGolf.pl

Jak w temacie..

Przeszukałem forum i przeczytałem o podobnych problemach innych użytkowników jednak nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące pytanie..

Otóz wcześniej Golfik szarpał tylko i wyłącznie na gazie.. Zamierzałem jechać z tym do gazownika, bo przypuszczałem, że to wina gazu (filtr lub coś innego), ale wczoraj i dziś jak wracałem z pracy samochód zaczął szarpać również na beznynie..

Ostatnio robiona była podstawa gaźnika, czyszczona odma, wymienione kable, ustawiany zapłon..

Nie wiem wogóle czego się złapać, może Wy mi pomożecie, bo ja nie mam bladego pojęcia co może być mojemu Goferowi..

moze ci zle zlozyli ten gaznik, i lapie gdzies lewe powietrze

Ostatnio robiona była podstawa gaźnika, czyszczona odma, wymienione kable, ustawiany zapłon..

A świece, cewka i palec rozdzielacza

chmurapawel pisze:moze ci zle zlozyli ten gaznik, i lapie gdzies lewe powietrze

Nie, napewno nie.. Ten mechanik u którego byłem nie dopuściłby do takiej rzeczy..

tomek0o7 pisze:A świece, cewka i palec rozdzielacza

No o tym szczerze mówiąc nie myślałem..

Cewka jest dobra, ostatnio sprawdzona..

Świece i palec rozdzielacza bym bardziej był skłonny podejrzewać..

jeszcze moze byc luz na walku do aparatu zaplonowego, wtedy bedzie troche skakal i bedzie szarpal. To mozesz sprawdzic.

Powracam do problemu, bo został on rozwiązany (tfu, tfu, odpukać)..

Dzisiaj miałem dużo wolnego czasu, a więc zabrałem się za swojego Golfika..

Rano samochód szarpał jak cholera i nie mogłem za bardzo wciskać gazu, bo myślałem, że silnik mi wyskoczy na kolana..

Zdjąłem kopułkę i okazało się, że już ma strasznie dużo "nalotu" na stykach, a więc wyczyściłem wraz z palcem..

Następnie zakupiłem nowe świece oraz kable, wymieniłem i pomogło, Golf już nie szarpie nawet przy ostrym ruszaniu i dodawaniu gazu..

jeśli masz stary typ układu zapłonowego wymie przerywacz a najlepiej wynień na halotron