Strona 1 z 1

Trzeszczenie deski rozdzielczej

: pt cze 19, 2009 20:41
autor: Mav_
Witam wszystkich. Piszę tutaj pierwszy raz, więc z góry przepraszam jeśli będzie coś nie tak.

Mam problem z trzeszczeniem deski rozdzielczej w MK5. Trzeszczenie dobiega z nad schowka w desce rozdzielczej. Jest ono bardzo uciążliwe, gdyż deska nie trzeszczy tylko na dziurach, ale i na równej drodze, a nawet gdy stoję w miejscu i skręcam kołami. Jeśli ktoś miał podobny problem, bardzo proszę o pomoc jak wyeliminować to trzeszczenie. Jeśli będzie potrzeba wyjęcia schowka i rozmontowania deski to proszę o info jak to zrobić, może ktoś ma jakiś schemat, a może obędzie się bez tego. Z góry dziękuje.

Re: Trzeszczenie deski rozdzielczej

: pt cze 19, 2009 21:44
autor: doggie
Mav_ pisze:Witam wszystkich. Piszę tutaj pierwszy raz, więc z góry przepraszam jeśli będzie coś nie tak.

Mam problem z trzeszczeniem deski rozdzielczej w MK5. Trzeszczenie dobiega z nad schowka w desce rozdzielczej. Jest ono bardzo uciążliwe, gdyż deska nie trzeszczy tylko na dziurach, ale i na równej drodze, a nawet gdy stoję w miejscu i skręcam kołami. Jeśli ktoś miał podobny problem, bardzo proszę o pomoc jak wyeliminować to trzeszczenie. Jeśli będzie potrzeba wyjęcia schowka i rozmontowania deski to proszę o info jak to zrobić, może ktoś ma jakiś schemat, a może obędzie się bez tego. Z góry dziękuje.

spróbuj wyjąć pokrywkę, która jest z prawej strony deski rozdzielczej a dostępna jest po otwarciu drzwi pasażera - identyczna jak pokrywka skrzynki bezpieczników od strony kierowcy - i sprawdź dokręcenie śrub trzymających deskę rozdzielczą - u mnie jedna była odkręcona i wydawało mi się że schowek trzeszczy

mówisz o schowku od strony pasażera, tak?

: sob cze 27, 2009 18:45
autor: Mav_
Wielkie dzięki za pomoc :)
Dokładnie tak jak mówiłeś, były poluzowane śruby z prawej strony mocujące deskę, tak bardzo ze mogłem je dokręcić palcami. Trzeszczenie ustało z prawej strony, coś jeszcze skrzypi z lewej strony schowka, bliżej radia. Jest to dokładnie taki sam dźwięk, wiec myślę, że to też jest poluzowana deska rozdzielcza. Nie wiem tylko jak się dostać do tych śrub. Może ma ktoś jakiś schemat jak zdjąć schowek pasażera i dostać się tam do środka, żeby wszystko podokręcać. ?? Jeśli macie schemat, albo jakieś info na ten temat to z góry bardzo dziękuje i czekam na pomoc.

: sob cze 27, 2009 20:46
autor: doggie
Mav_, schowek pasażera ma regulację na śrubach po prawej i lewej stronie na klucz tzw torx, którymi ustalasz siłę docisku zamknięcia schowka, może jest za mały docisk i schowek trzeszczy

: ndz cze 28, 2009 00:31
autor: Mav_
Schowek może swoją drogą trzeszczy i na pewno jutro sprawdzę ten docisk schowka tak jak pisałeś, ale mimo wszystko daj znać jeśli wiesz jak dosatać się do pozostałych śrub mocujących deskę.

Trzeszcy

: wt sie 25, 2009 10:26
autor: arturro79
Witam,

Czy ktoś z posiadaczy Golfa 5 jest w stanie poradzić mi coś na temat skrzypienia i trzeszczenia w panelu środkowym - tej siatki i ramki wokół przycisku świateł awaryjnych???

Zgroza jak to denerwuje. Trzeszczy szczególnie rano jak jest zimno...a zimno to dopiero będzie:)

Jak ktoś z tym walczył i mu się udało to proszę o podpowiedź.

Re: Trzeszcy

: wt sie 25, 2009 11:57
autor: doggie
arturro79 pisze:Witam,

Czy ktoś z posiadaczy Golfa 5 jest w stanie poradzić mi coś na temat skrzypienia i trzeszczenia w panelu środkowym - tej siatki i ramki wokół przycisku świateł awaryjnych???

Zgroza jak to denerwuje. Trzeszczy szczególnie rano jak jest zimno...a zimno to dopiero będzie:)

Jak ktoś z tym walczył i mu się udało to proszę o podpowiedź.
jeżeli to jest to o czym myślę to niestety tego nie wyeliminujesz, związane jest to "pracą" samego plastiku pod wpływem zmian temperatury, po prostu działają tu prawa fizyki a do tego dochodzi nie najlepsza jakość plastików w tym miejscu, jego konsystencja jest bardzo podatna na zmiany temperatur, mogli się lepiej postarać, podobnie jest gdy w gorący dzień w nagrzanym samochodzie włączysz nadmuch na te kratki - przez chwilę trzeszczy ale tu potem się uspakaja

[ Dodano: Wto 25 Sie, 2009 ]
za trzeszczenie plastików w panelu środkowym jest też odpowiedzialne złe dopracowanie uchwytu trzymającego cały kokpit do nadwozia w tym miejscu, też to przerabiałem - trzeba zdemontować górną część środkowego kokpitu, wyjąc półkę (lub nadmuch w przypadku klimatronica), wyjąć środkowe kratki nawiewu i mniej więcej po środku kokpitu w górnej jego części jest mocowanie do nadwozia, blacha w kaształcie [ przykręcona dwoma śrubami (już nie pamiętam czy torx, czy inne, ale chyba torx), pod blaszkę tę podłożone jest plasrtikowe "ucho" kokpitu - w tym właśnie miejscu często kokpit jest za słabo dociśnięty i następuje skrzypienie (tarcie) pomiędzy przedmiotową blaszką a plastikowym "uchem" kokpitu

: wt sie 25, 2009 14:18
autor: arturro79
mettenos pisze:za trzeszczenie plastików w panelu środkowym jest też odpowiedzialne złe dopracowanie uchwytu trzymającego cały kokpit do nadwozia w tym miejscu, też to przerabiałem - trzeba zdemontować górną część środkowego kokpitu, wyjąc półkę (lub nadmuch w przypadku klimatronica), wyjąć środkowe kratki nawiewu i mniej więcej po środku kokpitu w górnej jego części jest mocowanie do nadwozia, blacha w kaształcie [ przykręcona dwoma śrubami (już nie pamiętam czy torx, czy inne, ale chyba torx), pod blaszkę tę podłożone jest plasrtikowe "ucho" kokpitu - w tym właśnie miejscu często kokpit jest za słabo dociśnięty i następuje skrzypienie (tarcie) pomiędzy przedmiotową blaszką a plastikowym "uchem" kokpitu
Mam to auto od miesiąca i póki co jest to dla mnie tajemnicą:)

Czy mógłbym prosić o wskazówki jak rozebrać ta górną część kokpitu - ta siatkę, ramkę wokół kratek nawiewu...
Wolałbym niczego nie pourywać:)

Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam

: śr wrz 02, 2009 17:43
autor: Mav_
Witam.

Może ktoś ma skan książki "Sam naprawiam samochód vw golf v" , albo poda link do wersji pdf do pobrania, tylko w jakimś ludzkim języku (pol, ang), bo znalazłem tylko rosyjski a z tym u mnie kiepsko. Tam jest dokładnie opisane jak się dostać do środka deski.
Mav_

: pn wrz 14, 2009 17:06
autor: placina
Właśnie - co z tą książką? Zdaje się, że nigdziej nie można jej dostać.. Dziś na allegro licytuję jedną - cena doszła do 110 zł, w księgarni można było kupić za 50, tylko w księgarniach nie ma...

Sprawa trzeszczenia u mnie staje się coraz bardziej poważna. W tej chwili trzeszczy mi:
- środkowa górna część kokpitu (ta siatka na środku, mam klimatronic)
- po lewej stronie zdaje się, że kratka od nawiewu
- z tułu po prawiej stronie - nie wiem co, muszę się tam przejechać jako pasażer

Bardzo potrzebuję opisu jak rozbiera się tapiecerke, bo szlag mnie już z tym trzeszczeniem trafi. Będe rozkręcał, sklejał, wyciszał, tylko muszę wiedzieć jak..

Bardzo proszę o szczegóły.

: wt wrz 15, 2009 02:55
autor: doggie
placina pisze:Właśnie - co z tą książką? Zdaje się, że nigdziej nie można jej dostać.. Dziś na allegro licytuję jedną - cena doszła do 110 zł, w księgarni można było kupić za 50, tylko w księgarniach nie ma...
bez przesady, 110 zł!!!! Ja w księgarni jednego dnia zamówiłem a drugiego już była do odbioru, oczywiście za 50 parę zł.

[ Dodano: Wto 15 Wrz, 2009 ]
Mav_ pisze: Może ktoś ma skan książki "Sam naprawiam samochód vw golf v" ,
książkę mam, qrcze - trochę dużo tego do skanowania :chytry:

[ Dodano: Wto 15 Wrz, 2009 ]
postaram się zeskanować rozbiórkę kokpitu

: wt wrz 15, 2009 12:22
autor: arturro79
Czekamy mettenos na skany bo zaczyna być to chrupanie lekko męczące :grin:

: wt wrz 22, 2009 15:03
autor: placina
Do kolegi "mettenos".

Rozumiem, że ta rozbiórka jest tam opisana.. to świetnie :)

Książki na aukcji nie kupiłem, postaram się w księgarni, może gdzieś się da zamówić. Ale ponieważ nie wiem kiedy to się stanie, to skan uratowałby moje nerwy. Nie wiem, czy to się da przesłać jakoś przez forum, jeśli nie, to bardzo prosze o mail: [email protected]

: wt wrz 22, 2009 20:36
autor: doggie
dobra chłopaki, przyznam szczerze że zapomniałem :grrr: jutro po południu wrzucę na 100%, dziś nie mogę bo jestem w "tyrze" i nie mam knigi przy sobie

[ Dodano: Czw 24 Wrz, 2009 ]
placina pisze: bardzo prosze o mail
mam nadzieję że doszło