Strona 1 z 1
Coś się zapsuło po błędnym odpalaniu z 2 akumulatora
: czw lip 16, 2009 22:57
autor: enjoy_xx
Witam! Mój problem jest następujący. Zimą padł mi akumulator i musiałem odpalać z 2 samochodu przez kable. Kable zostały źle podłączone tzn. + z + i - z - (zamiast dać - na masę). Auto oczywiście odpaliło ale od tamtego czasu zaczęły pojawiać się dziwne problemy(chyba z elektryką), np.:
1. Czasem gofer odpala mi na pierwszego strzała i działa jak igiełka, a czasem muszę kręcić z 3 razy po 7 sekund to dopiero odpali ale wtedy przez jakieś 5 minut dziwnie mi szarpie auto jak jadę, tak jakby mu brakowało paliwa.
2. Czasem nie włącza się wentylator od chłodnicy i gotuje mi się woda (nie wiem czy działa też wtedy termostat). A następnego dnia przychodzę odpalam i wszytko jest ok z chłodzeniem.
3. To samo z elektrycznym szyberdachem. Czasem jak wsiadam odpalam i chcę go otworzyć, to nie działa otwieranie ani zamykanie, a po przejechaniu z 5km jest już ok i działa normalnie.
4. Centralzamek również wariuje jak bylo trochę zimniej to potrafił niezamykać (ale to czytałem na forum i wiem że może być inny problem).
5. Bardzo często przy zamykaniu auta jak już wysiądę i zamykam ręką drzwi dotykając karoserii to kopie mnie prąd.
Coś mi się dziwnie wydaje, że przyczyną tych wielu usterek może być ta sama rzecz. Mój gofer to mk3 GT Specjal 92 rok to wersja z komputerem.
Nie wiem od czego nawet zacząć, jak znam życie i moje doświadczenie z mechanikami to przy takiej trudnej do zdiagnozowania usterce zedrą ze mnie wszystkie pieniądze a i tak nie ma pewności że naprawią. Co radzicie???
: czw lip 16, 2009 23:28
autor: flatron316
enjoy_xx pisze:Kable zostały źle podłączone tzn. + z + i - z -
to jest akurat dobre podłaczenie do rozruchu 2 aku
a nawet jesli by zle było to podłaczone -toby ci nie odpalił albo się coś spaliło.
Ad 1 -przyczyn może być multum-przeglądaj forum
Ad 2 -sprawdzenie czujnika wentylatora w chłodnicy (styków) ew wymiana tegóż
Ad 3 -sprawdzenie przełacznika szybra
Ad 4 -normalne -opisy na forum
Ad 5 -j.w
A wogóle to zbieg okoliczności-tak że spokojnie z jazdą do tych mechaników
: czw lip 16, 2009 23:40
autor: rysiektr
sprawdź czy regulator napięcia Ci nie szwankuje, bo takie wariowanie( o ile to nie jest zbieg okoliczności, że wszystko Ci siadło na raz) często jest spowodowane wahaniami napięć, uruchom auto i sprawdź jaki prąd jest na aku z obciążeniem i bez. Generalnie powinno się zawierać od ok 12.5 do 14V jeśli będzie dużo mniej lub dużo więcej to masz już awarię w postaci regulatora napięcia w altku który mógł się zepsuć przez podanie odwrotnie napięcia. Co prawda diody które są w altku nie powinny puszczać prądu w "drugą stronę" ale że golf pierwszej młodości nie jest warto to sprawdzic
: pt lip 17, 2009 00:04
autor: Zico63b
Dokręcenie klem i kabli do masy! Także to może być przyczyną, jak gdyby były to chwilowe braki czy zaniki napięcia.
: pt lip 17, 2009 00:11
autor: dziabi3
rysiektr,
dobrze pisze sprawdź alternator
: pt lip 17, 2009 08:24
autor: flatron316
dziabi3 pisze:dobrze pisze sprawdź alternator
Sprawdz ,sprawdz -a najlepiej wymień jak masz kasy za dużo
Samochód ci od zimy czyli 7 mcy jezdzi ,odpala i alternator nie ładuje
Weź się za te gadzety,co pisałeś -każdy z osobna -bo auto swoje lata ma.
A pozatym nic źle nie podłaczyłeś -podłączyłeś prawidłowo do tego rozruchu zimą.Nie szukaj tu przyczyny.To zbieg okoliczności.
: pt lip 17, 2009 08:27
autor: enjoy_xx
Zico63b pisze:Dokręcenie klem i kabli do masy! Także to może być przyczyną, jak gdyby były to chwilowe braki czy zaniki napięcia.
Nom w moim aucie klemy się bardzo kiepsko trzymały i mam je ściśniete na akumulatorze stalowymi opaskami zaciskowymi. Po tym zabiegu trzymają się doś mocno, myślisz że to może byc przyczyna?
Mam umówioną wizytę z elektrykiem samochodowym, aż się boję pomyślec co on tam nawymysla.
: pt lip 17, 2009 09:58
autor: wasiak
najlepiej to podlacz pod aku woltomierz na troszke i poobserwuj co ci pokazuje
na dzien dobry
jezeli nie skacze strasznie to tak jak flatron316, pisal
co do podlaczenia
to ja zawsze tak kable podlaczam i nie mam z tym nigdy problemow
: pt lip 17, 2009 10:07
autor: mate64
enjoy_xx, zacznijmy od tego że podłączyłeś kable całkowicie prawidłowo. MINUS AKUMULATORA=MASA I tak jak ktoś napisał to po prostu zbieg okoliczności kilku typowych usterek.
: pt lip 17, 2009 10:11
autor: Zbyszek56
Oprócz dokręcenia klem proponuję dokładne ich wyczyszczenie wraz z wyjściami ,,+"
i ,,-" na akumulatorze zacznij od tego (mogła powstać powłoka utrudniająca przepływ
prądu.
: pt lip 17, 2009 10:14
autor: Szymon8
flatron316 pisze:enjoy_xx napisał/a:
Kable zostały źle podłączone tzn. + z + i - z -
to jest akurat dobre podłaczenie do rozruchu 2 aku
chcą dawać rady a nie maja w ogóle pojęcia na ten temat
http://www.a6klub.pl/a6-c5-pozyczanie-p ... vt7520.htm
: pt lip 17, 2009 10:49
autor: rysiektr
flatron316 pisze:Sprawdz ,sprawdz -a najlepiej wymień jak masz kasy za dużo
po co go wymieniać?? jeśli okaze sie sprawny to nie ma takiej potrzeby
flatron316 pisze:Samochód ci od zimy czyli 7 mcy jezdzi ,odpala i alternator nie ładuje
awarie alternatora to nie tylko "że nie ładuje" ostatnio miałem u kumpla przypadek że mu wariowało radio świeciły poduszki i nie działały zegazry...przyczyna - regulator napięcia
flatron316 pisze:A pozatym nic źle nie podłaczyłeś -podłączyłeś prawidłowo do tego rozruchu zimą
no biegunów nie pomylił....
Przeczyść klemy i sprawdź to ładowanie, jak będzie ok to jednak jest zbieg okoliczności i musisz pojedyńczo wszystkie usterki naprawiać
: pt lip 17, 2009 11:35
autor: enjoy_xx
Szymon8 pisze:flatron316 pisze:enjoy_xx napisał/a:
Kable zostały źle podłączone tzn. + z + i - z -
to jest akurat dobre podłaczenie do rozruchu 2 aku
chcą dawać rady a nie maja w ogóle pojęcia na ten temat
http://www.a6klub.pl/a6-c5-pozyczanie-p ... vt7520.htm
Właśnie wiem że źle miałem podłączony. Myślałem że ktoś miał już taki przypadek. Ciekawi mnie jaki element piewszy dostaje w dupe przy takim błędnym rozruchu.
: pt lip 17, 2009 11:44
autor: flatron316
taak kolego a co ty zrozumiałes z tego artykułu(czy sam go napisałeś)? Wg ciebie jak powinno być podłaczone 2 aku?
Enjoy napisał że połączył + z + a - z -
Nic mu nie wybuchło.Tam o tym audi gostek pisze że niby wodór z aku mu wybuchł od iskry w czasie podłaczania do klemy(może to jest i prawdopodobne z punktu widzenia fizyki-ale chyba bardzo rzadkie).
Jest też możliwe żeby zagotować elektrolit w aku przy chwilowym pchnięciu dużego amperażu ,z matki albo 2 aku -ale to raczej trudno zrobić -trzeba by było mieć b.grube kable i pojemne drugie aku,takie co może dać duży prąd chwilowy albo na matce duży prąd nastawić.
M.innymi dlatego zdejmuje sie klemy z aku przy spawaniu -tam amperaże są b.duże-i tu sam widziałem jak się góra aku wyrwała w czasie spawania -tak sie elektrolit zagotował.
Chociaż znam takich co nie odłaczają -robią w autach 30 lat i twierdza że jeszcze nic się im nie działo złego.
A napisał ci Enjoy w którym miejscu podłączał + i - ?Może na końcach kabli od aku?
To poradź jak wg ciebie jest na 100% prawidłowo podłączyć 2 aku-chętnie poczytam i się naucze czegoś-skoro masz takie pojęcie.