Forum.VWGolf.pl

witam,

wsumie niedawno zakupilem golfa III, założyłem lpg wymieniłem olej i jezdzilem. oleju raczej nie brał, moze nie zauważyłem.
golf 1994/95 1.6

teraz jezdzi w górach i na benzynie. zabrał olej tak ze pokazala się kontrolka. dolałem, znow brakuje.

koles od którego kupiłem wspominał o tym żebym za jakiś czas wymienił uszczelkę pod głowicą, czy może to mieć wpływ na branie oleju? pewnie tak, jaki koszt takiej wymiany?

rozrząd też chciałbym wymienić ale nie wiem co z tym braniem oleju.
nalałem półsyntetyk 10w40 GM, zawsze go lałem do twingo (może wymiana na mineralny pomoże)

jeszcze jeden problem, jak ruszam, dodaje gaz (wsumie benzyne) troche muli, jak dodam więcej nagle szarpnie i prawie pisk, slyszalem ze trzeba wyczyścić przepustnice i ew wyregulować podawanie paliwa.

Dzięki wielkie za pomoc, mam nadzieje że uratuje tego golfa z waszą pomocą.

z tym olejem to mozesz miec do wymiany gumki na zaworkach- osobiscie przerabiałem temat i znajomym tez pomagam- bez urządzienia nie zmienisz a koszt nie duzy bo gumka 2 zeta kosztuje- mechaniory krzyczą od 250 za to . ale faktycznie pomaga... co do przerywania to miałem podobny problem aaaaale wymieniłem czujnik wody multifunkcyjny na krućcu do głowicy i narazie gitara- lekko czuc- ale odziwo na gazie mniej -podejzewam ze to nie bedzie do konca to -jak znajde napisze. pozdro

Sprawdź czy nie masz oleju w cieczy chłodzącej.
Czy ci się nie gotuje silnik.
Czy w oleju nie masz wody (maź pod korkiem oleju).
Wymiana uszczelki pod glowicą, to już są jakieś koszty,
Uszczelka pewnie z 60zł, planowanie głowicy ok 80 ewentualna regeneracja głowicy (co napewno by się jej przydało) ok 350zl, nowy rozrząd, i wszystkie pierdoły które trzeba wymienić przy składaniu silnika jak masz zamiar nim pojeździc przez jakiś czas.
No i robocizna pewnie od jakiś 200zł (gdzieś po znajomości) do nawet 500zł.
Ale to jest w ostateczności.
Zacznij od sprawdzenia oleju w wodzie i na odwrót.
mozesz jeszcze pojechać do mechanika i sprawdzić kompresje.

Bierze olej to podstawa zrobic uszczelniacze zaworowe koszt kolo 150zl chyba ze w warsztacie "niby" lepszym to jak kolega mowi mechaniory krzycza 250zl.... ja bym od tego zaczal....

grzyb_ek88 miałeś racje.

oddałem go do mechaniora żeby zobaczył co i jak. lekko się załamałem,

pierścienie pod zaworami, uszczelniacze, rozrząd oczywiście z pompą wody, olej filtry, płyn chłodzący + mała naprawa cieknącego układu chłodzenia (płyn wyciekał sobie) 1285... Shit.
mam nadzieje że mnie nie ruchneli z ceną, ale auto jakoś nawet lepiej chodzi, równiej i nabrał mocy.