Forum.VWGolf.pl

Witam

Mam problem: oddałem samochód do lakiernika - miał pomalować kilka elementów i spolerować całe auto. No i zrobił to, z tym że na całym samochodzie, szczególnie pod światło widać smugi po maszynie do polerowania (po prostu widać ślady, które po sobie zostawiała polerka).

Idzie coś z tym zrobić? Może jakim mleczkiem? Czy muszę znowu oddać do polerowania, ale innemu "fachowcowi"
Ten lakiernik powiedział mi, że wcześniej auto musiało już być polerowane i jest już tak cienka warstwa lakieru, że kolejnej polerki nie przeżyje. Co mam robić?

kup sobie paste tempo naluz ja na szmatke i poleruj, smugi zejda tylko nie rob tego na pelnym sloncu i wieczorem, bo bedzie jeszcze gozej. najlepiej w garazu.

Ręcznie czy może być taka tania polerka np. z OBI?

moze byc taka tania polerka tylko zeby miala futrzaka, ale polecalbym recznie najlepiej jakas miekka szmatka, polecam rowniez paste plasmal.

Tempo?
Odpuść sobie.
Kup politurę z 3M.Ona właśnie likwiduje takie smugi polerskie i daje połysk-lustro.
Ja używam jej po każdej polerce i jest gitara
Jak nie masz maszyny,to ręcznie też dasz radę,tylko trochę Ci zejdzie.

a jak polerka to na wolniejszych obrotach

A ja bym do niego pojechal i pokazal mu to...

A ja bym do niego pojechal i pokazal mu to...

Można by tak zrobić,ale to nie jest wada,tylko nieskończona robota,bo jakby użył w/w politury na końcu i miękkiej gąbki,to byłoby extra,a jemu pewnie się już nie chciało.

No ale te smugi wyglądają jak takie kuliste, regularne ryski, idące od dołu maski do góry, od góry do dołu, od dołu do góry - i wychodzą takie zygzaki na całym samochodzie, więc nie trzeba ich usunąć jakąś lekkościerną pastą, tylko od razu politurą?

broker01, Posłuchaj

Michaś_1977 pisze:Tempo?
Odpuść sobie.
Kup politurę z 3M.Ona właśnie likwiduje takie smugi polerskie i daje połysk-lustro.
Ja używam jej po każdej polerce i jest gitara
Jak nie masz maszyny,to ręcznie też dasz radę,tylko trochę Ci zejdzie.

Michaś_1977 pisze:Cytat:
A ja bym do niego pojechal i pokazal mu to...

Można by tak zrobić,ale to nie jest wada,tylko nieskończona robota,bo jakby użył w/w politury na końcu i miękkiej gąbki,to byłoby extra,a jemu pewnie się już nie chciało.

Wie co mówi i zna sie na tym Polece Ci Michała rady bo wiem że nie stracisz na tym!

Chyba wypoleruję tą politurą (sprawdzałem to kosztuje ok. 90 zł), tylko pytanie czy lepiej polerką mechaniczną, nawet taką najtańszą czy dam radę ręcznie?

[ Dodano: 08 Wrz 2009 11:02 ]
A jeżeli ręcznie to też jakąś gąbką czy szmatką? I ostatnie pytanie jaka to miękka gąbka - ma jakieś oznaczenia czy symbole?

broker01 pisze:Chyba wypoleruję tą politurą (sprawdzałem to kosztuje ok. 90 zł), tylko pytanie czy lepiej polerką mechaniczną, nawet taką najtańszą czy dam radę ręcznie?

Jeżeli nie robiłeś nigdy mechaniczną polerką,to musisz uważać,bo można przypalić lakier,a wtedy bida.

broker01 pisze:A jeżeli ręcznie to też jakąś gąbką czy szmatką? I ostatnie pytanie jaka to miękka gąbka - ma jakieś oznaczenia czy symbole?

Miękką szmatką.Można na sucho i lekko wilgotną szmatką.
Ja jak mam zrobić malutki kawałek ręcznie,to osobiście wolę wilgotną szmatką,bo na sucho politura kruszy się ze szmatki,elektryzuje się i trzyma lakieru,co wkurza,ale na końcu można spłukać,więc wybór należy do Ciebie

Spróbuję polerką tylko nie wiem czy ma regulację obrotów:(

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ie+lakieru
poczytaj to