Forum.VWGolf.pl

Panowie, ostatnio jadę przez miasto jak zawsze i nagle przed skrzyżowaniem, naciskam hamulec, a tu nie ma hamowania. Pedał twardy jak głaz, samochód ledwo co, pomału się zatrzymał, na szczęście było jak zjechać na pobocze. Zostawiłem auto przestraszony, pomyślałem, że pójdę po mechanika, ale że go nie było, wróciłem do samochodu i pomału chciałem dotoczyć się do domu (bo już miałem stosunkowo nie daleko). Po parunastu metrach hamulec znowu zaczął hamować i pedał stał się poprawnie miękki. Później objechałem ponad 300 km i nie było podobnego problemu. Co to mogło być? Wiecie, szczęście miałem, że jechałem wolno i po mieście, bo gdyby taki incydent wydarzył się na ruchliwej drodze międzymiastowej to było by trochę nieprzyjemnie.

silnik diesel ,czy benzyna?

Benzyna. Z tym, że zapomniałem dodać, że tam seryjnie ABS był, tylko, że czujniki przy kołach są odłączone, nie wiem czy może mieć to jakiś związek w sprawie.

podciśnienie do sprawdzenia

Jest mały problem, bo tam trochę jest pomieszane pod tą maską i z podciśnienia przewód nie idzie. Tzn jest on czymś na końcu zatkany.

psotnic, tam nie ma klasycznego serwa zasilanego podciśnieniem silnika, tylko jest elektryczna pompa wytwarzająca ciśnienie.
czy pojawiają się kontrolki jakieś?? czy świeci kontrolka ABS lub hamulca ręcznego.

sprawdź czy jak przekręcasz kluczyk to słychac jak się kręci ta pompka pod spodem całego układu abs pod maską... i poczytaj http://www.zssplus.pl/www_prace_dyplomo ... .htm#1spis

najczęstsze przyczyny to uszkodzony wyłącznik ciśnieniowy przy akumulatorze ciśnieia, przekaźniki nad skrzynką bezpiecznikową, ewentualnie przekaźnik odciążający styk X (numeru nie pamiętam)

Przekaźniki powiadasz. Bo właśnie ja miałem w tym czasie uszkodzoną kostkę (nr 18) nad bezpiecznikami. Ta kostka odpowiadała za funkcjonowanie wycieraczek i nawiewu, ale już mam dobrą, więc to mogła być przyczyna tego zblokowania hamulca?

nie pamiętam jak to jest dokładnie, ale chyba sa dwa przekaźniki, jeden który uruchamia bezpośrednio pompę wspomagającą hamulce, a drugi obok który podaje napięcie na sterownik... a już powód twardego hamulca usunięty?? tzn czy po poprawieniu tej kostki coś się zmieniło z hamowaniem??

Tzn wiesz, kostkę zmieniłem tego samego dnia wieczorem, ale hamulec przestał być twardy parę minut po tym incydencie (zatrzymałem auto, poczekałem chwilę i postanowiłem dalej pomału dojechać do domu. Po może pięciuset metrach hamulec znowu był miękki). Bo to było tak, że pożyczyłem moją kostkę koledze do Golfa 3, a on mi dał swoją, która na początku u mnie chodziła, później jednak padła i u mnie nie było nawiewu i wycieraczek i później wystąpił ten problem. Kostkami się później znowu zamieniliśmy i póki co podobnego problemu nie miałem.

psotnic pisze:później jednak padła i u mnie nie było nawiewu i wycieraczek i później wystąpił ten problem.

to jest właśnie "przekaźnik odciążający styk X" i to właśnie jest przyczyna... u mnie pstrykał ale styki były tak wypalone że nie dotykały do siebie bo się wygieły z przegrzania... to jest to bez tego nie działa pompa wysokiego ciśnienia...

Dzięki, jestem spokojniejszy