przewod w ukladzie wspomagania (Golf IV)
: ndz paź 04, 2009 18:09
W ukladzie wspomagania "pocil sie" przewod. Nie bylo to kapanie ale stala
wilgoc. Jako ze straszono mnie gigantycznym kosztem takiego przewodu (700 pln)
kilka lat jezdzilem z ta przypadloscia. No ale ostatnio trafilem do mechnika
ktory to zauwazyl i zaproponowal wymiane tego przewodu za kilkakrotnie nizsza
cene. Problem w tym ze jak sadze ten nowy przewod ma nieco mniejsza srednice.
W rezultacie stale slychac ciche pojekiwanie pompki ( chyba dobrze
interpretuje ten odglos?). Czy takie pojekiwanie stale moze oznaczac szybsze
zuzycie tej pompki? Golf ma juz 10 lat. No i czy ta mniejsza srednica moze
miec jakis negatywny wplyw na cos? Jestem jedynie kierowca i niezbyt znam sie
na tym co pod maska
wilgoc. Jako ze straszono mnie gigantycznym kosztem takiego przewodu (700 pln)
kilka lat jezdzilem z ta przypadloscia. No ale ostatnio trafilem do mechnika
ktory to zauwazyl i zaproponowal wymiane tego przewodu za kilkakrotnie nizsza
cene. Problem w tym ze jak sadze ten nowy przewod ma nieco mniejsza srednice.
W rezultacie stale slychac ciche pojekiwanie pompki ( chyba dobrze
interpretuje ten odglos?). Czy takie pojekiwanie stale moze oznaczac szybsze
zuzycie tej pompki? Golf ma juz 10 lat. No i czy ta mniejsza srednica moze
miec jakis negatywny wplyw na cos? Jestem jedynie kierowca i niezbyt znam sie
na tym co pod maska