Gaśnie po wjechaniu w małą kałuże

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

pawelek112
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: czw paź 01, 2009 17:37
Lokalizacja: ryki
Kontakt:

Gaśnie po wjechaniu w małą kałuże

Post autor: pawelek112 » pn paź 05, 2009 21:26

Witam serdecznie.
Mam problem takiego typu, podczas deszczu mój golfik nie chce jechać- konkretnie po kałużach.Nawet po wjechaniu w małą kałuże z niewielką prędkością gaśnie o już nie ma możliwości odpalenia z rozrusznika( zostaje zaciąg, ale i wtedy choć zapali to trzeba trzymać wysokie obroty bo zaraz gaśnie). Dodatkowo teraz jak się ochłodziło to podczas uruchomienia zapali, po czym gaśnie i trzeba go ponownie uruchomić. Jak już zapali to się strasznie dusi i nie wchodzi na obroty, przerywa i szarpie. Dopiero jak złapie temperatury ożywa i w miarę płynnie pracuje. Dodam iż nie zalewa się cewka ani przewody zapłonowe bo sprawdzałem, wystarczy że chlapnie spod koła woda w jakieś miejsce i klapa wtedy.
Proszę pomóżcie...


Paweł

Awatar użytkownika
tymon167
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 21:23
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Post autor: tymon167 » pn paź 05, 2009 21:33

Napisz coś więcej na temat samochodu silnik itp



Awatar użytkownika
wasiak
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 734
Rejestracja: sob lis 24, 2007 12:18
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: wasiak » pn paź 05, 2009 21:33

sprawdz kopulke i palec
najprawdopodobniej tam ci sie woda dostaje


http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=190127 MOJE MK2 2E ZAPRASZAM

Awatar użytkownika
tymon167
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 21:23
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Post autor: tymon167 » pn paź 05, 2009 21:35

Ja bym jeszcze sprawdził przewody wysokiego napięcia



pawelek112
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: czw paź 01, 2009 17:37
Lokalizacja: ryki
Kontakt:

Post autor: pawelek112 » pn paź 05, 2009 21:37

silnik mam 1.4 8 V, a co do kopułki czy palca to nie sądzę żeby to była przyczyna ponieważ cała góra jest sucha


Paweł

Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » pn paź 05, 2009 21:39

Ja tam bym całkowicie cewki nie eliminował.
Może być pęknięcie izolacji i jak para się zrobi (woda chlapnięta na jakiś rozgrzany element) pod maską to przebija (cewkę).


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

pawelek112
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: czw paź 01, 2009 17:37
Lokalizacja: ryki
Kontakt:

Post autor: pawelek112 » pn paź 05, 2009 21:40

Przewody koledzy są nowe, ale naprawdę dosłownie mała kałuża i STOP, nie ma jazdy. Warto jeszcze dodać że jechałem podczas silnej ulewy i było w porządku.


Paweł

Awatar użytkownika
tymon167
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 21:23
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Post autor: tymon167 » pn paź 05, 2009 21:45

Jeśli przewody są nowe to trzeba patrzeć w kierunku cewki. U mojego ojca tak się działo w Reni kałuża-przerywana praca strzał i stop :bigok: Okazało się że cewka miała przebicie



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 103 gości