Forum.VWGolf.pl

Mam taki problem - mam nadzieje ze mały mianowicie jezeli odpalam zimny silnik , wrzucam bieg i probuje ruszyc to silnik spada z obrotów i gasnie odpalam drugi raz i smiga czasem zdarzy sie ze dopiero za trzecim razem moge normalnie ruszyc. Jezeli go przegazuje zaraz po odpaleniu (czego wiem , ze nie powinnoi sie robic na zimnym silnikiu) to smiga normalnie. Nie wiem czy przyczyna nie jest ssanie ktore ma za male obroty lub cos iinego( nie jestem typowym mechaniekiem:) Ostatnio jak musialem troche mu depnąć podczas jazdy to mi sie przydusil, spuscilem go z obrotów i szedł normalnie ale jak znowu przycisnąlem to tez sie przydusił , przed chwila zajrzalem w gaznik i mozna stwierdzic , ze troche osadu sie tam znajduje. Czy przyczyna moze byc zabrudzony filtr paliwa? (ale nie moge go znaleźć tam gdzie powinien sie znajdowac) . Moze ktos coś doradzic? JAk macie jakies pytania smialo prosze pisac>) Mk2 1.8

jaki silniczek masz kolego jednopunkt wynika z twojej opowieści?? oznaczenie RP?

powiem Ci kolego ze mam go od dwoch tygodni i nie wiem czy to jednopunkt czy wielopunkt, jak mi powiesz jak to rozroznic albo gdzie to jest napisane to chetnie Ci odpowiem

tak więc jeśli masz KARTĘ POJAZDU to tam przy numerze silnika na początku sa literki, albo na bloku po prawej stronie gdzie łączy się głowica z blokiem silnika jest pole numerowe (gładka powierchni z wybitymi znakami) to tam na początku powinien być ten sam numer co w karcie wozu czyli numer silnika z literkami na początku...

albo daj zdjęcie motorka...

mi to wygląda na sprawę podobną do mojej.

Nie dzieje się tak przypadkiem po wilgotnej nocy jak samochód grażuje pod chmurką?

Ja mialem problem z odpaleniem i sinlik sie dlawil, a żeby nie zgasl to musialem utrzymywać obroty ok. 3 tyś. po chwili jazdy wszystko wracalo do normy.
Winna byla uszkodzona cewka do której dostawala się wilgoć - niewielkie pęknięcie obudowy, a potrafi krwi napsuć zwlaszcza wyjeżdżając rano do pracy.

Widzialem gdzieś na forum sposób, żeby sprawdzić cewkę poprzez popsikanie jej wodą ze zraszacza do kwiatów, ale w moim przypadku to nic nie wykazalo. Najlepiej odkręcić ją i dokadnie obejżeć.

mowi Ci to cos? sory za jakosc

[ Dodano: 06 Paź 2009 12:16 ]
lu21k u mnie raczej wina tkwi w podawaniu benzyny a nie elektryce bo nie mam problemow zeby go odpalic , pali bardzo dobrze jak go odpale to on normalnie sobie pyka na wolnych obrotach.... tylko jak go odpale i odrazu próbuje nim ruszyc to gasnie

tak to jest silnik RP... jednopunktowy wtrysk

sprawdź najpierw gumę/podstawkę łączącą kolektor ssący z wtryskiem (tym niby gaźnikiem). Przeginaj lekko raz w lewo raz w prawo i wypatruj pęknięć, albo zapal silnik i wtedy ruszaj, jeśli będą pęknięcia silnik zacznie zmieniać swoja pracę...

jeśli to nie to to może być inna opcja... w tym module wtrysku jest taka membrana/przepona... ona często się zużywa też i objawia się to problemami z odpalaniem... ale to musisz poszukac na forum, bo gdzieś było...

gażnikeim heheh jak juz pisalem niema problemu z odpaleniem tylko z ruszeniem odrazu po odpaleniu jak pochodzi chwile to jest ok jak go przegazuje to tez jest ok

[ Dodano: 06 Paź 2009 12:26 ]
a przyczyna moze byc tak jak widac na zdjeciach mokry "gażnik":P?

belcho99, tylko ty masz mk3 a kolega ma mk2... tam nie było innych... to rpek napewno....

gaxnik jest zachlapany od oleju bo podłączona do rury ssącej jest odma...