Strona 1 z 2

temperatura w MK3

: pn lis 14, 2005 21:47
autor: lester182
Witam.Mam problem ostatnio z temperaturą silnika w golfie 1.9TD z 92 r.Ostatnio temperatura silnika była w normie 87-89C.Niedawno trzymał 70C,wymieniłem termostat i teraz trzyma mi nie całe 80C.Czy ta temperatura wystarczy czy jest zapowietrzony?Co mam zrobić?

: pn lis 14, 2005 21:52
autor: Adamtd
Było tego baaardzo dużo więc polecam opcje szukam.
No ale dodam jeszcze że zdecydowanie coś jest nie tak i wcale nie jest powiedziane że termostat który kupiłeś nie jest walnięty. Posprawdzaj węże do chłodnicy kiedy robią sie cieple tzn kiedy Ci się termostat otwiera. A ile Ci weszło płynu do układu?

: pn lis 14, 2005 21:56
autor: czyś
Odpowietrza się sam przy pracy silnika.

Looknij na korek od zbiornika wyrównawczego. Może ni trzymać ciśnienia w układzie chłodzenia i zdarza się niedogrzanie z tego powodu. Koszt 10-15 zł zamiennik.

A w ogóle zrobiło się chłodniej, i jeżeli problem pojawia się przy jeździe na IV-V biegu z niską prędkościa obrotową silnika (2-2,5 tys. obr/min), to czasem trzeba się z tym pogodzić. Np. mój 1.8 w benzynie potrafi zejść do 70 stopni, wszystko sprawne, ogrzewanie wyłączone, ale fakt, zdarza mu się to przy co najmniej -10 stopniach temp. zewnętrznej. Tak jest ustrojstwo skonstruoawane, że część gorącego płynu mimo zamkniętego termostatu i tak miesza się z zimnym w chłodnicy. Cóż, płyn nie chce "skręcać" na wylocie z głowicy do przewodu obejściowego.

: pn lis 14, 2005 21:58
autor: lester182
dolna rura jest cały czas zimna jak ma te nie całe 80C.tzn że termostat nie otwiera.Za to górna rura jest gorąca.

: pn lis 14, 2005 22:06
autor: Adamtd
lester182 pisze:dolna rura jest cały czas zimna jak ma te nie całe 80C.tzn że termostat nie otwiera.Za to górna rura jest gorąca.
A jak postoisz w korku to do ilu Ci podskakuje i czy włacza się wentylator? Najlepiej to włacz silnik na postoju i czekaj aż się wreszcie termostat się otworzy - musi bo inaczej to temp. byłaby kosmiczna
Tak na marginesie to na jakich dystansach jeździsz?

: pn lis 14, 2005 22:12
autor: lester182
dziennie robie 40-50 km, temp.nie wzrosła mi jeszcze wyżej niż do 80C ale sprubóje go nagrzać na postoju.

: pn lis 14, 2005 23:10
autor: jantar
Masz bardzo dobrą temperaturę i nie szukaj szczęścia oraz zbędnych wydatków. Masz termostat 82C i taka temperaturkę ci trzyma. To jest własnie idealna temperatura silnika 1.9TD. Co więcej żeby dojść do 90C to musiałbyś postać w korku pewnie z 15 minut. OBY tak dalej. Pamiętaj że disesle wcale nie lubią wysokich temperatur.

: pn lis 14, 2005 23:51
autor: rademenes
jantar pisze:Masz bardzo dobrą temperaturę i nie szukaj szczęścia oraz zbędnych wydatków. Masz termostat 82C i taka temperaturkę ci trzyma. To jest własnie idealna temperatura silnika 1.9TD. Co więcej żeby dojść do 90C to musiałbyś postać w korku pewnie z 15 minut. OBY tak dalej. Pamiętaj że disesle wcale nie lubią wysokich temperatur.
Hehe a to dobre! Diesle nie lubia wysokich temperatur:)
Poza tym troche sie naczytalem tu o tym jaka kto ma temp i nie rozumiem twierdzen ze np stoje w korku to sie podnosi jade to spada jade wolno to sie lekko podnosi przyspieszam to znowu spada itd.Co to jest?Jak jest wszystko ok z ukladem chlodzenia to nie ma prawa tak byc!Korek nie korek zima lato jade wolno czy szybko temp ma byc zawsze taka sama (jak wszystko jest ok z ukladem no i oczywiscie jak silnik osiagnie temp robocza)
Pozdrawiam!

: wt lis 15, 2005 19:57
autor: el golfo
Miałem uszkodzony termostat temp.nie mogła przekroczyć 70 st.i kupiłem nowy na 82 st.i trzyma mi temp.jak u ciebie,daj sobie spokój.Mimo że to nie wielki wydatek to zbędny.

: wt lis 15, 2005 21:31
autor: krzychGTD
el golfo pisze:Miałem uszkodzony termostat temp.nie mogła przekroczyć 70 st.i kupiłem nowy na 82 st.i trzyma mi temp.jak u ciebie,daj sobie spokój.Mimo że to nie wielki wydatek to zbędny.
Rozumiem, że poza samymi wskazaniami temp. w kokpicie nic to innego nie dało? (np. cudowny spadek zużycia paliwa :D )

: wt lis 15, 2005 21:47
autor: MaLiBU
el golfo pisze:Miałem uszkodzony termostat temp.nie mogła przekroczyć 70 st.i kupiłem nowy na 82 st.i trzyma mi temp.jak u ciebie,daj sobie spokój.Mimo że to nie wielki wydatek to zbędny.
brawo :crazy:
proponuje tez olej wymieniac raz na 30kkm, przeciez to tez zbedny wydatek, Oil servis o ile masz mozna skasowac zeby nie denerwowalo,to po co sobie tym glowe zawracac :crazy: powodzenia zycze...

: śr lis 16, 2005 16:35
autor: el golfo
krzychGTD pisze:
el golfo pisze:Miałem uszkodzony termostat temp.nie mogła przekroczyć 70 st.i kupiłem nowy na 82 st.i trzyma mi temp.jak u ciebie,daj sobie spokój.Mimo że to nie wielki wydatek to zbędny.
Rozumiem, że poza samymi wskazaniami temp. w kokpicie nic to innego nie dało? (np. cudowny spadek zużycia paliwa :D )
Jeśli twoje auto łapie temperature ok.80st to masz jak w banku że nie zmniejszysz spalania,mam 1,9 TD i napisałem że też mam podobną temperature,i 16' felgi,a spalanie zawsze na poziomie 6/100km.Wymień termostat na temp.87 st.a po pewnym czasie napisz ile zaoszczedziłeś. Pozdrawiam

: śr lis 16, 2005 16:50
autor: krzychGTD
el golfo pisze:Wymień termostat na temp.87 st.a po pewnym czasie napisz ile zaoszczedziłeś
...wiesz, ale mi właśnie chodzi o to, że jeżeli wymiana termostatu nie da mi nic poza prawidłowo ułożoną wskazówką na liczniku, to taka wymiana nie jest mi potrzebna...

...no ale jeśli by coś dawało(?) to inna sparawa... :bajer:

: śr lis 16, 2005 17:05
autor: el golfo
krzychGTD pisze:
el golfo pisze:Wymień termostat na temp.87 st.a po pewnym czasie napisz ile zaoszczedziłeś
...wiesz, ale mi właśnie chodzi o to, że jeżeli wymiana termostatu nie da mi nic poza prawidłowo ułożoną wskazówką na liczniku, to taka wymiana nie jest mi potrzebna...

...no ale jeśli by coś dawało(?) to inna sparawa... :bajer:
Gdyby było inaczej,napewno sam bym go wymienił,ponieważ kto chce aby jego auto więcej żłopało niż zazwyczaj,ale sprawdziłem to wiele razy,że przy tej temp.tj.80 st.nie zauważyłem nawet najmniejszego wzrostu zużycia.Założyłem termo.na 80 st.ponieważ jeżdziłem wcześniej do Włoch,a tam Alpy,więc sie grzał,po zmianie było lepiej,wentylator włączał sie po przejechaniu znacznie dłuższych odcinków górskich.