wyciek płynu chłodniczego
: sob paź 10, 2009 14:45
problem jest z znikającym płynem w układzie chłodzenia. w ciągu 2 miesięcy dolałem około 3,5litra wiec coś jest nie tak...
czujnik małej ilości płynu dwukrotnie zapalił się gdy jechałem po autostradzie mniej więcej raz 200km/h dziś 170km/h... zapala się ja dolewam... przy normalnej jeździe po mieście i okolicach tak do 130km/h nic się nie dzieje... płyn dolałem w ciągu 2 miesięcy z trzy razy po 1l.
pytanie: czy przy np 170 km/h ciśnienie jest większe w układzie chłodzenia niz np przy 130km? temperatura zawsze jest na środku czyli 90*C i jest ok
auto było oglądane kilka razy od dołu i od góry wycieków nie widać węzę niby ok i obejmy. korek zbiorniczka trzyma dobrze a przy korku oleju (tzn pod nim) tez nie widać płynu...
niby pod zbiorniczkiem było mokro prawdopodobnie ten zaworek co upuszcza ciśnienie to przez niego mogło wywalić ten płyn... nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić. mówią (nie wiem czy dobrze pamiętam) ale ze uszczelka pod głowica mogla pójść lub pęknięta głowica a dodam ze auto nie dymi na żaden kolor nic nie zauważyłem
co możecie doradzić i podpowiedzieć? jakie sa koszty wymiany tej uszczelki? penie dużo bo to trzeba rozrząd rozbierać tak? do tego dochodzą dodatkowe uszczelki.....
oj ten mój golfik zawsze musi sprawiać problemy ciągle coś...
czujnik małej ilości płynu dwukrotnie zapalił się gdy jechałem po autostradzie mniej więcej raz 200km/h dziś 170km/h... zapala się ja dolewam... przy normalnej jeździe po mieście i okolicach tak do 130km/h nic się nie dzieje... płyn dolałem w ciągu 2 miesięcy z trzy razy po 1l.
pytanie: czy przy np 170 km/h ciśnienie jest większe w układzie chłodzenia niz np przy 130km? temperatura zawsze jest na środku czyli 90*C i jest ok
auto było oglądane kilka razy od dołu i od góry wycieków nie widać węzę niby ok i obejmy. korek zbiorniczka trzyma dobrze a przy korku oleju (tzn pod nim) tez nie widać płynu...
niby pod zbiorniczkiem było mokro prawdopodobnie ten zaworek co upuszcza ciśnienie to przez niego mogło wywalić ten płyn... nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić. mówią (nie wiem czy dobrze pamiętam) ale ze uszczelka pod głowica mogla pójść lub pęknięta głowica a dodam ze auto nie dymi na żaden kolor nic nie zauważyłem
co możecie doradzić i podpowiedzieć? jakie sa koszty wymiany tej uszczelki? penie dużo bo to trzeba rozrząd rozbierać tak? do tego dochodzą dodatkowe uszczelki.....
oj ten mój golfik zawsze musi sprawiać problemy ciągle coś...