Forum.VWGolf.pl

W weekend załozyłem zimóweczki na koła stalowe rozmiar 185/65 R 14.
Jeżdżąc z predkością do 90 km/h jest ok, natomiast osiągając > 90 do 110 km/h pojawiają się drgania w kierownicy po czym w momencie przekroczenia 110 km/h drgania zanikają.
Oponki są wyważone po raz drugi.
Co może byc powodem tych drgań ??? Pomocy !!! Dostaje szału jak mam wyjechac poza miasto.
Dodam, że na alufelach było wszystko ok.

flanel pisze:Ale jak bedziesz tył na przód zamieniał to oczywisacie lewe na lewa strone koła a prawe na prawą.

Luz stary tyle to wiem. Tymbardziej że to kierunkowa opona.
Co do felg to napewno są proste. Jeździłem juz na nich wcześniej i było wszystko si.
Może jakieś luzy sie porobiły. Ale co przez weekend ?? chyba nie.

wszystko wygląda na objaw niewyważenia, albo.... jakiegoś bąbla na oponie (wtedy tak właśnie mi się działo)

A jestes pewien ze masz felgi od vw, z otworem centrujacym 57mm, bo to sa wlasnie objawy zlych felg, a bardziej otworu, ich krzywego wycentrowania wzgledem piasty. Drza jedynie w przedziale 90-110 i powyzej 170
moja rada, kupic pierscienie centrujace

p.s.
nigdy nie wycentruje sie dobrze felgi majac jedynie 4 sruby
pozdrawiam

To fakt, że jak koło nie siedzi sztywno na piaście to choćb6y nie wiem jak i kto chciał wyważać to i tak będzie trzepać kierą. A takie objawy jak piszesz powstają wskutek niewyważenia koła. Wyważ, a powinno ustać. Tylko wyważ wszystkie koła.

Miałem podobnie, winą była uszkodzona opona, która była leciutko wybulona, sprawdz dokładnie kółeczka.

Koła były ważnone dwa razy i nic to nie dało.
Co do felg to myśle, że jest wszystko ok. Jeździłem na nich całą poprzednią zime i wszystko zgrywało. To są felgi na których kupiłem golfa (przyjechał prosto z Niemiec)
Przełoże koła z tyłu na przód i sie zobaczy co będzie. Może faktycznie jest jakis feler w oponie ale oglądałem je szczegółowo tyle razy i nic nie widać. Oponki sa jak nówki.
Masakra. Jutro jade do mechaniora niech sprawdzi zbierzność, końcówki drążków itd. itp.
Jest taka możliwość, że po sezonie jeżdżenia na szerokich gumach coś sie wyrobiło i teraz jest to odczuwalne na węższej oponie ??? Jak myslicie ???
Z góry dzięki za wypowiedzi.

ja spotkałem się z takim przypadkiem, że po założeniu kół b.dobrze wyważonych trzepało kierownicą właśnie w taki sposób jak opisujesz - co się okazało ktoś jeździł najprawdopodobniej na zużytych amorach i opona była tzw. "wyschodkowana" w czasie jazdy powodowało to wibracje - po wymianie opon na inne - SPOKÓJ i CISZA

Inaczej mówiąc "wyklockowana" Tak wiem o co chodzi. To też odpada. Zanim ją kupiłem każdą głaskałem po bieżniku bardzo wnikliwie i dokładnie . Są gładziutkie jak stół.
Sprawdze jutro autko. Może cos siedzi w drążkach kier. ale wydaje mi sie że to nie możliwe bo jeszcze przed weekendem na alufelach było ok.
A miało byc tak pięknie

Dzisiaj jest dość niska temperatura więc się przejedź autem i zobacz co się dzieje. Niektóre opony zimowe są tak miękkie, że jak jeździsz na nich w temperaturach powyżej 5 stopni to kiera trzęsie. Problem ten występuje nałogowo po zimie, bo jest za ciepło na tak miękkie opony.

Hmmm. Ciekawa sprawa. Może masz racje. Sprawdze to.
Ale w sumie kumpel też ma zimówki (dunlop sp sport d3) na golfie i wczoraj jak jechaliśmy to w jego aucie kiera spokojna a u mnie drgania przy 100 - 110 km/h . Moje tez dunlop ale starsze ---> dunlop sp sport m2

UcHO pisze:A jestes pewien ze masz felgi od vw, z otworem centrujacym 57mm, bo to sa wlasnie objawy zlych felg, a bardziej otworu, ich krzywego wycentrowania wzgledem piasty. Drza jedynie w przedziale 90-110 i powyzej 170
moja rada, kupic pierscienie centrujace

p.s.
nigdy nie wycentruje sie dobrze felgi majac jedynie 4 sruby
pozdrawiam

Mam pytanie, czy jeżdżenie bez tych pierścieni ma jakies negatywne skutki poza tymi drganiami kierownicy?

pierscienei sa centrujaca jak ich nei masz to moze fela nie dolegac do piastu i to jest zle! poporstu fela ma doleac do piasty jak nei dlega to trzeba dac te pierscienie jak dolega to nie...

co do drgan to mi wyszedl raz w zimowkach babel od wewn przez lato jak lezaly wgarazu
pzdr