Forum.VWGolf.pl

Panowie pytanko. Mam golfa 3 1.8 92r. Z tyłu hamulce bębnowe. Rozglądałem się po necie za belkąz hamulcami tarczowymi. Za używkę ok 200 złotych musiał bym dać. Teraz rodzi się pytanie - czy przełożenie takiej belki przysporzy mi jakiś kłopotów?? Tzn czy są jakieś problemy z przekłądaniem i czy wogole jest to "kompatybilne"? Belka którą oglądałem też jest z trójki tyle że silnik 1.8 GTI. Może ktoś z forumowiczów jużto robił?? Proszęo poradę i jeśli jest już na forum ten temat to pomóżcie znaleźć bo ja nie znalazłem
Z góry wielkie dzięki i liczę na konkretnadyskusję i porady.

z przekładką belki nie będzie problemu , tylko inne linki hamulca ręcznego , choć kiedyś tu pisał kolega , że wkładał belę od GTI i wadziła mu o bak , ale czy to było spowodowane innymi wymiarami , czy czymś innym to nie wiem , wiem że jak masz taką samą , to nie ma problemu , tak samo jak nie ma problemu przełożyć same czopy i tarcze do Twojej

Witam
Ja też zakładałem w swoim golfie tarczowe hamulce
Jak już chcesz kupować całą belkę to lepiej od golfa III GT tam w niektórych modelach oryginalnie są tarcze i w nich 4 śruby a nie 5.
Ja kupiłem tylne piasty osłony i dobre używane tarcze za 250 zł do tego 2 nowe łożyska
Jeśli masz abs to koronkę przekłada się z bębnów a czujniki są takie same jak w bębnach
Do tego tak jak kolega napisał musisz kupić inne linki do ręcznego ja płaciłem 25 za sztukę
ps Najdroższe są zaciski choć mi się udało wyrwać tanio bo 60 zł za sztukę z wrzemieniami ale do regeneracji, zestaw do regeneracji kosztował 14 zł za sztukę.
Życzę powodzenia

HerrPubiss pisze:Tzn czy są jakieś problemy z przekłądaniem i czy wogole jest to "kompatybilne"? Belka którą oglądałem też jest z trójki tyle że silnik 1.8 GTI. Może ktoś z forumowiczów jużto robił?? Proszęo poradę i jeśli jest już na forum ten temat to pomóżcie znaleźć bo ja nie znalazłem

był był i to nie skłamie jesli powiem że z raz na tydzień się taki temat powtarza, ale na pewno znajdą się tacy którzy chętnie jeszcze raz wszystko wyłtumaczą pzdr

Oki, przemyślałem tą opcję z wymianą czopów i tarcz. Lecz cenoeo wychodzi to kilkakrotnie więcej. Same czopy to kwestia 100 zł, tarcze z zaciskami i klockami ok400 zł. A belkę z czopami i szczękami kupię za ok 200 zł. Do tego nowe tarcze i klocki i wychodzi łacznie ok 300 zł. Więc pytanie co zrobić?? Bo z przekładaniem belki będzie więcej roboty.

ale jak kupisz całą kompletną z wszystkim , to przełożysz do swojej , więc cenowo to samo

Ale pamiętaj w GTI w tarczach masz 5 śrub czyli i tak będziesz musiał kupić nowe tarcze a są drogie

przełożenie całej belki HerrPubiss, to wbrew temu co piszesz mniej roboty, znacznie mniej.
Pamiętaj że gdy zwiekszysz pojenosc układu hamulcowego montując zaciski zmieni się charakterystyka pedału hamulca i będzie go trzeba mocniej wciskać.
Nie wiem czy wymiana pompy jest konieczna , chyba nie ale pedał na pewno zmięknie a hamulce staną sie bardziej tępe, co wcale nie znaczy że słabsze. Finalna skutecznosc hamowania się delikatnie poprawie ale bedzie trzeba mocniej deptać. pzdr

Co do wymiany pompy to też byłem w kropce na początku po wymianie pedał wpadał w podłogę, ale gdy hamulce się dotarły i odpowietrzyłem je ponownie pedał poniósł się. I teraz jest lepiej niż na bębnach ale na początku byłem przerażony dziś jechał moim autem kolega i powiedział, że hamulce się znacznie poprawiły i są lepsze niż fabryczne

HerrPubiss, drobny szczegół ale niema trojki 1.8 GTI, więz faktycznie gdybyś brał całą belkę to patrz na ilość dziur w tarczach, bo GTI miało 5 a 1.8 4 śróby na koła