Strona 1 z 3
[mk II] problem z odpaleniem 1.6D
: sob lis 26, 2005 14:13
autor: beret
Witam wszystkich bardzo serdecznie mam taki duży problem a mianowicie nie umię odpalic golfa II '87r 1,6 D na minusie niewiem co jest wymienilem filter paliwa, świece i akumulator jest sprawny bo sprawdzałem wszystko wiec w czym jest problem ?? czy moze to byc zwiazane z rozrzadem cos?? czy sie mysle dzieki za pomoc
: sob lis 26, 2005 14:24
autor: fibolek
a opisz dokładniej co się dzieje.Może kable wysokiego napięcia.Jakie masz ssanie w tym Dieselu?
re
: sob lis 26, 2005 14:37
autor: beret
no wiec niewiem jakie mam sanie wyciagam i drazek i wiecej niewiem
no przewody sa ok bo swiece grzeja sprawdzalem po kolei wszystko i niewiem z czym to moze byc zwaizane
no a opis tu wkladam kluczyk grzeje swiece wyciagam ssanie jak gasnie to przekrecam kluczyk i obraca silnikiem a z ruły leci dym biały nie ma tego takiego wystzrału ale kompresja nie jest zla bo pozniej juz pali normalnie tylko z rana najgorzej jest
: sob lis 26, 2005 14:58
autor: barca90
Miałem podobny problem ze swoim Dieslem. Jak dłużej stał to paliwo mi schodziło i się zapowietrzał i nie mógł odpalić.Wymieniłem zaworek na filtrze paliwa i problem znikł.
Re: re
: sob lis 26, 2005 15:21
autor: -one-
beret pisze:no wiec niewiem jakie mam sanie wyciagam i drazek i wiecej niewiem
no przewody sa ok bo swiece grzeja sprawdzalem po kolei wszystko i niewiem z czym to moze byc zwaizane
no a opis tu wkladam kluczyk grzeje swiece wyciagam ssanie jak gasnie to przekrecam kluczyk i obraca silnikiem a z ruły leci dym biały nie ma tego takiego wystzrału ale kompresja nie jest zla bo pozniej juz pali normalnie tylko z rana najgorzej jest
myślę że to jest agonia silnika
a konkretnie słabe ciśnienie sprężania (objaw wzorcowy).
spróbuj pomierzyć ciśnienie w cylindrach(czyli udaj się do dobrego doświdczonego mechanika to pomoże Ci zmniejszyć koszty naprawy)
Pozdro.......
re
: wt lis 29, 2005 13:45
autor: beret
no mnie sie też tak wydaje ze autko już ma swoje lata i musi miec poblemy z odpalaniem na mroziebęde musiał się udać do mechanika w celu pomieżenia kompresji
Nim się udasz na kompresję....
: wt lis 29, 2005 13:50
autor: Brzoza Krk
Czy miałeś takie problemy w zeszłym roku na mrozach?
Ja miałem golfa TD i tez dwa razy zastrajkował w zimie.Powodami były:
spalony bezpiecznik świec żarowych i
zaśniedziały styk prądu do pompy paliwa.
Spróbuj może to to co napisałem
Powodzenia
Re: re
: wt lis 29, 2005 15:10
autor: Krzylu
beret pisze:no wiec niewiem jakie mam sanie wyciagam i drazek i wiecej niewiem
no przewody sa ok bo swiece grzeja sprawdzalem po kolei wszystko i niewiem z czym to moze byc zwaizane
no a opis tu wkladam kluczyk grzeje swiece wyciagam ssanie jak gasnie to przekrecam kluczyk i obraca silnikiem a z ruły leci dym biały nie ma tego takiego wystzrału ale kompresja nie jest zla bo pozniej juz pali normalnie tylko z rana najgorzej jest
skor pozniej odpala od kopa jak jest rozgrzany to niebedzie kompresja bo jezeli bylby wychchlany silnik caly czas by go krecil
jaki masz aku??
jezeli mniejszy niz 65A to wymien go
ja mialem mniejszy aku i tez ciezko krecil wymienilem na wiekszy i kreci sie jak Vtec
re
: wt lis 29, 2005 16:31
autor: beret
no wiec tak w zeszłym roku ni emaiłem takich problemów bo nie miałem golfa II tylko fiata 126p , akumulator mam 65Ah sprobuje poczyscic te styki koło pompy ale ciagle czekamna pomoc jak cos pozdrawiam
: wt lis 29, 2005 17:48
autor: mnich
a moze aparat zaplonowy jest zasyfiony albo do wymiany.
: wt lis 29, 2005 18:41
autor: Brzoza Krk
sam żeś jest aparat zapłonowy
przeciez to diesel!!!
: wt lis 29, 2005 23:37
autor: Krzylu
to jest wlasnie na faze
goscie nieczytaj od poczatku tylko wala zeby tylko posta napisac
jezeli masz dobry aku to tylko i wylaznie cisnienie w garach trzbea sprawdzic
koszt okolo 100zł w warsztacie
torche roboty bedzie bo wszytskie wtryski trza wykrecic
: wt lis 29, 2005 23:40
autor: FosGate
: wt lis 29, 2005 23:56
autor: TaOa
Na pewno Ci swiece grzeja ? Sprawdz bezpiecznik i czujnik temperatury, ja mialem taki sam problem z moim mk3 idealnie taki sam na poczatku nie chcial palic a potem przez caly ddzien lux bylo i sie okazalo ze bezpiecznik padl...