Strona 1 z 1

Rozrusznik? akumulator? nie mam pojęcia

: pn gru 21, 2009 19:26
autor: djrebel
Moi Drodzy forumowicze jakies 2 miesiace temu mialem problemy z odpalaniem silnika gdy byl zimny. okazalo sie ze byly uszkodzone tulejki, wymienilem je na nowe, przy okazji wymienilem sobie akumulator na nowy:)

przez jakis czas bylo ok. w miedzy czasie wymienilem olej na nowy (gdyby kogos to interesowalo:))

i problemy zaczely sie 2 tyg temu, objawy takie same jak przy zuzytych tulejka w rozruszniku. mianowicie podczas krecenia silnikiem czasami zaskoczy odrazu a czasami tak jakby cos trzymalo silnik i nie chce kreci tzn kreci ale tak baaaaaardzo powoli jakby z jakis ogromnym oporem jakby go cos trzymalo.

myslaem ze aku kiepski ale gdy kupilem nowy to jest to samo;/

szczotki w rozruszniku sa nowe altek takze sprawny.
a no i dodam przy okazj ze jak stoje przodem do silnika to po mojej lewej a prawej auta jest taki jakby elektrozawor i idzie do niego jakis przewod opdcisnienia i jak przekrecam kluczyk to on tak cyka coraz szybciej i szybciej az przestanie cykac??? co to moze byc?

kilku znajomych powiedzialo mi ze moze byc problem z masa na silniku ale wole Was zapytac o opinie:)

: pn gru 21, 2009 19:37
autor: VW Golf II
a łożyska były wymieniane?? Zobacz napięcie jakie pobiera rozrusznik przy odpalaniu i przeczysc styki laczace aku z rozr.

: pn gru 21, 2009 19:38
autor: djrebel
a gdzie te lozyska sie znajduja bo wiesz wczesniej nic mi o lozyska chyba nie wspominal:)
bynajmniej tak jak powiedzialem szczotki w rozruszniku i altku sa jak najbardziej ok.
styki sa czyste jak najbardziej:) co do pobierania pradu jak wczesniej dzialalo to pobieral max 1,5 v tak pokazywal przyrzada aku to ma 640 prad rozruchu wiec raczej nie ma z nim problemu a dzis podlaczylem drugi aklu i to samo kreci jakby chcial a nie mogl;/

nie mam pojecia co to moze byc;/

: pn gru 21, 2009 20:01
autor: master13
djrebel, podmien moze rozrusznik inny?

: pn gru 21, 2009 20:09
autor: djrebel
wymontowalem z kumpla gofera z tym samym silnikiem i dziala bez problemu a z moim nie chce:(

: pn gru 21, 2009 20:46
autor: VW Golf II
łożyska znajduja się w rozruszniku na wałku ( tak to sie chyba nazywa) na poczatku i końcu.

: pn gru 21, 2009 21:06
autor: DariuszK
VW Golf II pisze:łożyska znajduja się w rozruszniku na wałku ( tak to sie chyba nazywa) na poczatku i końcu.
nie wiem skad takie rzeczy wiesz, ale chyba nie wiesz, nie ma tam zadnych lozysk, tylko tulejki, ale kolegu juz zmienil jak pisze, i nie na wałku tylko na koncach wirnika :) sprawdz szczotki i magnesy w obudowie, moze popekaly oraz wirnik, na pewno w nich lezy przyczyna :)

: pn gru 21, 2009 21:53
autor: djrebel
byłem u znajomego elektryka i sprawdzal mi caly rozrusznik i sam w sobie jest ok. tulejki sa nowe jak pisalem wyzej. jeszcze zostaje mi masa co Wy o tym myslicie? moze to byc przyczyna?

: pn gru 21, 2009 22:18
autor: DariuszK
moze na stole dobry ale pod obciazeniem juz nie, a pisales ze zdemontowales od kolegi i na jego bylo normalnie, wiec to musi byc rozrusznik, a zamontuj twoj do kumpla, albo odwiedz innego mechanika

: pn gru 21, 2009 22:23
autor: djrebel
tak przepienialem rozruszniki ale to bylo ze pierwszym razem gdy mialem problem z nim, a teraz to ciezko bo kumpel zrobil swapa na RP-ka, a watpie zeby z niego rozrusznik pasowal nio chyba ze jestem w wielkim bledzie?

[ Dodano: 22 Gru 2009 22:39 ]
moi drodzy i znowu jestem glupi;/ dzis podmienilem rozrusznik wsadzielm w pelni naladowany aku i jest to smo tak samo kreci;/ co to moze byc? co do silnika to w 100% sprawny olej jest caly czas taki sam stan jaki zalalem podczas wymiany na nowy:) bezpieczniki cale:) tylko kreci jakby go cos trzymalo;/ i zauwazelm ze linka od sprzegla sie nagrzewa nie wiem czemu;/ prosze o pomoc

: śr gru 23, 2009 01:11
autor: adikus7
djrebel pisze:zauwazelm ze linka od sprzegla sie nagrzewa
Cenna uwaga. Diagnoza,na 100% słaba masa :bigok:

: śr gru 23, 2009 12:24
autor: Tomasz Bis
DariuszK pisze: nie ma tam zadnych lozysk, tylko tulejki,
to się nazywa łożysko ślizgowe tak jak i panewki itd. Co do rozrusznika tak jak Kolega wyżej , mi jeszcze wskaźnik temperatury oszukiwał .