witam
dzisiaj w drodze do domu zaczęło coś stukać, stukało przy jeździe (wolnej) na wprost, z racji tego że byłem 2km od domu doturlałem się do domu, przy parkowaniu zaczęło dymić na potęgę spod maski, natychmiast wyłączyłem silnik i zaparkowałem - co się okazało, cała mokra z oleju jest osłona lewego przegubu, olej wywaliło na zewnątrz, zaczęło momentalnie kopcić tym olejem, samochód zachowuje cechy jezdne (przegub nie puścił), kwestia jest następująca - na wymianę czego mam się szykować? przegubu czy przegubu i jakichś uszczelnień?
stuki przy wolnej jezdzie, potem dym, olej kaput, co robić?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 86
- Rejestracja: śr wrz 05, 2007 23:25
- Lokalizacja: mikołów, katowice
- Kontakt:
mowa o przegubie wewnętrznym
wygląda na to że wyszarpało uszczelnienie wewnętrznego, półoś lata jak szmata i klepie jak jadę - byłem to obejrzeć teraz na kanale...
[ Dodano: 29 Gru 2009 23:16 ]
OK mam konkluzję, więc napiszę, co dokładnie się stało.
Przegub zaczął stukać bardziej, zjawisko nasiliło się do tego stopnia że po paru km zaczęła klepać półoś, następnie przy maksymalnym skręcie obrzygało blok olejem i zaczął się dym. Wymieniłem przegub zewnętrzny na nowy Lobro, wymieniłem osłony wewnętrznych i uszczelnienia skrzyni biegów. Po całej pracy nie dawało mi spokoju, dlaczego niby miałoby wywalić tyle oleju z powodu popsutego przegubu. Okazało się, że wywaliło mi wtedy przy maksymalnym skręcie płyn z układu wspomagania i poleciał on na blok, powodując dym.
wygląda na to że wyszarpało uszczelnienie wewnętrznego, półoś lata jak szmata i klepie jak jadę - byłem to obejrzeć teraz na kanale...
[ Dodano: 29 Gru 2009 23:16 ]
OK mam konkluzję, więc napiszę, co dokładnie się stało.
Przegub zaczął stukać bardziej, zjawisko nasiliło się do tego stopnia że po paru km zaczęła klepać półoś, następnie przy maksymalnym skręcie obrzygało blok olejem i zaczął się dym. Wymieniłem przegub zewnętrzny na nowy Lobro, wymieniłem osłony wewnętrznych i uszczelnienia skrzyni biegów. Po całej pracy nie dawało mi spokoju, dlaczego niby miałoby wywalić tyle oleju z powodu popsutego przegubu. Okazało się, że wywaliło mi wtedy przy maksymalnym skręcie płyn z układu wspomagania i poleciał on na blok, powodując dym.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 352 gości