Gaśnie w nietypowych sytuacjach

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

szkot
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pt lis 28, 2008 11:51
Lokalizacja: Łuków

Gaśnie w nietypowych sytuacjach

Post autor: szkot » pn gru 28, 2009 22:48

Pomocy żaden ze znajomych elektryków nie spotkał sie z czymś takim! Autko gaśnie tylko w nietypowych sytuacjach. Przy gwałtownych skrętach jak i przy gwałtownym ruszaniu przy spokojnej jeździe wszystko ok . Wymieniony został aparat zapłonowy i cewka. Brak mi już pomysłów co może być jeszcze przyczyna. :kac: Tylko nie mówcie że ten problem był poruszany bo nic konkretnego nie dowiedziałem sie z wcześniejszych postów.
Ostatnio zmieniony pn gru 28, 2009 23:03 przez szkot, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19379
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » pn gru 28, 2009 22:58

Pewnie połączenia istotniejszych przewodów i masy sprawdzałeś...
kiedyś przerabiałem podobny problem...elektrycy rozkładali ręce. Sam szukałem prawie rok czau przyczyny. W końcu porobiłem sobie kontrolki w aucie od elementów, które są potrzebne do pracy silnika...były tak podłączone że świeciły kiedy dany element pracował. Okazało się że jak auto gaśnie, to przestaje świecić kontrolka wskazująca pracę pompy paliwa...na razie jeszcze nie doszedłem do tego co jest powodem zanikania napięcia, ale podłączyłem pompę w taki sposób że auto już nie gaśnie...jeżeli nie znajdziesz przyczyny to warto spróbować czegoś podobnego??



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn gru 28, 2009 23:15

szkot, zajrzyj do baku czy pompa siedzi przyczepiona do dna jak się należy


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

szkot
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pt lis 28, 2008 11:51
Lokalizacja: Łuków

Post autor: szkot » pn gru 28, 2009 23:36

dzięki za podpowiedzi pompa ok działa cały czas. Tu właśnie cały pies pogrzebany przepraszam nie dopisałem. Gdy sam zgaśnie nie odpalisz od razu trzeba odczekać jakiś czas i ponownie odpali. To ci dopiero zagadka???? Myślałem jeszcze o kostce stacyjki może ma jakieś odchylenia od normy bo niedawno wymieniałem. :crazy:

[ Dodano: 29 Gru 2009 01:49 ]
Jest ktoś kto może pomóc ? kurcze wszystko tylko takie banalne problemy. wystarczy przeczytać instrukcje obsługi. A gdy pojawi się prawdziwy problem wszyscy tylko rozkładają ręce. To jest naprawdę wkurzające.



Kasek89ns
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: pn gru 28, 2009 22:37
Lokalizacja: Nowa Sól

Post autor: Kasek89ns » wt gru 29, 2009 11:42

mialem identycznie tylko gdy zgasl mi na zakrecie odpalalem ponownie i jechalem dalej. wymienilem doslownie wszystko modoly silniczek krokowy cewki kable. Caly mono wtrysk i na koniec myslalem ze komputer waruje to tez wymienilem i nic to nie bylo z tych zeczy, nikt dalej nie wiedzial co moze byc. az w koncu ktos przez przypadek rozlaczyl glowna kosc co znajduje sie zaraz przy prawym dolnym rogu silniku i zlaczyl i pali do dzis:D



szkot
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pt lis 28, 2008 11:51
Lokalizacja: Łuków

Post autor: szkot » wt gru 29, 2009 13:59

Dzięki za wskazówkę ale nie pomogło kurczę bark mi słów jak mogę być wkurzony na tego gofra grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

[ Dodano: 29 Gru 2009 13:09 ]
Mam jeszcze takie pytanie do znawców czy jest taka możliwość żebym miał u siebie czujnik przechyłu??? Jeżeli tak to gdzie on się znajduje i jak go rozłączyć??



Awatar użytkownika
d.milas
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 306
Rejestracja: ndz lip 15, 2007 04:01
Lokalizacja: Głogów / Sława
Kontakt:

Post autor: d.milas » wt gru 29, 2009 20:37

szkot, a moze to poprostu kostka stacyjki?? Miałem podobne jaja zaraz po przytarganiu swojego MK3 jeszcze 1.4, nie dzialal mi plywak, myslalem ze zero w baku, dolalem ale lipa.. jak chwile postal odpalal bez problemu i jechal jakis czas do ponownego zgasniecia.. wtedy od razu go nie odpalilem... i oczywiscie gasly kontrolki przy probie odpalenia, zwroc na to uwage, czy przygasaja kontrolki jak zgasnie i ponownie probujesz odpalic.

[ Dodano: 29 Gru 2009 19:39 ]
O dopiero teraz zwrocilem uwage ze pisalem cos o kostce stacyjki, gasna Ci kontrolki jak nie chce zapalic? Jak tak to do wywalenia, dobrze ja zamocowales?? Srubke ta maluka dokreciles?? Jaka kostke kupiles? Ori czy jakis tandetny zamiennik?


"Jak kraść to miliony, jak "kochać" to księżniczki, jak auto to VW!"

Cały MK3 1.8 i MK3 GTI na czesci:


Pisać na gg, pw ;-)

szkot
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pt lis 28, 2008 11:51
Lokalizacja: Łuków

Post autor: szkot » czw gru 31, 2009 02:19

d.milas kurcze nie pamiętam ale zapewne jakaś lipa. Jutro kupię drugą jakąś markową i zobaczę. Na pewno wszystko dobrze złożyłem , był problem ze zdjęciem pierścienia to rozkręciłem drążek a kostkę wyjmowałem z 200X czegoś trzeba się czepić jak nie ma się pomysłu co dalej. Apropo kontrolek jest tak samo jak by zabrakło paliwa lub prądu. Czyli deska normalnie. Teraz jak wracałem z pracy przynajmniej dało sie go odpalić po chwili a nie po jakimś czasie. Hihihi poprawa przynajmniej coś.Jak wymienię to dam znać jak sytuacja.



Awatar użytkownika
Borys
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 3319
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 22:32
Lokalizacja: KOLONIA
Auto: VR6T
Kontakt:

Post autor: Borys » czw gru 31, 2009 16:40

szkot pisze:d.milas kurcze nie pamiętam ale zapewne jakaś lipa. Jutro kupię drugą jakąś markową i zobaczę. Na pewno wszystko dobrze złożyłem , był problem ze zdjęciem pierścienia to rozkręciłem drążek a kostkę wyjmowałem z 200X czegoś trzeba się czepić jak nie ma się pomysłu co dalej. Apropo kontrolek jest tak samo jak by zabrakło paliwa lub prądu. Czyli deska normalnie. Teraz jak wracałem z pracy przynajmniej dało sie go odpalić po chwili a nie po jakimś czasie. Hihihi poprawa przynajmniej coś.Jak wymienię to dam znać jak sytuacja.
sprawdz przekaźniki, przekaźnik główny, paliwa,. rozbierz i przelutuj



szkot
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pt lis 28, 2008 11:51
Lokalizacja: Łuków

Post autor: szkot » pt sty 08, 2010 11:17

Dzięki Borys za podpowiedź dziś się wezmę za to. Dopiero wróciłem z pracy po tygodniowym wyjeździe. Po południu napiszę czy pomogło.



mjeciu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 59
Rejestracja: wt sie 25, 2009 13:38
Lokalizacja: Łomża

Post autor: mjeciu » pt sty 08, 2010 11:59

jak ci zgasnie to odkrec swiece i sprawdz czy jest iskra... jesli jest to zapewne trzeba szukac przyczyny w braku dostepu paliwa
jezdzisz na gaz czy na benzyne ? ... jesli gasnie ci na zakretach to prawdopodobnie masz membrane w parowniku do wymiany (pod warunkiem ze jezdzisz na gaz)
Ostatnio zmieniony pt sty 08, 2010 12:03 przez mjeciu, łącznie zmieniany 1 raz.



szkot
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pt lis 28, 2008 11:51
Lokalizacja: Łuków

Post autor: szkot » pt sty 08, 2010 13:13

To jest tylko w benzynie iskra jest paliwo też od tego akurat zaczynałem. Z resztą jest mały problem ze sprawdzeniem świecy gdyż po chwili zapala.



mjeciu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 59
Rejestracja: wt sie 25, 2009 13:38
Lokalizacja: Łomża

Post autor: mjeciu » pt sty 08, 2010 13:42

A obrotow nie masz za niskich ?



szkot
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 28
Rejestracja: pt lis 28, 2008 11:51
Lokalizacja: Łuków

Post autor: szkot » sob sty 09, 2010 10:06

Wczoraj prze-lutowałem przekaźniki i nic nie pomogło dziś lece po nową kostkę stacyjki może coś pomoże. A co do obrotów to lipa nie są niskie raczej falujące typowa awaria silniczka krokowego.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 491 gości