[MK3] Wymiana zamkow i klamek przednich
: śr gru 14, 2005 19:10
Witam
W przedniej klamce pekla mi lopatka i sprezyna. Dalem klamke z zamkiem do naprawy. Zrobilem, dzialalo. Autem jezdzil kilka dni znajomy (wlasnie z trasy wrocilem sluzbowym). Probuje wlozyc kluczyk i... nie ma w klamce wkladki, W drzwiach jakas pozostalosc jest bo kluczyk wlozylem i drzwi sie otwieraja (centralny i alarm). Ze znajomym bede widzial sie jutro. Ale czy brak tej wkladki w klamce oznacza wlam? Czy mogla sie pokruszyc? Teraz mysle nad opcja wymiany klamek przednich na http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=77469090 Warte to cos jest? Kiedys bylem w komisie i swoim kluczem otworzylem inne MK3. Mysle tez o zlikwidowaniu zamkow z przodu i zrobic centralny z pilota ale jaki patent na zime w przypadku ostrych mrozow? Ukryty zameczek?
Pozdro
Gitner
W przedniej klamce pekla mi lopatka i sprezyna. Dalem klamke z zamkiem do naprawy. Zrobilem, dzialalo. Autem jezdzil kilka dni znajomy (wlasnie z trasy wrocilem sluzbowym). Probuje wlozyc kluczyk i... nie ma w klamce wkladki, W drzwiach jakas pozostalosc jest bo kluczyk wlozylem i drzwi sie otwieraja (centralny i alarm). Ze znajomym bede widzial sie jutro. Ale czy brak tej wkladki w klamce oznacza wlam? Czy mogla sie pokruszyc? Teraz mysle nad opcja wymiany klamek przednich na http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=77469090 Warte to cos jest? Kiedys bylem w komisie i swoim kluczem otworzylem inne MK3. Mysle tez o zlikwidowaniu zamkow z przodu i zrobic centralny z pilota ale jaki patent na zime w przypadku ostrych mrozow? Ukryty zameczek?
Pozdro
Gitner