Forum.VWGolf.pl

Panowie nauczony doświadczeniem w tej kwestii, które się dość szybko nabywa jesli członkowie rodziny mieli malucha, sprawdziłem ogólny stan blacharki w moim golfie. Jest niezle, powiedziałbym nawet że jest dobrze ale nie jest bardzo dobrze niestety Zauważyłem że pojawiła sie korozja na progu, za jego zagięciem do wewnątrz, nie widać tego. Jest tam dziura, w którą wchodzą spokojnie 3 palce. Jest to mniej więcej w miejscu gdzie przykłada sie podnośnik. Panowie co robić, jak to traktować, czy jest już tragicznie czy można jeszcze przeczekać zime? Dodam że samochód stoi cały czas na polu, niestety nie posiadam garażu. C byście polecali w takiej kwestii ? Czy u Was też się takie coś pojawiło, albo jest możliwość że może się pojawić czy ja mam poprostu jakiś felerny model. Auto jest z 92 roku. Prosze o odpowiedz co robić i czy to może szybko postępować ??

Więc ja radzę udać się do jakiegoś normalnego blacharza i niech to poogląda albo wrzuć foto i tu pooglądamy

najlepiej wymienić to jest najlepsze rozwiązanie ale jesli chcesz coś zrobić tymczasowo i przeczekać zime żeby nie było gorzej to wstrzyknij w ta dziure troche p[ianki montażowej do okien tak żeby wychodziłaz progu( oczywiście przez tą dziurę) i zasmaruj to jkimś biteksem czy czyms takim. Jest to krótko trwałe rozwiazanie a wymiana progu i takj sie nie ominie . pozdro

rozumiem że jak mówisz ze dziura jest "na progu, za jego zagięciem do wewnątrz", czyli od spodu w piejscu gdzie przychodzi podnosnik to o tyle to może być problemem kiedy np. złapiesz gume i trzeba bedzie tą stronę akurat podnieść to może Ci winda wejść do środka progu ale to trzebaby żeby zobaczył jakiś blacharz/spawacz samochodowy i ocenił wytrzymałość blachy w tym miejscu. po za tym spróbuj to zakleić np masą uszczelniającą zeby się tam woda nidostawała bo rdza będzie go zżerała od środka wdodatku, tym bardziej ze tera zima i jest dużo wody na drodze i będzie waliło w to miejsce z pod koła wszystko. No to narka

moment pisze:najlepiej wymienić to jest najlepsze rozwiązanie ale jesli chcesz coś zrobić tymczasowo i przeczekać zime żeby nie było gorzej to wstrzyknij w ta dziure troche p[ianki montażowej do okien tak żeby wychodziłaz progu( oczywiście przez tą dziurę) i zasmaruj to jkimś biteksem czy czyms takim. Jest to krótko trwałe rozwiazanie a wymiana progu i takj sie nie ominie . pozdro

to co radzisz z pianką jest dobre ale przed wyjazdem na giełde samochodową (choć "testu śrubokrętowego" nie przechodzi ) a tak to zalecana jest naprawa

Czyli rozumiem że sprawa jest dość poważna i wymiana progu mnie nie wyminie pradwa ? Powiedzcie mi jaki to będzie koszt takiej imprezy i polećcie jakiegoś dobrego wachowca w okolicach Krk. Mieszkam w okolicach Olkusza więc powinno Wam to coś mówic... Ja szczerze mówiąc wogóle nie mam rozeznania gdzie mam w okolicy takiego speca... Myślałem że jak bede miał nie starego golfa to mi taki fachowiec nie będzie potrzebny - a tu ZONK!!!!!!!

Żadna pianka!!!! Tak jak adamtd napisał na giełdę ok.Wymiana progu??? Po co odrazu wymiana jest to poprostu dziura i treba rozebrać tapicerkę i zbadać teren i przypuszczam że wystarczy łatka i będzie ok.Jak byś był bliżej to byśmy obadali.Pozdrawiam

Panowie(i panie ) Mam jeszcze takie pytanko: Jak wspominałem mój samochód stoi na zewnatrz. Polecilibyście jakąś paste, środek, na karoserie żeby ją ochronić choć trochu przed warunkami atmosferycznymi ? Wiem że nie ma to jak garaż ale niestety moje warunki jak narazie są takie jakie są i garaż moge mieć ale na przyszłą jesień/zime... Polecicie coś ??

ja tam do tej pory woskowałem samochód i zdawało egzamin:) a w miejscach których nie widać walnąc bitexem:) czy jhakimś APP:) przed zakładaniem rantów malowałem hemeraitem i bitexem od wew. ani grama rdzy ale to pewnie dlatego że stoi w stodole:D heh taki mnie humor zlapał. wosk, bitex, app pomoże!!

NA te dziure to moze spawarka pomoze, a na bryke moze tropik taki jak na namiot
Pozdrawiam

Rozumiem Panowie że plastmal to nie wystarczy ??

Pod chmurką Panowie jest najlepiej .Ooo widzę uśmiechy na Waszych twarach.Już tłumaczę dlaczego , zresztą podam przykład : pada deszcz i wjeżdżacie po nim do garażu. I co ? Po miesiącu pełnym słońca gdzie inne bryki już dawno wyschły wasza bryka jest dalej MOKRA !!! Bo niema takiej wentylacji jak na dworze no i wtedy najlepiej sie rozwija rdza.Niema super alternatywy.Ja tam wolę trzymać na dworze , a teraz współczesne auta to sie zmian pogody nieboją bo tak są zrobione.Pozdrawiam

jak nie masz kasy na wymiane sałego progu to tak jak kolega juz wcześniej pisał obejrzec trzeba wszystko i może tylko jakaś łatka wystarczy, potem to zabezpieczyc i powinno pomuc a jak juz trocher kasy uzbierasz albo mikołaj przyniesie to wymienic cały próg . pozdro