Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich na początku !!!!!!!!!!! bardzo serdecznie
mam pewien problem a za razem pytanie jak sprawdzić czy mi pobiera prad golfik ??
od jakiegoś czasu mam problem bo po trasie zostawiam autko na noc i jak rano przychodzę akumulator jest padnięty ;/
akumulator jest nowy ( 2 miesiące) jest sprawny bo był na reklamacji i nie jest to wina akumulatorka .... w golfie mam alarm, centralny, wzmacniacz i jakąś pierdółkę podłączona do plusa która znajduje się przy zderzaku i wygląda jak paszka papierosów ( nie wiem co to w ogóle jest ale po odłączeniu nie okazało się to przyczyna ) i Proszę o jakaś instrukcję jak sprawdzić czy mam jakieś zwarcie i pobiera mi prąd z akumulatora ??
1.6 Abu LPG 93 r.

Puszak7 pisze:jak sprawdzić czy mi pobiera prad golfik ??

zdejmujesz minusową klemę z aku i wpinasz szeregowo (jeden kabelek do aku a drugi do zdjętej klemy) amperomierz...wskazanie powinno być ok 0.02A = 20mA

a moze byc taki zwykły miernik domowy bo na nim jest ze tylko do 10 A a aku ma duyo wiecej ??

Puszak7 pisze:a moze byc taki zwykły miernik domowy bo na nim jest ze tylko do 10 A

może być...aku nie ma więcej, prąd zależy od ilości odbiorników a nie od aku...pewnie mówisz o pojemności aku (Ah)

może być, mierzysz tylko prąd który uceka z aku z powodu niesprawnej instalacji elekrycznej. Gdyby ucieczka prądu była powużej 10A to aku rozładowaby sę za dwie godziny, cośby sie grzało albo sfajczyło

ok dzieki jak sprawdze to dam znac jakie sa efekty ... pozdrawiam i dzieki narazie

Nawet nie dalej jak wczoraj odpowiadano: Rozpinać cierpliwie po jednym urządzeniu elektrycznym i sprawdzać. Podejrzewam złe podłączenie wzmacniacza, w taki sposób, że pobiera prąd stale a nie w czasie pracy zestawu audio.
Jak to zrobić -wyjaśnia rysunek. Prąd miernika nastawiamy na największy dostępny zakres i w miarę pomiarów - zmniejszamy ten zakres na mniejszy.. Np zaczynamy na 0-2A, potem nastawiamy 0-200mA i tak aż do konkretnego odczytu. Zapłon i wszystko co normalnie da się wyłączyć (nie jakoś specjalnie rozpinać, ale wyłącznikiem danego urządzenia) - wyłączone.


Rysunek

od jakiego czasu zaczęło się tak dziać? ten sprzęt grający-wzmacniacz masz dobrze podłączony? jak się spotkałem z przypadkiem że wzmacniacz był źle podłączony i po prostu cały czas chodził-pobierał prąd i aku się rozładowywał

Witam Koledzy, podepnę się pod temat,a teraz napiszę mój przypadek, w sobotę odebrałem auto od mechanika, robili mi hamulce,co nie ma nic wspólnego z ładowaniem, więc tak, odpaliłem auto w sobotę, dojechałem do domu, zamknąłem auto pilotem,alarm zaczął świrować otwierał ten cypel z drzwi do połowy i na dól, tak się działo przez całą noc, nie zauważyłem tego,dopiero jak poszedłem do auta, więc podładowałem aku, i wszystko dobrze, ale znów to samo, cypel się podnosił do połowy i na dół, więc odpiąłem czarną skrzyneczkę i gitara, autko odpaliło na kopa ( w niedziele ) w poniedziałek odpaliłem autko i odpalił na kopa, pojechałem do pracy,stało 9 godzin na parkingu, po tych 9 godzinach odpaliło na kopa, więc włączyłem światła, w trakcie jazdy włączyłem radio, bez wzmacniacza, jadę ze 4 km a tu nagle, radio świeci, głosu nie ma, jadę dalej, dodam że wyłączyłem radio, jadę dalej..... oświetlenie z deski rozdzielczej zaczęło się robić ciemne, auto zaczęło szarpać, jadę dalej, z ledwością go dokulałem pod blok, aż nagle padło, wszystkie zegary padły, auto padło, włączyłem awaryjne, o dziwo zadziałały, dodam że mam lpg w swoim pasku b3 rok 93, mam manualne przełączanie benzyna gaz, jeżdżę na benie, jak auto padło włączam awaryjne i jakoś kątem oka zauważyłem że czwarta dioda w przełączniku bena lpg zaczyna równo migać z awaryjnymi,wyłączyłem awaryjne i migotanie diody ustało, aku nowy, kupiony w sobotę, po odstawieniu autka pod blok włączam zapłon, kontrolna z oleju mruga, kontrolka z aku nie świeci, kręcę kluczykiem, i cisza, ani drgnie, światła świeciły jak świeczki, nic nie reagowało w aucie, a akum padł, nie kręci, dosłownie nic, wygląda na to że brak ładowania, ale dodam jeszcze że alternator jest nowy jak i akumulator, napięcia nie sprawdzałem bo wróciłem przed chwilą... autko musiałem ręcznie dopchać pod blok, proszę wszystkich tu zgromadzonych co pewnie mają ten sam problem co i ja o pomoc

Sprawdzić wszystkie klemy, przewody na alternatorze itd. czy coś nie wisi sobie luźno - może chłopaki coś odpięli dla bezpieczeństwa (to się ceni) i zapomnieli podłączyć (to już mniej :green_fuck: ).
W innym wypadku czyli braku widocznych "zmian" w pojeździe - normalna procedura przy braku ładowania, opisy na forum.
A że stało się to teraz, może przypadek?

Kolego ? Zico63b Zico63b Raczej to nie przypadek, w niedziele kolega musiał mnie odpalać na kable,bo auto zakręciło tylko raz,potem kicha, a jak odpiąłem kable rozruchowe to auto chodziło, po chwili je zgasiłem, ale niestety,auto się nie podniosło, wina leży gdzieś chyba po stronie ładowania

[ Dodano: 09 Mar 2010 11:29 ]

vw25 pisze:Kolego ? Zico63b Zico63b Raczej to nie przypadek, w niedziele kolega musiał mnie odpalać na kable,bo auto zakręciło tylko raz,potem kicha, a jak odpiąłem kable rozruchowe to auto chodziło, po chwili je zgasiłem, ale niestety,auto się nie podniosło, wina leży gdzieś chyba po stronie ładowania

P.S: Ile może Kosztować sprawdzenie ładowania u Mechanika ?

vw25, Kup miernik i zmierz sam. Ceny od 12 zł (nie polecam) ale za kilkadziesiąt złotych coś niezłego kupisz - przynajmniej dla nieprofesjonalisty.

Przypadek, że razem z naprawianiem hamulców! Nie przypadkowe "nieodpalenie".
A taki miernik ciągle w domu się przydaje i warto kupić (jeśli Kolega jeszcze nie ma).

Koledzy ?w Sobotę z rana zabieram się za sprawdzanie elektryki,co się dzieje, i gdzie gubi prąd, lub coś go pożera, pierw muszę akum naładować, dam znać co i jak, zastanawia mnie jednak fakt, iż nowy alternator i nowy akumulator, a tu wystarczyło 20 minut jazdy i wszystko się gasi