Forum.VWGolf.pl

Witam!
Mam taki problem, ze moj Golf III nie odpala tzn załapie na ok 2sek po czym gaśnie. Slyszalem ze przyczyna moze byc moduł lub kaseta ale po otworzeniu maski znalazlem odczepiony kabelek z "wtyczka" ale jest on na tyle krotki ze nie mam pojecia do czego on moze byc podlaczony i moze to jest bezposrednia przyczyna.
Z gory dziekuje wszystkim

sprawdź czy dostaje paliwo, czy jest iskra i czy nie ma problemów z powietrzem. Jak nie będzie iskry z cewki to może uszkodzona cewka lub czujnik halla w aparacie zapłonowym. Przy okazji przyjrzyj się stanowi palca kopułki i kabli WN.

Z którego roku golfik?

Bo trochę to śmierdzi zdechłym immobilizerem.

no niestety ja nie miałem doczynienia z immo w mk3 więc proponuję klasyczna metodę...

Jesli kilkakrotnie go odpalales to zobacz czy nie jestczasem zalany,jesli tak to wytrzyj swiece i sproboj ponownie.

kolego a powiedz jeszcze czy autko masz w gazie jesli tak to napisz na czym jezdziłes przez ostatni czas

Autko jest w benzynie, rocznik 1995 i wczesniej nie sprawial mi problemow. Odpalilem go bez zadnych problemow bo przejechaniu ok 2km zaparkowalem i jak wrocilem to juz niestety go nie odpalilem.

konrad1811 pisze:Autko jest w benzynie, rocznik 1995 i wczesniej nie sprawial mi problemow. Odpalilem go bez zadnych problemow bo przejechaniu ok 2km zaparkowalem i jak wrocilem to juz niestety go nie odpalilem.

Sprawdz czy nie dostaje za duzo powietrza. Mialem tak w innym samochodzie
Okazało sie ze mialem lekko otwarta obudowe od filtra powietrza