Strona 1 z 1
Dymi na bialo
: pt sty 13, 2006 12:25
autor: Krzysztof Oni
Czesc,pytanie dotyczy auta mojej zony.Ma corse 1.4 16V,bez gazu.Samochod chodzil bez zarzutu,nie bral oleju,ale po tym jak postal ponad 2 tygodnie bez jazdy zaczal kopcic gestym bialym dymem.Czy ktos mial taki przypadek,zeby po dluzszym postoju auto mu zaczelo cudowac?chyba ,ze to zbieg okolicznosci i cos w silniku kleknelo
: pt sty 13, 2006 12:27
autor: Adamtd
Jak dlugo był nieużywany to dużo wody zebrało się w układzie wydechowym i teraz odparowuje - to pierwsza nasuwająca się sugestia
: pt sty 13, 2006 12:41
autor: bodzio_j
Auto wcale nie musi długo stać niepalone. Jest zima i z rury leci para, objaw zupełnie normalny.
: pt sty 13, 2006 13:27
autor: TAZ
Normalny obajaw, nic nie ruszaj, przejedź kilkanaście kilometrów i zobacz co będzie. W tych corsach jedyna wadliwa część to czujnik recyrkulacji par paliwa, ale silnik by zaczoł głupieć.
: pt sty 13, 2006 14:02
autor: DR_9735
To generalnie oznacza ze woda dostala sie do oleju. Mozesz to sprawdzic pod kurkiem wlewu oleju. Jak masz taka bialo-zolta maz na korku, to znaczy ze masz wode w oleju. To nie musi byc nic strasznego. Jak autko postalo na mrozie to mogla byc wilgoc z powietrza. Wersji pesymistycznej nie bede tutaj przytaczal
bo zapewne nie dotyczy. Pewnie jezdzisz tylko krotkie dystanse i silnik nie zdazy sie rozgrzac i odparowac. Sugerowalbym dluzsza trase.
: pt sty 13, 2006 14:33
autor: dukem
U mnie przyszla zima i mam to samo ze dopoki silnik sie nie nagrzeje to dymi sie jak z autobusu tyle ze na bialo...5-10 minut jazdy i jest w porzadku...ale rozejrzyj sie po samochodach do okola- co drugi tak dymi...nie ma co sie stresowac...a jak Twoj postal troche to tym bardziej musi porzadnie wyschnac...trasa i przejdzie...bo jak bedziesz jezdzil tylko krotkie odcinki po miescie to bedziesz mial tak jak u mnie- ze do wiosny nie wyschnie...
: pt sty 13, 2006 16:59
autor: Krzysztof Oni
dziekuje za rady,zona rzeczywiscie jezdzi na krotkich dystansach,po 5-10 km,jeszcze zaobserwowalem ze zaraz po uruchomieniu kapie z rury i nie kopci ,dopiero jak sie troche rozgrzeje zaczyna dawac z rury na bialo,jutro przejade wiecej kilometrow i zobacze czy beda zmiany,pod korkiem oleju brak znakow plynu chlodniczego choc ze zbiorniczka go troch ubylo,mam nadzieje ,ze to w trakcie normalnej eksploatacji.Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje.oni
: pt sty 13, 2006 22:56
autor: dukem
Mi na poczatku zimy zawsze troche ubywa, dolewam tak z 50ml i do nastepnej zimy wystarcza...a skoro kapie woda to napewno chodzi o wilgoc...