Witam.
Kilka dni temu zalozylem sobie tempomat i mam z wiazku z tym pytanie, jak wychodzi jazda na tempomacie a spalanie? nie mialem jeszcze okazji dobrze go wyprobowac ale zauwazylem cos dziwnego... mianowiscie kiedy jade bez tempomatu jazda z gorki trzymajac pedal gazu rowno obroty rosna... czyli silnik wychamowuje, odcina doplyw paliwa auto nie spala paliwa, lecz gdy jade na tempomacie z gorki obroty te same, oczywiscie predkosc sie nie zmienia, jak to mozliwe??? tak samo jak jade pod gorke.... zeby utrzymac rowna predkosc obroty spadaja bo wiadomo ma ciezej pod gorke.... a na tempomacie nie, rowno obroty rowna predkosc... cholernie mnie to zastanawia... dodam ze nie sprawdzalem tempomatu nie wiadomo w jakich gorach ale na niewielkich wzniesieniach wiec moje odczucia moga byc mylne ale jakie sa wasze odczucia? jak wychodzi spalanie na autostradzie z tempomatem przy 120 przy silniku 90 konnym?
tempomat a spalanie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
tempomat a spalanie
Ostatnio zmieniony wt maja 18, 2010 23:47 przez xperl, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: tempomat a spalanie
Wszystko zależy jak potrafisz się sam zdyscyplinować. Jeśli potrafisz sam utrzymać równe tempo, tempomat nie obniży Twojego spalania. Jeśli natomiast masz problem z równą jazdą, dzięki tempomatowi zaoszczędzisz paliwo.xperl pisze:Kilka dni temu zalozylem sobie tempomat i mam z wiazku z tym pytanie, jak wychodzi jazda na tempomacie a spalanie?
Jakbyś puścił gaz jadąc z górki to silnik by rzeczywiście hamował na tyle na ile to na danym biegu możliwe. To co robisz to przyspieszanie z równoczesnym oszczędzaniem paliwa, bo nie dawkujesz więcej paliwa a auto przyspiesza. Na tempomacie dawka jest ograniczana tak by obroty nie rosły a prędkość się utrzymywała, o ile to możliwe na danym biegu. Jeśli silnik nie daje rady dostatecznie hamować auto i tak przyspieszy. Za wszystko odpowiada sterownik silnika.xperl pisze:mianowiscie kiedy jade bez tempomatu jazda z gorki trzymajac pedal gazu rowno obroty rosna... czyli silnik wychamowuje, odcina doplyw paliwa auto nie spala paliwa, lecz gdy jade na tempomacie z gorki obroty te same, oczywiscie predkosc sie nie zmienia, jak to mozliwe???
Jeśli jadąc pod górkę nie dodasz gazu, to zarówno obroty jak i prędkość spadają. Tempomat "dodaje gazu" za Ciebie tak by utrzymać prędkość - znów odpowiada za to sterownik silnika.xperl pisze:tak samo jak jade pod gorke.... zeby utrzymac rowna predkosc obroty spadaja bo wiadomo ma ciezej pod gorke.... a na tempomacie nie, rowno obroty rowna predkosc... cholernie mnie to zastanawia...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 380 gości