Forum.VWGolf.pl

Witam,
Golf 3, 1,8 94r

Mam nastepujacy problem:
Jakis czas temu zaczely mi siadac kierunkowskazy az w koncu przed wczoraj calkowicie padly.
Poczytalem na forum, moral byl jeden: przekaznik.
Wymienilem go i kierunkowskazy wrocily do zycia ale...
Nie wiem czy to ejst wina nieorgyinalnego przekaznika lub tez jego ubozszej wersji ( oryginalny ktory mialem byl dluzszy nize ten co mam teraz ) ale jak wlaczam kierunkowskazy to mam jedno migniecie lampki awaryjnych po lewej stronie kierownicy tam gdzie jest dioda poduszki.
Wszystko poprawnie dziala tylko mnie to nie pokoi bo wczesniej mi sie ta dioda od awaryjnych przy wlaczaniu kierunkow nie zapalala.


To jedna sprawa.

Przestaly dzialac mi spryskiwacze przedniej szyby. Tylne dzialaja poprawnie.
Wycieraczki przednie dzialaja poprawnie.

Czy moglem cos skwasic w skrzynce bezpiecznikow (cos poluzowac czy cos) ze przestaly mi dzialac te spryskiwacze ?

pozdrawiam

Podociskać przekaźniki 72 i 19 (lub99) - nic więcej Kolega nie "zchrzanił". Gdy nie pomoże, to oznacza "normalną"awarię i trzeba szukać.
Lampka niech miga, to nie przeszkadza. Przekaźnik jest 21 a był 22 czy było na odwrót? 21 to zwykły a 22 do holowania przyczepy i ma wyjście na tą kontrolkę.

Dziekuje bardzo za szybka i jakze trafna odpowiedz.

Jezeli chodzi o kierunki to wczesniej mialem prekaznik 22 i byl on dluzszy od tego aktualnego i pewnie jest tak jak Kolega mowi, co mnie uspokoilo.

Co do spryskiwaczy to juz dzialaja
Przekaznik 79 jest w gorynym prawym rogu, a jak czytalem o kierunkowskazach i przekazniku kierunkowskazow to wyczytalem wlasnie ze on jest tez w gornym prawym rogu i zamiast doczytac dokladnie ze tochodiz o te 2 rzedy nad bezpeczenikami najpierw wyciagalem 79 zeby srpadizc ile pinow mam i nie wsadzilem go dokladnie.
Docisnalem i wszystko jest OK.


W sumie mam jeszcez jedna sprawe jak juz o tym rozmawiamy.
Jakeis w sumie 2 miesiace temu padla mi tylna wycieraczka. Podejrezwam ze to raczej silniczek bo ona jakis czas przed ostatecznym machnieciem strasznie topornie chodzila, ale czy to moze byc wina tez jakiegos przekaznika?

Wolniejsza niż normalnie praca nie jest zawiniona przez przekaźnik ale przez opory mechaniczne. Najprawdopodobniej skorodowała oś ramienia, należy to rozebrać, wyczyścić i złożyć na smarze - będzie spokój na kolejne 20 lat.