Forum.VWGolf.pl

Problem dotyczy golfa III z silnikiem ABU z instalacją gazową.
Silnik chodzi równo, ladnie, nic nie stuka, nic nie puka.
Trzyma na paliwie i gazie równe 800 obrotów.
Niestety drgania silnika przenosza sie dosłownie na cała bude, deska, podsufitka drzwi, najbardziej chyba kierownica lata.

WYMIENIONE zostaly wszystkie 3 poduszki, swiece kable sa nowe.

Co to moze byc, wszyscy mechanicy rozkładają rece......

Poduszki były luzowane zeby sie ułozyły, dokrecane itd itp...

Dodam tylko ze sprzegło (nowe) wydaje sie jakby delikatnie gdzies krzywo bralo, delikatnie. Moze gdzie krzywe/krzywo przykręcone koło zamachowe, ale z 2 strony to by na obrotach dostawalo bicia...

Prosze o jakies rady bo juz nie wiem co zrobic a jezdzi sie tak tragicznie (stanie na swiatłach).

Kupiłeś to auto z takim drganiem? Ja miałem przypadek z golfem po dzwonie, w którym odkręcały się od drgań śruby. Odkręcanie poduszek i naciąganie silnika nie pomogło. Dopiero przecięcie przedniego wspornika ( mocowanego pod rozrusznik ) i zespawanie na nowo, po przecięci przesuneło sie około 5 mm na bok względem poduszki, drgania zaprzestały.

Wczesniej tak nie było, tzn moze nie było tez jakos idealnie, ale nie az tak teraz jest jak w jakims starze. Nie pomyslałem o tym prawde mowiac, ale przy kupnie dosc doklanie go ogladałem bo zalezalo mi na naprawde dobrym aucie.
Rok do tyłu dałem za niego 6900 (94rok 16 gaz), jest to prawei pełna opcja golfa, ogolny stan byl na prawde bardzo dobry, wiec nie doszukłam sie tam jakiegos wielkiego bicia:/ choc nie da sie wykluczyc w 16letnim aucie jakiejs stluczki kiedys....