Po najechaniu na kamień - krzywa kierownica
: sob lip 10, 2010 10:33
Witam,
Wczoraj miałem nieprzyjemne zdarzenie, mianowicie za zakretem na drodze leżał duży kamień, nie zdążyłem zareagować i najechałem na niego. Rozsadziło mi dwie opony (do wyrzucenia). Dziś założyłem nowe.
Niestety pojawił się problem. Wydaje mi się że przednie koło od strony kierowcy (to którym najechałem) jest teraz krzywo (górą ucieka w stronę silnika). Kierownica w trakcie jazdy na wprost musi być skręcona o jakieś 10 cm w lewo, żeby jechał prosto. dodatkowo przy większym skręcie w prawo przy szybkości ponad 30 km/h czuć drgania. nie musi to być wina obcierania opony, gdyż wczoraj jechałem na dwóch dojazdówkach z przodu i tyłu po stronie kierowcy i działo się to samo.
Po zdjęciu koła nie widać, żeby wahacz był krzywy (na oko) ani np żeby skrzywił się drążek kierowniczy. Pytanie moje więc co może być przyczyną tego stanu rzeczy (oraz tego że koło jest krzywo)
Załączam zdjęcia - jedno koła od strony kierowcy, drugie - od pasażera
Nie sugerujcie się tym, że koło od strony kierowcy jest głębiej względem rantu - tamten błotnik był poszerzany - chodzi tylko o kąt jego nachylenia.
Wczoraj miałem nieprzyjemne zdarzenie, mianowicie za zakretem na drodze leżał duży kamień, nie zdążyłem zareagować i najechałem na niego. Rozsadziło mi dwie opony (do wyrzucenia). Dziś założyłem nowe.
Niestety pojawił się problem. Wydaje mi się że przednie koło od strony kierowcy (to którym najechałem) jest teraz krzywo (górą ucieka w stronę silnika). Kierownica w trakcie jazdy na wprost musi być skręcona o jakieś 10 cm w lewo, żeby jechał prosto. dodatkowo przy większym skręcie w prawo przy szybkości ponad 30 km/h czuć drgania. nie musi to być wina obcierania opony, gdyż wczoraj jechałem na dwóch dojazdówkach z przodu i tyłu po stronie kierowcy i działo się to samo.
Po zdjęciu koła nie widać, żeby wahacz był krzywy (na oko) ani np żeby skrzywił się drążek kierowniczy. Pytanie moje więc co może być przyczyną tego stanu rzeczy (oraz tego że koło jest krzywo)
Załączam zdjęcia - jedno koła od strony kierowcy, drugie - od pasażera
Nie sugerujcie się tym, że koło od strony kierowcy jest głębiej względem rantu - tamten błotnik był poszerzany - chodzi tylko o kąt jego nachylenia.