Strona 1 z 2

Przy odpalaniu puści chmurę dymu

: ndz lip 11, 2010 16:11
autor: yogi_zg
Witam, ostatnio oddałem auto do mechanika, żeby wymienił mi uszczelniacze na zaworach. Auto wróciło i wszystko byłoby ładnie gdyby nie straszna chmura dymu perzy odpalaniu. Przedtem tego nie było i kopcił przy przegazówce na jałowym,a teraz na jałowym nie kopci prawie w ogóle ale za to jak wcześniej napisałem przy odpalaniu. Co może być tego przyczyną ? Pierścienie? Może coś paprok źle złożył ?


p.s
jest to objaw tylko przy odpalaniu i znika po 5 sekundach

: ndz lip 11, 2010 16:27
autor: yogi_zg
No tak kolego ale ile czasu ? Juz zrobiłem ze 200-300km :)


boję się że czeka mnie wymiana pierścieni, nie ich koszta ale strasznie dużo roboty :crazy:

: pn lip 12, 2010 17:28
autor: piteR-ek
Nic Ci się kolego niestety nie ułoży :bajer: Weź Ty jedź do tego fachmana żeby to zrobił porządnie bo to jest ewidentna wina uszczelniaczy, olej ścieka po trzonkach zaworów do komory spalania :bigok:

: pn lip 12, 2010 17:49
autor: arczipat
..Dokładnie, jak wyżej :grin:

Coś mi sie wydaje, że ten "mechanik" to bardziej zaszkodził niż naprawił.
Powiedz mi czy ściągał głowice, czy zmieniał bez zdejmowania? Być może jeśli bez zdejmowania głowicy to coś uszkodził, zarysował gładź zaworu itp., a wtedy to żaden uszczelniacz nie pomoże.

: pn lip 12, 2010 18:06
autor: yogi_zg
..Dokładnie, jak wyżej :grin:

Coś mi sie wydaje, że ten "mechanik" to bardziej zaszkodził niż naprawił.
Powiedz mi czy ściągał głowice, czy zmieniał bez zdejmowania? Być może jeśli bez zdejmowania głowicy to coś uszkodził, zarysował gładź zaworu itp., a wtedy to żaden uszczelniacz nie pomoże.

Bez zdejmowania robił, teraz mam na niego wyje....e pojutrze rozbieram cały motor i wymieniam uszczelniacze raz jeszcze, pierścienie, uszczelki i zobaczymy.



p.s
jeśli zarysował gładź zaworu to czy trzeba będzie nowy zawór ? Może prowadnice zaworowe od razu wymienić? Duzo roboty z tym jest ?

[ Dodano: 12 Lip 2010 18:15 ]
aha zapomniałbym, czy moze byc taka opcja że została uszczelniona góra a teraz puszcza tylko dół i to własnie tędy dostaje sie olej do komory spalania ?

: pn lip 12, 2010 18:23
autor: arczipat
yogi_dw pisze:rozbieram cały motor i wymieniam uszczelniacze raz jeszcze, pierścienie, uszczelki i zobaczymy.

p.s
jeśli zarysował gładź zaworu to czy trzeba będzie nowy zawór ? Może prowadnice zaworowe od razu wymienić? Duzo roboty z tym jest ?
Ja bym się nie porywał na aż tak gruntowny remont, chyba że liczysz się z kosztami. Wymieniając pierścienie trzeba się liczyć z tym że dodatkowo dojdzie koszt szlifu cylindra x4 nowe tłoki i wszystkie pierścienie. Sama wymiana pierścieni na dłuższą metę nic ci nie da, a wręcz odwrotnie możesz uszkodzić silnik.

Co do zaworu, sprawdź rano chwile po odpaleniu, która świeca ma inny kolor, wtedy będziesz wiedział które zawory są podejrzane. Po rozbiórce głowicy sprawdź ich stan, czy gładko i równo (bez zatarć) poruszają się w prowadnicy.

Jeśli puszczają pierścienie to raczej kopci cały czas na niebiesko w całym zakresie obrotów, piszesz że kopci tylko rano i to przez chwilkę więc tak jak koledzy pisali wyżej jest to wina spływania oleju po zaworze przez uszczelniacz.

: wt lip 13, 2010 01:26
autor: yogi_zg
Wymieniając pierścienie trzeba się liczyć z tym że dodatkowo dojdzie koszt szlifu cylindra x4 nowe tłoki i wszystkie pierścienie. Sama wymiana pierścieni na dłuższą metę nic ci nie da, a wręcz odwrotnie możesz uszkodzić silnik.
Na jakiej podstawie tak uważasz ?



Kupiłem dzisiaj sobie manometr do pomiaru cisnienia spręzania i .... i wyszło tak 1-12,5, 2-12,5, 3-12 i 4-12

więc chyba dobrze ? Sprawdzane na gorącym silniku ( wcześniej jeździłem po mieście ze 2 godziny i od razu po przyjechaniu zmierzyłem)

czyli tylko góra ?




p.s2
właśnie zrobiłem próbę olejową i ciśnienie podniosło sie na każdym cylindrze o ok 0,5-0,75bara

: wt lip 13, 2010 22:12
autor: arczipat
yogi_dw pisze:Na jakiej podstawie tak uważasz ?
No pisałeś że chcesz wymieniać pierścienie, rozumiem że myślałeś tylko o olejowych. Niestety jeśli wyciągniesz tłok z cylindra to wszystkie pierścienie (olejowe i uszczelniające) juz nie siądą w swoje wyrobione miejsca i już nie bedą uszczelniąć, a przy założeniu nowych, mogą pękać uderzając o tzw. "próg". Dlatego robi się szlif i zakłada sie wszystkie nowe części, łącznie z tłokiem.

yogi_dw pisze:czyli tylko góra ?

Tak, narazie zajmij się "górą"

: śr lip 14, 2010 02:49
autor: yogi_zg
Właśnie skończyłem wymiane uszczelniaczy i ... i na 3 cylindrze gość nie nabił uszczelniacza tylko go wrzucił bo latał sobie na trzonku. Najeb....em się strasznie ale się udało. Najtrudniejszą procedurą było ustawienie rozrządu bo nie chciał zapalić przy starych ustawieniach. Zobaczymy z rana czy cos pomogło .....

[ Dodano: 14 Lip 2010 10:36 ]
jest rano, olej powinien po trzonku zaworu spłynąć i nie spływa, jak odpaliłem też nie ma już dymu.
:grin:

[ Dodano: 14 Lip 2010 13:43 ]
ale powstał 2 gi problem, mianowicie zbiera sie ok do 4000obr a dalej strasznie muli, i to na PB i LPG

: śr lip 14, 2010 14:30
autor: arczipat
yogi_dw pisze:nie ma już dymu
No i nie ma już prawa być :grin:
yogi_dw pisze:zbiera sie ok do 4000obr a dalej strasznie muli
Upewnij się i na spokojnie ustaw rozrząd tak jak fabryka przykazała, bo jeden głupi ząbek i będziesz miał tego typu problemy. :bajer:

: śr lip 14, 2010 14:34
autor: yogi_zg
Wydaje mi sie że rozrząd jest ok, gorzej z zapłonem :)

[ Dodano: 14 Lip 2010 14:36 ]
rozrząd ustawiałem na znaki OT na pokrywie paska i wcięcie na kole zamachowym przy skrzyni + sprawdzałem palec aparatu zapłonowego

: śr lip 14, 2010 14:37
autor: T.O.B.I.
rozrząd do ustawienia na znaki jak trzeba i ustawienie zapłonu na lampie

: śr lip 14, 2010 14:41
autor: yogi_zg
no wlaśnie na lampie .... jak bym takie cudo miał ..... hehe trzeba będzie sie zaopatrzyć

: śr lip 14, 2010 14:46
autor: T.O.B.I.
u mechanika 10-20 zł ustawienie