Strona 1 z 1
Nie wiem czy to komuś pomoże, ale...
: pn sty 23, 2006 18:13
autor: gor7
Od kilku dni mam problemy z odpaleniem golfa 1,6 benzyna gaźnik pietburg 2e2.
Dwa dni stał na mrozie bo myślałem że mi cos zamarzło w gaźniku. I pewnego zimnego dnia chciałem zcholować samochód do ciepłego garażu. Okazało się że zajeb... zderzaki takie jak RS uniemożliwiają mi cholowanie od przodu. Tak więc szwagier zacholował mnie jakieś 50 m za chak. I niechcącuy wziąłem i przekręciłem kluczyk i zapalił. nastepnego ranka znów nie chciał mi zapalić i znów odepchnąłęm samochodzik do tyłu jakieś 10 m i z powrotem do przodu jakieś 10 m. i Znów zapalił. Dziś znów nie chciał zapalić i znów go popchałem i z powrotem i zapalił. Dodam że rozpycham go na luzie. Za każdym razem działa .Więc o co chodzi.
: pn sty 23, 2006 18:58
autor: GTomek
u mnie podobna sytuacja była dziś włożyłem aku a tu silniczek kręci jakby nie miał wogóle mocy aku pchnełem auto na 3 biegu pare metrów i zapalił prawdopodobnie stary towot jest na niektórych elementach rozrusznika i przez te mrozy spowodowało to że on stał sie bardziej leppki nie wiem jak to nazwać maślany czy coś takiego i nie miał siły ciągnąc
: śr sty 25, 2006 00:51
autor: Borygo77
hmm
ciekawe.....może spróbuję jutro popchnać do tyłu moje scirocco
Qrde od wczoraj nie mogę go odpalić mimo że wciągnąłem go na halę gdzie jest 15stopni w plusie.....
możliwe żeby była to wina gaznika???auto zachowuje się jakby przeskoczył pasek lub przestawił się aparat (strzela i blokuje rozrusznik)ale po sprawdzeniu stwierdzam że nie miało to miejsca.... Dziś rano po 20h stania w ciepłym pomieszczeniu powinien zapalić na gazie....a jedyne co się stało to zapaliło się w gazniku
wcześniej zapalał bez problemu
Help Me Pleace
: śr sty 25, 2006 02:26
autor: Dragon
To chyba chodzi o opcję przed użyciem wstrząsnąć.
: śr sty 25, 2006 03:56
autor: ku_bi
dziwne :niewiem:
: śr sty 25, 2006 08:40
autor: gor7
Ja nadal nie wiem jak to jest ale to działa.Codziennie rano próbuje odpalić z miejsca i nic. Kręci ale nie załapuje. A jak tylko rusze dosłownie 3-4 metry do przodu i do tyłu NA LUZIE!!!!od razu zapala.Nikt nie wie czemu. Bo żebym na biegu to rozumiem ale na luzie????????????????????????????????
: śr sty 25, 2006 09:43
autor: wojteks
Ja nadal nie wiem jak to jest ale to działa.Codziennie rano próbuje odpalić z miejsca i nic. Kręci ale nie załapuje. A jak tylko rusze dosłownie 3-4 metry do przodu i do tyłu NA LUZIE!!!!od razu zapala.Nikt nie wie czemu. Bo żebym na biegu to rozumiem ale na luzie????????????????????????????????
a czy jak kręcisz rozrusznikem to wciskasz sprzęgło żeby odłączyć skrzynię biegów od silnika?
Jeżeli tak to dziwne, jeżeli nie to wciśnij sprzęgło przy rozruchu bo olej w skrzyni jest gęsty i rozrusznik może być za słaby aby obracać silnik i skrzynię
: śr sty 25, 2006 09:50
autor: qbab
moze parkuj w innym miejscu
Pewnie jakies bio-energo itd pole jest w miejscu gdzie stawiasz samochod
A tak na serio to faktycznie dziwne.
Chyba ze sprzeglo stawia jakis duzy opor dopoki sie go troche nie ruszy np poprzez popchniecie samochodu.
: śr sty 25, 2006 10:50
autor: gor7
Pedał sprzęgł to wciskam przy rozruchu. Ale może i coś ze sprzęgłem jest bo według mnie troche cięzko chodzi ten pedał sprzęgła. Może to to!!!!!!!!!!!!!Ale nadal dziwne bo na luzie.